Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co o tym sądzicie

Co o tym sądzicie?

Polecane posty

Gość co o tym sądzicie

Gdy kobieta bardzo pragnie dziecka, robi się coraz starsza, a z różnych powodów nie ma partnera i nie chce mieć. I decyduje się na samotne macierzyństwo - z wyboru. Robi krzywdę temu dziecku, które zamierza wychowywać sama? Czy to dobra decyzja, bo niedługo może być za stara na dziecko i nigdy go nie będzie miała? Zapraszam do dyskusji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
,mysle ze nie robi dziecku krzywdy. Nie dawno powiedziałam że załuje że mam faceta, gdybym mogła cofnąć czas to zrobiłabym sobie dziecko i wychowałambym je sama. Faceci to kule u nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co o tym sądzicie
hehe, sądzę dokładnie tak samo :) ale ciekawa jestem, czy brak ojca w jakimś stopniu może wpłynąć negatywnie na dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuppppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość metexa
jeżeli będzie otoczone miłością i w otoczeniu znajdą sie męskie wzorce typu dziadek,wujek itp nie powinno byc kłopotów.przyzwoitośc każe jednak dawcę nasienia poinformowac o planach prokreacyjnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała ruda 150cm
Robi krzywdę dziecku. Niech sobie lepiej kota czy psa kupi.:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamarrona_ona
A ja nie wiem czy to taki dobry pomysl. Mam nadzieje, ze nie zostane zjechana za moherowskie poglady, ale u mnie w rodzinie jest kuzynka co samotnie wychowuje synka i szczerze mowiac ja to strasznie wykancza. Oczywiscie ona bardzo kocha swe dziecko, ale musi robic dla niego zarowno za matke i ojca. dziecko jest nadpobudliwe, owszem ma dziadka (ojca tej dziewczyny), wujka (jej brata), ale to tylko namiastka. Brat dziewczyny ma swoje zycie i wpada sporadycznie, a dziadek to tak troche od swieta bo juz jest schorowany i nie ma sily na dluzzsze przebywanie. Dzieciak niedawno poszedl do szkoly i nieraz kuzynka sie zalila ze boli ja widok zatroskanych rodzicow (obojga), ktorzy widac ze oboje troszcza sie imkochaja swoje dzieci a ona czuje sie jakby taka gorsza bo jest sama (ojciec malego sie ulotnil i wogole nie przejmuje sie dzieckiem). Poza tym dochodza do tego problemy z poznawaniem plci przeciwnej. Faceci jak sie dowiaduja, ze ona ma juz synka to sie szybko ulatniaja. Do tego maly niedawno poszedl do szkoly i coraz bardziej woli towarzystwo kolegow niz swojej mamy. Takze ona pozosraje troche taka samotna. Dlatego mysle, ze warto sie zastanowic zanim swiadomie sie zdecyduje na samotne macierzynstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×