Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ewka1412

facet mnie szantazuje

Polecane posty

Gość ewka1412

Juz mialam spokoj przez ponad rok, odnalaz mnie na naszej klasie. Wypisal tam komentarz, ze poda mnie do sadu, wysle za mna list gonczy i ze bedzie wypisywal moim znajomym jaka to jestem oszustka. Wszystko sie rozchodzi o pieniadze ktore on niby mi dal niby pozyczyl na zycie, do pierwszej wyplaty. Pozniej mnie zajebiscie upokorzyl i wykorzystal, teraz znow mnie zastrasza. Nie wie gdzie mieszkam i co robie, wie tylko gdzie mieszkaja moi rodzice - miejscowosc, a tam nie trudno mnie znalesc. Straszyl mnie ze zna jakis bandziorow, to ich wysle tam. Nie wiem juz sama czy oddac mu te pieniadze czy co robic.??? Podpowiedzcie cos prosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowana ........
no skoro ci pożyczył pieniądze, to nie rozumiem pytania :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chinszczyzna
no własnie pozyczone pieniadze sie ODDAJE !!! ktos ci zaufal i pomogl a ty co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no chyba raczej
wypadaloby oddac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka1412
nie bylo rozmowy pozyczone nie pozyczone on mnie sciagnal do tego miasta gdzie teraz jestem i mial zapewnic start wtedy jeszcze bylismy para

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no chyba raczej
no ok ale nie mialas jakiegos poczucia wlasnej godnosci zeby ta kase oddac jak zaczniesz zarabiac? z reguly tak sie robi no chyba, ze zeruje sie na zyczliwosci innych..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka1412
spoko spoko kazda historia ma dwa konce a fakt ze facet teraz mnie straszy jakims listami gonczymi wogole nie ma tu znaczenia? zaufanie... ??? on?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowana ........
nie rozumiem cię, co znaczy, że nie było rozmowy - tzn. ty nie wiesz, czy on ci je dał, czy pożyczył? skoro cię ściga, to chyba jasne, że pożyczył i chce zwrotu - nie rozumiem, czemu w takim razie nie oddajesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o matko dziewczyno jaka ty naiwna jestes facecie rozne rzeczy obiecuja :( nie stety zadko to sie sprawdza - pamietaj sama zawsze musisz byc niezalezna a juz napewno od faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niby pozyczyl niby dal ? hmmm chyba rozumiem ;).....i tak bez znaczenia, po roku to moze Ci nagwizdać co najwyzej za grożby z bandziorami mozesz mu klopotow narobić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowana ........
matko boska :O nie usprawiedliwiaj się, tylko oddaj mu tę kasę... oczywiście, że ci zaufał, powierzając tobie własne pieniądze !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka1412
Czulam sie upokorzona i zdradzona i oszukana przez to jak on mnie potraktowal - wypial sie calkowicie - ani nie pomogl ze znaleznieniem pracy ani nic. Gdzies dzownilo, aby mu oddac ta kase i splawic tego idiote, ale bylam zbyt uparta. teraz to wraca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linda evans z dynastii
oddaj mu po prostu ta kase i jezeli dalej bedzie cie nachodzil i znieslawial, idz na policje. a duzo tych pieniedzy? tak z ciekawosci pytam. jestes w stanie mu to oddac? z wypowiedzi rozumiem, ze oboje jestescie dorosli, wiec zalatwcie to jak dorosle osoby. moze zadzwon do niego, umow sie w publicznym miejscu i oddaj pieniadze. to chyba jedyne wyjscie. bo uciekac i sie chowac jak sama widzisz nie ma sensu... lepiej po prostu wyjasnic to sobie nawzajem i zamknac rozdzial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowana ........
o.k., teraz rozumiem - masz dwa wyjścia: - oddać kasę i mieć święty spokój - nie oddać kasy ale cały czas wracać do tego myślami (własne wyrzuty sumienia plus jego pogróżki) A bać się nie bój, koleś faktycznie nic nie może ci zrobić, ani w sądzie, bo nie ma dowodów, że cokolwiek ci pożyczał, a bandziorów nasłać to ty jemu też możesz :P no i nie kasuj tych wiadomości z pogróżkami - przydadzą się w razie czego, bo groźby są KARALNE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka1412
Niestety, ale jestem naiwna :( i przyznaje sie do tego. Ale moja duma nie pozwala mi sie ugiac do tego aby oddac pieniadze temu patalachowi po tym jak mnie potraktowal. Teraz drugie pytanie. Wiec jestli go splace, jaka mam pewnosc ze sie nie bedzie mscil dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kii
a ile to kasy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bedziesz miala takiej pewnosci ale ty bedziesz czysta i zrob tak jak ci tu pisze zastaw te pogrozki w razie czego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowana ........
możesz mu wysłać te pieniądze w taki sposób, by mieć na to papierek - nie znam się, np. przelewem - w każdym razie tak, byś miała świstek na którym będzie napisane, że tego i tego dnia zapłaciłaś panu X Y tyle a tyle pieniędzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka1412
Sprawa sumy pieniedzy jest tez troche zagmatwana. Otoz pieniadze o ktore on sie domaga to 1750 zl - z czego rok temu pod wplywem jego groz oddalam 500zl. Dom w ktorym mieszkalam i pokoj ktory wynajomowalm u jego znajomych - wplacilam depozyt na 800 zl, ktorego niestety nie dostalam spowrotem. Koncowy wynik to 450zl, ale ten glupiec sie upiera przy calej sumie 1750? Jak to wytlumaczyc takiemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka1412
facet nawypisywal glupoty na potralu nasza klasa, swoj profil juz zabezpieczylam, jego zablokowlam i wyslalam takze zgloszenie do admina z proba o usuniecie jego profilu. tylko ze kretyn zostawil mi tylko nr gg wiec nie mam jak sie nawet z nim skontaktowac , bo wiem ze tylko uzywa kawiarenek internetowych Dzieki ludzie za kazda wypowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wy wogole rozmawiacie ze soba normalnie? byliscie kiedys para wiec cos was łaczyło jak jest teraz umiecie rozmawiac ze soba bo jesli tak to wytłumacz mu wszystko i oddaj reszte kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka1412
idę po wałek do ciasta i zaraz mu zrobie operacje plastyczną bo wrzucił mi do pokoju foremke od ciasta do której nasrał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka1412
tu nie ma mowy ani mozliwosci rozmawiania z tym czlowiekiem normalnie - bylismy para, ale to juz przeszlosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka1412
za dużo byś chciała jędzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowana ........
a masz jakiś dowód na to, że mu oddałaś te 500 zł i wpłaciłaś te 800? jakikolwiek papierek? jak nie, to dupa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka1412
jak mnie jeszcze raz zaszantażuje to wyrwe sobie oko i rzucę w niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowana ........
ale lewe czy prawe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×