Z chłopakiem spotykam się od 4 miesięcy - ostatnio bylismy w pubie.

Wypiliśmy sporo, później poszliśmy do niego. Znowu było wino oraz kolacja. On mocno się wstawił, był pijany. Mieliśmy obejrzeć film, jednak on zaczął się do mnie dobierać. Nie sypialiśmy wcześniej. Nie chciałam z nim tego robić, powiedziałam NIE. On jednak zignorował wszystko, zignorował mój opór i zrobił to ze mną w brew mojej woli. To było dla mnie straszne i okropne. Następnego dnia jednak było mu wstyd, bardzo przepraszał, kupił mi kwiaty i błagał na kolanach o wybaczenie. Powiedziałam że mu wybaczam, ale tak na prawdę nie wybaczyłam. Nie wiedziałam co innego zrobić, on bardzo mnie skrzywdził. Chciałam to zrobić z naprawdę pewnym chłopakiem z którym będę planowała przyszłość. Mam dopiero 17 lat, ale to się stało. Zrobiłam to z nim i nie wiem co dalej. Nie chce go zostawiać, bo jednak sporo do niego czuję. Kocham go, mimo że zrobił coś takiego. Nie byłam jeszcze na to gotowa, chciałam się jeszcze wstrzymać i mieć pewność, jednak on wybrał za mnie. Postanowiłam z nim być, bo jakoś mam takie przekonania ze jak się z nim kochałam to powinnam z nim być. Tak mi sie wydawało że jak się oddam jakiemuś chłopakowi to i wezmę z nim ślub. Nie chciałam być łatwą i spać z kim popadnie. Chciałam poznać na prawdę wartościowego faceta z którym będę na dobre i złe, a wtedy jak o tym będę wiedzieć na 100%, zrobię to. Jednak to wszystko potoczyło się inaczej. Zupełnie inaczej jak to sobie wymarzyłam, ale teraz nie wiem co dalej. Stało się, on mocno przepraszał. Myślę że teraz za wszelką cenę muszę próbować z nim jakoś sobie wszystko ułożyć. Nie chce odchodzić, bo nie wyobrażam sobie żeby mój przyszły mąż był następnym. Starałam się tego trzymać było paru wcześniej. Jednak miałam twarde zasady, teraz zupełnie wszystko mi się zmieniło. Czuje do obecnego chłopaka takie obrzydzenie, brak mi do niego zaufania i pewną niechęć. Jednak wydaje mi się że powinnam z nim być. Co uważacie o tym dziewczyny? Co jak mam robić i czy dalej z nim być? Jest sens dalej to ciągnąć? Podkreślam że mimo wszystko go kocham, ale to co wcześniej napisałam odrzuca mnie od niego:( Czułabym się źle odchodząc od niego, bo złamała bym to co sobie obiecałam i postanowiłam. Życie jest brutalne, ale nie mam pewności czy on jest tym właściwym i czy dalej to ciągnąc? Nie chciałam takiego scenariusza:( Chciałam być i zrobić to z chłopakiem z którym będę i będę jego żoną w przyszłości. On mnie nie przekonał, ale jednak stało się. Zawaliły się moje plany. Co teraz?

to był tylko sex. ludzie nadali temu pierwszemu razowi taką uroczystosc czy bóg wie co jeszcze i wweilu osobach tkwi przekonanie ze ta inicjacja musi byc przeżyta w czci i chwale uniesienia. a to tylko stosunek. pierwszy z wielu które przed tobą. ciesz sie życiem młoda, a nie sie przejmujesz głupotami:P

A wszystko przez ten alkohol. . .

nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawe ale on cie ZGWALCIL

Skoro masz takie zasady, ze z gwalcicielami trzeba byc do grobowej deski to sie tego trzymaj.

Ciężko mi się nie przejmować! Postanowiłam sobie że tak zrobię jak uważam i od 2 lat tego się trzymałam. Byłam jednak zbyt nie ostrożna, on to wykorzystał:( Teraz jestem załamana i skoro chce spełnić to co sobie postanowiłam to muszę być z nim, on nie jest taki zły.

pieprzonym

zasługujesz na kogoś lepszego. Nie można być na siłę z kimś, do kogo czuje się obrzydzenie. To Ci nie minie, bo takich rzeczy się nie zapomina:(

wygralo w totka, a on poprostu zgwalcil wlasna dziewczyne, ten czlowiec cie nie szanuje, i nie uszanowal twojej woli!!! Chcialabys z kims takim spedzic zycie? Z kims kto bycmoze bedzie cie gwalcil jesli nie bedziesz miala ochoty na seks? Zmien tok myslenia, odejdz od niego, bo nawet jesli mu wybaczysz, to nigdy mu tego nie zapomnisz. Wspolczuje

4 miesiące i KOCHA GO!!!! buhahahahahha.Takich miłości będziesz miała jeszcze dziesiątki :D :D :D