Wykształcenie wyższe?

Mam pytanko: czy licencjat to wykształcenie wyższe? bo wg mnie to wyższe niepełne. Chodzi o to ze konkurs na dane stanowisko wygrała osoba posiadająca licencjat. W wymaganiach zaznaczone było wykształcenie wyższe, nie było podziału na tytuł licencjata lub magistra. Składałam dokumenty na inne stanowisko i wymagania były podobne aczkolwiek wówczas posiadałam tytuł licencjata, i z owego powodu odrzucono moja kandydaturę podajac powód ze nie spełniam wymagan formalnych. Szukałam na necie jakiejś definicji wykształcenia wyższego ale czy możecie podac mi konkretną ustawę która mówi wyrażnie czym jest wykształcenie wyższe? Pozdrawiam :)

nie podam Ci ustawy, ale powiem Ci, że licencjat jest uznawany za wyższe. Wyższe zawodowe.

dokładnie, wyższe zawodowe

tak wyzsze zawodowe

Dzięki za odpowiedz:)

wyksztalcenie wyzsze ...

wykształcenie wyższe NIEPEŁNE pełne jest gdy masz tytuł inżyniera, magistra większość ankiet np. do załatwiania sobie pracy ma najczęściej: podstawowe zawodowe średnie licencjat wyższe

ankiety to nie prawo - zajrzyj sobie do ustaw. jak robiłam licencjat dostałam suplement do dyplomu, który określał stopnie wykształcenia i licencjat to wyższe zawodowe mało tego, inżynier to też wyższe zawodowe następne stopnie to wyższe magisterskie

żonkażonkażonka- NEI MA CZEGOś TAKIEGO JAK WYKSZTAłCENIE NIEPEłNE WYZSZE , licencjat i inż - to wykształcenie wyzsze zawodowe, mgr- to wyzsze, jesli ktoś studiował np 5 lat i nie obronił dyplomy to wtedy mozemy mówic o niepełnym wyzszym ewentualnie

Dlatego pytałam o ustawy bo sami widzicie ze zaczynają się róznice zdań ;)

Nic sie nie zaczyna. Takie sa fakty. A jesli chcieli Cie uwalic to i tak by Cie uwalili w tej rekrutacji. Niestety nic nie zmienisz.

Licencjat to wyksztalcenie wyższe, choć dokładniej to wyższe zawodowe no ale i tak mówi się wyższe. :)

W tej chwili to wyksztalcenie wyzsze. To, ze masz dwa dodatkowe lata studiow zaloczonych nie znaczy, ze bardziej sie nadajesz na jakies stanowisko. I pisze to jako pani mgr;)

jak dla mnie jak ktos studiował na jednolitych mgr i nie obronił pracy to nie ma niestety nic! to ktos mogłby sobie pochodzic np 2 lata, zrezygnować i mowic ze ma niepełne magisterskie....na szczescie nieobronienie pracy to baaaardzo sporadyczne przypadki!! ja mam skonczonone mgr i licencjat i takich nazw zawsze uzywam zeby nie było wątpliwości, ale mysle ze własnie licencjat to wyższe niepełne (bo potem zeby miec mgr kończy sie przecież: studia uzupełniające) a inzynierskie to wyższe zawodowe (z tego co sie orientuje trwają pół roku dłuzej niz licencjat)

co jakis czas sa takie pytania...licencjat to wzyzsze zawodowe, a niepelne to kiedy sie nie obroni ale zaliczy wszystko