Proszę Panie o szczere odpowiedzi

Wiem, że zaraz się posypie na mnie lawina kamieni... Ale mimo wszystko liczę na to, że jednak uda mi się uzyskać trochę szczerych opinii. Otóż, jesienią skończę 27 lat. Jestem z natury nieśmiały, mam kompleksy. Do tej pory nigdy nie byłem w żadnym związku. Mając lat 20, zapragnąłem pozbyć się ciężaru, jakim było dla mnie poczucie bycia prawiczkiem. Wybrałem się więc do agencji i tam przeżyłem swój pierwszy raz. Od tamtej pory co jakiś czas spotykam się z "agentkami". Ostatnio wykonałem szereg badań, z których wynika, że nie zaraziłem się żadną chorobą weneryczną. Mam do Was, drogie Kobiety, takie oto pytanie: Czy potrafiłybyście zaakceptować taką przeszłość seksualną? Piszę 'przeszłość', bo mam zbyt słabą psychikę i zbyt duży szacunek do Kobiet, by dopuścić się zdrady. Gdybym więc poznał kobietę, która byłaby skłonna się ze mną związać, zaprzestałbym kontaktów z 'agentkami'. Co Wy na to, miłe Panie? Jak byście się odniosły do mojej sytuacji?

obecnie podrywam maszynistów pkp ostentacyjnie ocierając penisem się o ich lokomotywy

gdybym sie dowiedziala, wyjebalabym cie na zbity pysk

ze juz az 7 lat chodzisz do agencji !!! przykro mi to mowic ale cos z toba nie tak !!!!! ja rozumiem jak facet nie ma kobiety rok czy 2 lata i czasem skorzysta z platnego sexu bo woli zaplacic za to niz spotykac sie z jakas dziewczyna tylko na sex i ja wykorzystac ale cały czas chodzic do agencji zamiast próbowac kogos poznac ????

Nigdy nie byłem dobry w podrywaniu kobiet i jakiekolwiek próby zawsze kończyły się niepowodzeniami. Chyba po prostu nie jestem typem, który podoba się kobietom.

Za to mam szalone wprost powodzenie u starych wąsatych taksówkarzy, którzy często wciągają mnie na tylne siedzenie swoich gablot

ja bym to zaakceptowala byle bys tego nie robil bedac ze mna. nie popelniles przeciez zadnego przestepstwa.sa przeciez laski ktore sie puszczaja z kazdym a pozniej ojca szukaja tak jak aneta krawczyk. debilnymi komentarzami sie nie przejmuj. ci co je pisza udowadniaja tym ze sa poprapancami i zbokami

To przeżuć sie na facetów może oni cię zaakceptują.

Mnie by przeszkadzała Twoja przeszłość, nie uwierzyłabym, że nie byłbyś w satnie mnie zdradzić i mam zbyt wiele kompleksów, dlatego bałabym sie porównanań z, bądź co bądź profesjonalistakami:-)Tak wię zdecydowanie nie związałabym sie z Tobą.

mariaa 35, cieszę się że są jeszcze takie kobiety jak Ty :)

HaPo, ale przeszkadzałby Ci sam fakt, że te dziewczyny to profesjonalistki czy ogólnie fakt, że mam za sobą kontakty z pewną liczbą kobiet?

a ty zwiazalbys sie z kurwa?

A tu Cię zaskoczę... Zanim jeszcze zacząłem odwiedzać agencje, podkochiwałem się w jednej dziewczynie która stała na ulicy niedaleko mojego miejsca zamieszkania... Często ją widywałem wracając wieczorem do domu. Któregoś razu zdobyłem się na odwagę i zaprosiłem ją na kawę - tak po prostu, nie będąc wcześniej jej klientem. Odmówiła.

To może teraz zadam inne pytanie: Czy według Was gorszym wyborem jest korzystanie z usług dziewczyn z agencji niż pozostanie starym prawiczkiem?

ale chodzenie do agencji uzaleznia i nie wiem czy łatwo ci bedzie zrezygnowac z usług panienek

i idioci, koles nie mogl zdobyc zadnej panny, tak trudno to zrozumiec? brakowalo mu bliskosci, chpociazby sztucznej, normalnego wyzycia sie na tle sexualnym to chodzil do agentury! jakim trzeba byc kurrwa kretynem zeby nie pojac tego ze gdyby tylko znalazl sie w porzadanym tak przez niego zwiazku to by nawet nie czul potrzeby chodzenia na dziwki? debile :o

Mnie by to nie robiło różnicy. Przeszłość to przeszłość, a skoro będąc ze mną, nie chodziłbyś na dziwki, to o co chodzi?

bedziecie do siebie pasowali poderwij w koncu jakas kurwe i juz jej nie bedzie to napewno przeszkadzało

mnie by nie przeszkadzało, ale nie mów o tym na początku znajomości...

dla mnie by to nie przeszkadzalo,nie liczy sie przeszlosc a terazniejszosc i facet z ktorym sie spotykam aczkolwiek z uwagi ze jestem malo doswiadczona mialabym kompleksy z tytulu ze w agencji laski sa wycwiczone i jak nikt inny potrafia zaspokoic faceta ... bylabym zazdrosna hehe

zwłasza jakbym zaczeła myslec o tych kobietach z agencji i zastanawiac sie ile ich było i takie tam

Nie przyznawaj się po prostu, kobiety strasznie tego nie lubią i działa to na nie jak płachta na byka. Jak spytają o przeszłość to powiedz że miałeś 2 średniej długości związki i tyle :) Ani słowa o agencjach !!! Kobiety też mają swoje za uszami więc też możesz trochę zaciemnić :)