telwizja rozbija związki i niszczy związki

szczególnie te programy, które wymagają wielotygodniowego, intensywnych kontaktów cielesnych ... czyli te taneczne. Jak policzę rozbite rodziny, rozbite związki, nieślubne dzieci spłodzone w czasie programu to włosy stają dęba na głowie. Na dobitkę te chwilowe romanse przedstawia się jako romantyczny wybuch miłości i namiętności. Choć większość tak szybko zmierza do swego kresu, że nie ma wątpliwości, że to był wybuch chcicy genitalnej. Listy uczestników tych niesmacznych zapasów taneczno - seksualnych nie będę przedstawia bo wszyscy pewnie ją znają ... Niech ktoś powstrzyma ten zalew amoralności. To jakaś telewizyjna ruja i poróbstwo !!!!

aktoreczka F. porzuca męża i dzieci by się gzić z animalnym tancerzykiem aktoruś G. robi dziecko tancerce i chce dalej żyć luźno żonaty aktor z ameryki robi dziecko tancereczce po czym ją rzuca, po czym żona rzuca jego aktoreczek M. rzuca dziewczynę po przeszkadza mu w karierze tv tancereczka B. rzuca chlopaka by móc robić kariere tancereczka H. szokuje swoim prowadzeniem się po zdobyciu sławy niejaka F. spółkuje publicznie w wannie i. t. d. pytam się jak długo będzie się nam jeszcze beðziemy musieli oglądać ten festiwal zdrady i kopulacji !!!

oto cała telewizornia !