Dlaczego wygląd nie idzie zazwyczaj w parze z inteligencją ?

Otóż moje kochane dziewczyny zauważyłem, iż na prawde rzadko wygląd idzie w parze z inteligencją. Jak spotykam na prawde atrakcyjną lalunię to okazuje sie, że nie można z nią o niczym pogadać bo jej walory kończą się na jej ciele. Natomiast jeśli dziewczyna jest sympatyczna, wygadana, inteligentna to najczęściej jej pozostawia wiele do życzenia - małe piersi lub ich brak, nadwaga lub otyłość itd. Oczywiście nie generalizuję ale niestety tak coraz częściej sie dzieje. Mam pecha bo chciałbym poznać inteligentną zadbaną atrakcyjną kobietę. Przecież wiele nie wymagam chyba ?

duzo wymagasz

bo szukasz "laluni" a nie kobiety... :D

a Ty jakie masz zalety?? przystojny jesteś?? inteligentny?? masz odpowiedni- nie za duży nie za mały obwód bicepsa?? jesteś zadbany, zaradny, doswipny??

nawet gdybyś się i ogolił u mnie nie miałbyś szans :P

jarek ------> gratuluje ograniczonego spojrzenia na świat...

Miałeś pecha. Jest wiele pięknych zadbanych kobiet inteligentnych..

Do autora:a skad takie spostrzezenia?

drogi autorze - czesto to samo , niestety , dotyczy mezczyzn .

To moze na dzien dobry zrob dziewczynie test na inteligencje i nie bedziesz marnowal czasu

jak to nie ma??? widocznie masz w zyciu pecha, poniewaz jest takich kobiet bardzo wiele, a ty widocznie jeszcze żadnej nie spotkales!!!

moze i mozna spotkac czasem madra kobiete, ale z inteligentna jest juz gorzej:) na szczescie zaliczam sie do tych tzw. potwierdzajacych regule wyjatkow:)

Niewłaściwie się wyraziłem. Nie chodzi mi o malowaną lalę ale chcę zadbaną atrakcyjną inteligentną dziewczynę która pobudzi mnie nie tylko inteligencją ale i swoim wyglądem, figurą, sexapilem. Jeśli chodzi o mnie to jestem normalnym facetem. Mam 26 lat, skończyłem studia, pracuję i zarabiam ok 1600 na rękę czyli nieudacznikiem nie jestem. Wiem, że podobam się dziewczynom ale mam pecha bo powodzenie mam głównie wśród grubasek czy dziewczyn w których nie ma wogóle sexapilu. A przecież partner musi sie podobać, musi pociągać. Inaczej to nie związek a przyjaźń. Ktoś mi tu napisał, że dużo wymagam - To jest dużo ????? :-o

\"zarabiam ok 1600 na rękę czyli nieudacznikiem nie jestem\" no ponad połowa średniej krajowej. nieźle ile zostaje jak zapłacisz za mieszkanie + opłaty?

to nieprawda że nie ma inteligentnych kobiet. po prostu te najgłupsze są najbardziej krzykliwe i zwracają uwagę. właśnie na tvn24 mówili o "manifie" która odbywa się w warszawie i której hasłem przewodnim jest "dyskryminacja kobiet w służbie zdrowia". oczywiście pod takim hasłem kryje się po prostu aborcja. słowem największy problem jaki widzą obecnie feministki jest "prawo do swobodnego pieprzenia się bez konsekwencji". i to nawet kosztem czyjegoś życia. być może da się wymyślić coś głupszego ale naprawdę nie wiem co to by mogło być.

chwila prawdy: gdyby facet był tak ładny jak inteligentny to by nie musiał wykorzystywawać inteligencji by samemu sobie włożyć swojego no wiesz gdzie. robili by za to inni. a przecież arbajt machts fraj! JO!

wiesz co to ze skonczyles studia i ze pracujesz nie koniecznie musi oznaczac ze jestes inteligentny..znam ludzi ktorzy studiow nie skonczyli ale sa mądrzy oczytani i napewno onteligentni.Ja sama skonczylam studia i nie uwazam ze jestem intelignetna tylko z tego powodu..ale samo zycie jak na moj mlody wiek troszke mnie doświadczylo bolesnie i moge powiedziec ze moja intelignecja idzie w parze po prsotu z mądroscia zyciową.To tak jakby powiedziec kazdy przystojny facet to typowy kur**** a nie ma co generalizowac bo wiemy wszyscy ze tak do konca nie jest!

" oferma to nieprawda że nie ma inteligentnych kobiet. po prostu te najgłupsze są najbardziej krzykliwe i zwracają uwagę. właśnie na tvn24 mówili o "manifie" która odbywa się w warszawie i której hasłem przewodnim jest "dyskryminacja kobiet w służbie zdrowia". oczywiście pod takim hasłem kryje się po prostu aborcja. słowem największy problem jaki widzą obecnie feministki jest "prawo do swobodnego pieprzenia się bez konsekwencji". i to nawet kosztem czyjegoś życia. być może da się wymyślić coś głupszego ale naprawdę nie wiem co to by mogło być. " Takim jak ty powinno się odebrać prawo do swobodnej przyjemności bez konsekwencji:P.To co było napisane nazywa się w skrócie sadyzm:O.

"To co było napisane nazywa się w skrócie sadyzm ." Ta, a ja myślałem zawsze że sadyzm to coś nieco innego. Wybaczam ci bo ty pewnie też z tych, którzy swoją "inteligencję" czerpią wprost ze stron Gazety Wybiórczej. Tutaj nam chciałeś "zabłysnąć" i wymyślić coś oryginalnego. Niech ci będzie.

wdzę, ze masz wysokie mniemanie o sobie, sory za malo zarabiasz, zeby wymagać od kobiet biustu :P

autorze bez obrazy ale swoj do swego ciągnie, widać nie imponujesz tym mądrym i ladnym na tyle żeby sie toba zainteresowały.. i dalej - myslę że właśnie za dużo wymagasz, dziewczyna to nie towar (ba, oczywiscie ten z najwyższzej półki) aby sie popodniecac posexić(tak tak inteligencja też ważna :>) ty tez musisz coś zeprezentować, możliwe ze jesteś dobry w rozmowie i oczytany mily itp ale za to się laskom nie podobasz a tym grubszym - bo ona z racji ze niewygladaja zaciekawie nie patrza na inych zabardzo na wyglad i nadrabiaja gadka:o

autor pisze o sobie,a Wy sie go czepiacie, pewnie zastanawia sie czy jest inteligentny czy wygląda??

a jaki ty masz wyglad autorze topiku?