Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 08jhfj

nie mogę spotkać faceta dobrego w łóżku

Polecane posty

Gość 08jhfj

Nie mogę spotkać faceta dobrego w łóżku. Słowo "dobrego" jest kluczowe, ponieważ rózne kobiety różnie to odbierają. Mnie nigdy nie eskcytowali delikatni, romantyczni kochankowie. Lubię mocny, dobry seks. Lubię gdy facet lubi gdy jestem wydepilowana. Lubię gdy on lubi seks analny. Lubię gdy lubi seks oralny. Lubię gdy głośno przeżywa orgazm i lubi gdy ja go głośno przeżywam. Lubię eksperymenty, sprośności, filmy porno, nowe pomysły. Spotykałam do tej pory facetów... dość biernych w seksie. Na nic nie nalegali, niczego nie chcieli. Zadowalał ich normalny stosunek. Z czasem nie zależało im nawet by robić to często, wystarczało im raz w tygodniu. Wprawdzie robili to o co ich prosiłam, ale bez jakiego wielkiego entuzjazmu. Nie wiem skąd wzięły się plotki że mężczyznom tylko jedno w głowie, że szaleją za analem i oralem. Nie ma przecież takich. Wszyscy to takie.... cipy. Wiem, napiszecie że znacie takich, macie takich lubv sami tacy jesteście. Och, nie raz spotykałam się z obiecankami-cacankami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość racja _

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czemu prowokacja?? - dlatego, że nie spotkała takiego faceta, czy dlatego, że jako kobieta lubi takie rzeczy??? ;) co jest takiego nieprawdopodobnego w tym topiku, że okrzyknąłeś to prowokacją, drogi Heraklesie??? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo napisała to o czym marzy każdy chyba facet. Zazwyczaj kobiety narzekają, że chodzi facetom tylko o seks a tu taka jedna wyskakuje mi z takimi bajkami. Bez komentarza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaludia bo faceci ...........
lubia myśleć że sa Bogami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 08jhfj
Żadna prowokacja. Wiem że kobiety są w ogólnym mniemaniu bardzo romantycznymi stworzeniami, któe brzydzą się miłości francuskiej, a na myśl o seksie analnym wymiotują. Kobietami delikatnymi i potrzebującymi do seksu nastroju. Ja nie jestem taka. Sądzę że wiele kobiet wcale nie jest takimi ... "delikatnymi szklankami".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 08jhfj
Właśnie w tym problem!!!! Zawsze myślalam że kobieta taka jak ja to marzenie każdego faceta. Okazuje się że wam seks nie jest aż taki potrzebny. To straszne trochę. Wszyscy z którymi byłam byli naprawdę dobrymi ludźmi i swietnymi, czułymi facetami. Ale czy naprawdę niewykonalne poznać jest faceta który potrafilby kochać a przy tym byłby zwierzakiem ;) totalnym w łózku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latający beret
oj, jak ja Cię dobrze rozumiem :( moi ex też byli fajni, czuli, ale ... do bani w łóżku.... taki normalny sex pod kołderką. Raz bylam z kimś z kim sex był jak burza z piorunami, ale ten człowiek miał nieciekawy charakter i zupełnie nie nadawałby się na partnera życiowego - a to tez mi nie odpwoiada. Może więc trzeba wybrać - albo dobry mąż, albo dobry sex? Bo również marzę o tym by w dzień być romantyczną parą niczym Romeo i Julia a w nocy robić najgorsze świnstwa rodem z najobrzydliwszych pornoli. Ale tak się nie da.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Bo napisała to o czym marzy każdy chyba facet." widocznie nie każdy :) poza tym zgadzam się z tym, że jest wiele kobiet, które lubią czułości i romantyzm, ale czasem chcą też zobaczyż w swoim facecie takiego zwierzaka i w sypialni ostro zaszaleć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 08jhfj
Nie, słuchajcie, ja naprawdę nie żartuję. Mój były partner lubił np. gdy jestem wydepilowana. A na resztę rzeczy zgadzał się po prostu dlatego że ja chciałam. Sam nigdy nie wykazywał inicjatywy. Seks był raz na 1-2 tygodnie, mimo że mieszkalismy razem. Od jakiegoś czasu spotykam się z nowym facetem, na razie się nie kochaliśmy, ale rozmawiamy czasami o seksie. I znów jest to samo. :( On nie lubi seksu analnego, seks oralny jakoś niespecjalnie go pociąga, w ogole seks nie jest dla niego jakoś bardzo ważny, uważa że wazniejsze są inne rzeczy. Jestem załamana. :( Gdzie są ci faceci z opowieści które zawsze słyszałam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Cóż, też jakoś zbyt wiele dobrych w łóżku kobiet nie spotkałem. Ta dobrze ciągnęła, ta tolerowała (cóż, lubienie to nie było) anal. Ale tak w ogóle, holistycznie, dobrej maszyny do jebania jakoś nie spotkałem. Tu oddzielamy rzecz jasna satysfakcję, z seksu pełnego czułości, od strony czysto technicznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 08jhfj
Ależ ja lubię czułość i romantyzm! Ale tylko w dzień, jak ktoś wyzej napisał. :) W nocy... jakoś niespecjalnie mnie romantyzm pociąga. Nie przepadam za długą grą wstępną, gdzie On bezcelowo i mechanicznie robi "cmom cmok" po całym moim ciele. Wtedy chce mi sie spać. A ja potrzebuję pasji, ognia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko opowieści jak
widzisz i zapewniam , że nie Ty jedna masz takie doświadczenie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chce mi się rozpisywać bo akurat mój seks z partnerką jest udany i nie brak w nim pikanterii i uprawiamy go często :) Pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 08jhfj
Może to wszystko jest nieprawdą. Naoglądałam się filmów gdzie on rozrywa na niej bluzkę, dłońmi dosłownie miażdzy jej pośladki, trzyma ją za włosy itd.. Filmów w których mężczyzni uwielbiają oral. W praktyce wygląda to tak że on leży i robi miarowe: łup, łup, łup, łup, co chwilę pytając "tak dobrze, kochanie? bo wiesz, nie chcę żeby cię bolało...". Wolałabym żeby złapał mnie za włosy, ściągnął do parteru i kazał zrobić sobie loda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"seks oralny jakoś niespecjalnie go pociąga" przy całej mojej elastyczności ;), niestety akurat tego, że facet niespecjalnie lubi seks oralny nie byłabym chyba w stanie zaakceptować ;) Według mnie jesli nie lubi, to nawet jesli będzie to robił dla Ciebie (bo pewnie tak będzie - faceci nie mają jakichs dziwnych jazd na punkcie bronienia się w łożku przez tym, za czym nie przepadają), nie będzie w tym szaleństwa, ognia. Niestety, to duuuuże zubożenie zycia intymnego, przynajmniej wedlug mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaak taaak
tutaj kazdy ktory ci odpisze, powie że jest swietny w lozku i nie rozumie o czym mowisz, bo z niego taki ogier a ja niestety zgadzam sie z toba faceci zbabieli i to bardzo czesto kobiety sa bardziej "zboczone" wiem to po sobie i.... po romzowach z kolezankami mają takie same problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BlackFlower27
Tu jest niezły facet...marzenie:-) 22:39 Etna2678 Poznaliśmy się na portalu randkowym,czyli niezbyt oryginalnie Przez dwa miesiące pisał do mnie piękne,pełne poezji maile,trochę to było infantylne,ale pomyślałam...hmmm...wrażliwy,romantyczny facet. Patrząc na zdjęcie-przystojny,interesujący facet po 30. Co wieczór"muskał mą skroń","odnalazł perłę w bagnisku" itp. I wreszcie nadszedł czas spotkania. Przyjechał do mojego miasta,pospacerowaliśmy i na koniec udaliśmy się do miłej knajpki. Facet popisał się wiedzą o sztuce,kulturze-pomyślałam interesujący,wykształcony facet. Dodatkowo uśmiechnięty,przyjemny,wzbudzał poczucie bezpieczeństwa. W zaciszu owej knajpki pocałował mnie i...ku mojemu zaskoczeniu...złapał za biust. Następnie zaczął monolog,który mnie powalił: przede wszystkim ma mu być dobrze...ma dużego....w łóżku rządzi on....ma być do pipci,do pupy i do buzi....mam pić jego spermę.....To nie jest prowokacja,powtarzam słowo w słowo co mówił do mnie ten 37 letni facet. ZATKALO MNIE!!!!!!!!!! Pożegnałam się z panem i już mnie nie było. I co wy na to? Spotkaliście się kiedyś z CZYMS TAKIM????????? Nic nie zapowiadało,że to będzie taki egzemplarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość colombinka
tez sie zgadzam w 100% mi jeden powiedzial, ze zeby sie ze mna czesciej kochac musialby wziac urlop tygodniowy na zebranie sił drugi to samo. słabaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tuż po tym
jak zrobił ci anala ? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Gdzie są te szalone,dzikie,lubiące ostre zabawy w łóżku kobiety?" no właśnie tutaj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 08jhfj
Black Flower - nic a nic nie zrozumiałaś. Ani słowem nie wspomnialam o tym że szukam jakiegoś szybkiego numerku z nowo poznanym facetem. Jasne że chcę związku, chcę kochać i być kochana. Ale chcę mieć w tym związku też ostry, perwersyjny seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BlackFlower27
Wiem,chodzi mi tylko o podejście tego faceta do seksu-zastanawiam się czy faktycznie jest taki jurny czy tylko tak nagadał tej dziewczynie...gawędziarz erotoman

