Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mmmooollq

Kobiety, dlaczego udajecie orgazmy?

Polecane posty

Gość jfhqruvnpe
a ja odkad zaszlam w ciaze (minely trzy miesiace) nie mialam orgazmu podczas seksu.to dopiero jest problem:( wczesniej (tzn przed ciaza mialam prawie za kazdym razem czy macie na to jakas rade???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfhqruvnpe
a z tymi orgazmami podczas snu,to duzo prawdy:)bo ja je wlasnie przezywam ostatnio tylko we snie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten punkt G to jakas sciema
nie zgadzam sie,ze nie zdazaja sie podczas snu! snilo mi sie,ze go mialam i obudzilam sie podniecona bylo lepiej niz w realu! skoro podobne sa to nie zaluje,ze mam tylko jeden rodzaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trufelkka
nie uważasz że gdyby orgazmy rodziłyby w głowie, to każda kobieta miałaby pochwowe? a nawet miałyby orgazmy od dotykania jej ucha lub stopy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten punkt G to jakas sciema
nio w glowie w glowie ale sa tez miejsca bardziej czule na dotyk;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do autorki: ja nie muszę udawać, po prostu go mam. :) Nie zdarzyło mi się go udawać, może to nawet dziwnie zabrzmi ale mam go zawsze i nic nie wskazuje na to żeby się to kiedykolwiek zmieniło. :) Nie ładuj więc proszę wszystkich kobiet do swojego wora 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trufelkka nie uważasz że gdyby orgazmy rodziłyby w głowie, to każda kobieta miałaby pochwowe? a nawet miałyby orgazmy od dotykania jej ucha lub stopy. :):) nie wszystkie maja bo nei wszystkie potrafia sie odpowiednio nastawic na orgazm.... ja mam orgazm od dotykania sutkow .... troche techniki a i ty bedziesz miala takie orgazmy....ale musisz koniecznie zmienic nastawienie ;) bo inaczej nic z tego nie wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozdro pozdro
Kochani. Wiem że będziecie obstawiać przy swoim, ale proszę, nie piszcie że wszystko zależy od nastawienia. Naprawdę nie wszystko. Wpędzacie tylko kobiety w dołki. Gdyby to było tak proste jak piszecie to wszyscy (także mężczyzni) mieliby orgazmy od wszystkiego i seks nie byłby nawet potrzebny, chyba że w celu prokreacji. To są naukowe fakty że 88 % kobiet musi mieć stymulowana łechtaczkę by dojść do orgazmu. Wy może mieścicie się w tych pozostałych procentach, ale to nie znaczy że ten procent może się dowolnie poszerzać. Orgazmy łęchtaczkowe nie są niczym złym, nagannym, nie ma sensu zmieniać tego, poprawiać, ulepszać. Tak są zbudowane kobiety, większośc kobiet. A jako że normą jest większość, można powiedzieć że to z tymi które mają pochwowe jest "coś nie tak". Znałam faceta który mógł mieć wytrysk od samego całowania jego sutków. Ale to naprawdę nie znaczy że kazdy facet tak moze. Pozdro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anulaaa1
Ja zawsze mam pochwowy, kilka razy zdarzylo mi sie miec lechtaczkowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werwerwerwq
tu jest odpowiedz na pytanie:: http://facet.wp.pl/kat,1007823,wid,8591441,wiadomosc.html Miłość i empatia wobec partnera seksualnego może powodować, że kobieta bardziej zainteresowana jest satysfakcją partnera niż własną. Sytuacja taka często występuje na początku trwania związku. Szczególnie wyraźnie widać ją np. wtedy, kiedy mężczyzna cierpi na zaburzenia wytrysku nasienia oraz wtedy, kiedy kobieta ma łechtaczkowy typ orgazmu. W tym drugim przypadku kobieta często nie chce się przyznać, że szczytuje tylko podczas pieszczot clitoris, bo wstydzi się swoich doświadczeń masturbacyjnych albo doświadczeń wyniesionych z poprzednich związków partnerskich. Ciągle jest też duża grupa kobiet, które nie akceptują tego typu orgazmu i postrzegają go jako mniej wartościowy, infantylny, młodzieńczy czy wręcz dziecięcy. Wolą przeżywać orgazmy pochwowe, jako bardziej dojrzałe i co tu dużo mówić jako takie, które sprawiają mniej kłopotu mężczyźnie. Takie postawy kobiet wynikają z wciąż dużego rozpowszechnienia w naszym społeczeństwie różnego rodzaju mitów i błędnych przekonań na temat życia seksualnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiesz ze kobieta potrafi miec orgazm ktory trwa pol-godziny ?:) ale zeby to przezyc trzeba calkowicie poddac sie rozkoszy i odczuciom ;)....nie wystarczy tylko wlozyc i wyjac ;) niestety malo ktory facet tak naprawde zna sekrety namietnego pelnego fantazji seksu ;) życzę wam powodzenia...i polecam książkę o Kamasutrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onnn a ja wiem ze moja kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onnn a ja wiem ze moja kobieta
