Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

facet_bez_nicka

Czy facet, który nie ma znajomych może być atrakcyjny dla kobiet?

Polecane posty

Tak mi się życie dziwnie potoczyło, że zostałem praktycznie sam, bez żadnych znajomych. Mieszkam w małym mieście, pracuję, nie wychodzę do tzw. ludzi, bo nie mam po prostu z kim. No ale mam też swoje pasje, którym się poświęcam, stąd jakoś mocno się nie nudzę i w zasadzie ten brak znajomych na co dzień nie jest tak mocno odczuwalny. No ale tak sobie myślę jak na to zapatrują się kobiety. Poznałem właśnie pewną dziewczynę, na razie parę spotkań, jest powiedzmy dobrze. Z tymże przyjdzie pewnie niedługo taki moment kiedy zamiast wyjść na randkę sam na sam ona będzie miała ochotę na jakiś klub czy cokolwiek innego. Już nawet mi proponowała wyjście do lokalu z jej znajomymi i żebym zabrał też swoich (których nie posiadam ;)) Jak to jest. Czy dla was fakt, że facet nie ma kompletnie znajomych będzie przeszkodą do zbudowania z nim związku? Zaczynam się martwić, że to może być dla niej problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iaromina
A dlaczego mialbys nie byc atrakcyjny dla kobiety? Przeciez ona spotyka sie z Toba a nie z Twoimi znajomymi. A do tego klubu to przeciez mozesz pojsc z nia, niech zaprosi swoich znajomych i bedziecie sie bawic wspolnie :) Ja problemu nie widze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"życie potoczyło\" znaczy miałeś znajomych ale się porozjeżdżali za karierą, studiami itd...??? W takim wypadku pewnie nie ma się czym martwić. Zresztą zawsze można poznać kogoś nowego. ale jeżeli \"życie potoczyło\" to \"jestem nieśmiały nigdy nie miałem znajomych\" to kiepsko to widzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kyrra
Ja również problemu nie widzę.Możesz przecież się spotykać z jej znajomymi,może okażą się ciekawi.Nie szukaj dziury w całym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdybym była zakochana
To w sumie owszem wydawałoby mi się to dziwne ale chyba nie zważałabym na to i się związała z kimś takim gdyby mnie chciał. (Nie biorę już pod uwagę tego że po latach jak związek spowszednieje takie aspołeczne życie może bardzo działać na nerwy...) Z kolei gdybym podchodziła do takiego faceta bardziej rozumowo, nie kierując się uczuciami to chyba by mnie to zniechęciło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kyrra
To też zależy jaki ona ma charakter.Mi na przykład nie przeszkadzałoby to.Sama nie mam wielu znajomych,moje środowisko jest raczej hermetyczne ,za to mój mąż ma mnóstwo znajomych i czasem mnie to irytuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ogóle miałem niewielu znajomych w życiu, ale dało się żyć :) W ostatnich latach wszyscy się wykruszyli, bo albo powyjeżdżali do innych miast, albo się pożenili. Mój problem chyba tak naprawdę polega na tym, że nie mając kontaktu z ludźmi uwsteczniam się emocjonalnie, przez co później ciężko mi w kontaktach z kobietami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona ma charakter raczej spokojny, ale masz też wielu znajomych z tego co się dowiedziałem. Nie jest osobą, która siedzi w weekendy wieczorami w domu, jak ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kyrra
Ale też chyba zupełnym dzikusem nie jesteś? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no, żadnym dzikusem :) Zawsze mnie ciągnęło do ludzi, ludzie mnie lubią generalnie. Tyle że głupio się czuję będąc sam jak kołek i gdyby dziewczyna miała mnie ciągle ze sobą ciągać na imprezy, bo ja nie mam z kim iść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×