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pimpalumpa
Ja kiedyś spotykalam sie dlugo z facetem ktory też nie napierał bardzo na sex, chyba nie zalezalo mu na tym specjalnie. Ale gdy w koncu to zrobiliśmy, to podczas orgazmu było mi tak dobrze że wyjęczałam ... przekleństwo. Był naprawdę oburzony i zniesmaczony. Boję się teraz iść z nim do łóżka, bo wiem że będę musiala się pilnować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A z tym analem
to nie przesadzasz ? to tylko na filmach. Wszystko i nne - ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 08jhfj
Nie widzę nawet szansy na poznanie kogoś kto naprawdę lubiłby seks. Nie mam pomysłu. Nie napiszę przecież na czacie ani na forum "szukam faceta który kocha się rżnąć", bo nie chodzi mi o przygody. Nie powiem tez facetowi którego poznam i który mi odpowiada "wiesz, ale jeśli jesteś taką ciapą jak reszta to spadaj, bo ja lubię ostro". Sprawy seksu wychodzą przecież dopiero po jakimś czasie, a nie na początku, a czasami wtedy jest za późno by się wycofać, bo np. jestem już zaangażowana. Fuck :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhhh7
powiem więcej - faceci bardzo źle myslą o kobiecie która jest wygolona podczas ich pierwszego razu. Golić się mozna póxniej, ale na pierwszy raz bądź zarośnięta. To jest prawda. Faceci są zacofani i tchórzliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erolajna
Bo wiecie jak to jest? Albo facet jest chujem (w życiu), ma charakter skurwysyna, ale seks z nim jest po prostu zjawiskowy i cudowny. Albo ktoś jest dobry, spokojny, czuły i będziesz miała z nim udane życie (w małżeństwie), ale seks będzie do bani. Trzeba coś wybrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×