hmm powiedziala mi ze udawala i chyba zle zrobila bo jak by niemowila bym sie tak nieczul..... hujnia z grzybnia:(:(:( hmm i teraz niewiem nawet jak ma to ja mam taka mysl ze udaje i to jest denerwujaceee eh bo niewiem jeszcze nigdy niepoczulem zeby sie suscila moze miala chechtaczkowy chociaz ale kwestja tez jest taa ze jest starsza i wogole jestemm nieproporcjonalny do jej cialaa :(:(:( jest wieksza i moze dlatego a ja zbyt maly a ona zbyt gleboka czy jak niewiem sam co mam myslec ale czuje sie do dupy a ona mowi ze z czasem to przyjdzie i ze dla niej sex nijest najwazniejszy roznica wiekowa jest 10 lat hm ale kocham ja chociaz zle sie czuje ze ja z sexu czerpie tylko przyjemnosc a ona niewiele PORAZKAAA niewiem co mam robic POOOOMOCYYYYYYYYY:(:(:(:(:( chyba zakoncze z nia znajomosc z tego powodu tak oooo ale kocham ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onnn ja wiem ze moja kobieta
hm wiecie coo??? wkoncuuuuuuu wkooooncuuuuuuuuu wczorajsza noc byla uuupalnaaa WOWOWOWOWOWWO milo..... az czulem opor z jej tryskajacej cipki hahahaha bylo CUUUDOWNIE i GOOORACOOOOOOOO hmmm trza troszke glowka pomysleec:):):):)):) nic na sile hahahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misia181990
Witam. Ja niestety tylko kilka razy mialam orgazm i to na dodatek z moim eks. Z chlopakiem z ktorym teraz jestem nie potrafie dojsc i niestety musze udawac orgazm. Udaje, bo nie chce ranic jego uczuc, a bardzo sie napracowal:( Pomozcie co zrobic aby wkoncu dojsc. Nie masturbuje sie- nie uznaje tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
' Kobiety, dlaczego udajecie orgazmy?' Udawałam.Kiedyś.Za młodego;-).. Im człowiek starszy,bardziej dojrzały,wiedzący czego chce i jak chce..i ile razy chce,mówi o tym,instruuje partnera,uczy Go siebie,pokazuje... i orgazm ..jak lawina przychodzi :-p.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udaje orgazm zeby mojemu
męzowi było przyjemnie i zeby mnie nie meczyl juz dłuzej jesli wiem ze nic z tego. Sama nie wiem jak to jest z tymi orgazmami....miałam kilka razy zaledwie pochwowy, co którys stosunek mam łecztaczkowy. Ale najlepsze orgazmy miewałam kiedy miałAMm długa przerwe w seksie i w nocy budziłam sie z kołdra pomiedzy nogami sciskałam ja i miałam taki odlot jak nigdy i to kilka razy pos rząd nawet do 10 rzay. Oj zeby tak w realu było można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
współczuje wam, ja na szczęście nie miałam nigdy problemów i nigdy nie udawałam. Wg mnie udawanie jest bezsensu, bo facet myśli że jest ok i nie będzie chciał niczego zmieniać. A poza tym same będziecie "sfrustrowane". Ja byłabym gdybym nie miała takiego fajnego seksu. No ale fajny seks z samego siebie nie powstaje;) I mimo waszych tłumaczeń nie potrafię was zrozumieć. Orgazm to nie kwestia jakiejś pozycji ale hmm psychicznego podejścia. Ja przeżywam łechtaczkowy podczas każdego stosunku, seks bez orgazmu jest jakiś niepełny. Jednak pochwowy przewyższa łechtaczkowy milion razy. Życze wszystkim dużo orgazmów ;) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest taki dowcip: dlaczego kobiety udają orgazm? Bo faceci udają grę wstępną. Niestety ale kobietę trzeba porządnie rozgrzać i podniecić zanim przejdzie się do rzeczy. Nasz orgazm nie bierze się znikąd niestety. Nie rozumiem jednak kobiet, które nie widzą sensu w seksie niezakończonego orgazmem. Seks sam w sobie jest przyjemny i miły. To zbliżenie dwóch ciał i to jest fajne. Jak jest do tego orgazm to miły dodatek. Ale bez przesady. Ale dla wszystkich kobiet które orgazmu nei mają: słyszałam o urządzeniu medycznym lady laser, które pomaga na takie problemy. Działa to jak porządne gra wstępna, rozbudza kobietę, pobudza jej miejsca intymne przez co podczas seksu kobieta może osiągać nawet wielorotne orgazmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×