Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość żbik

czy kobiety gwałca?? słyzelisice o takim przypadku.??

Polecane posty

Gość żbik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żbik
ale najgorsze jak sie okazalo, ze zostalem wyruchany jednak przez faceta (shemala!), tak wiec jak widac, czesto "pozory mylą"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kciukiem
znowu jakis ... tu sobie jaja robi. a to smieszne nie jest, u nas w ,,okolicy'' tzn we wojewodztwie, byl przypadek, ze 3 kobiety zgwalcily jedna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kciukiem
a przyznam sie, ze ja bylam ta gwalcona kobieta i miala niezla frajde jak gwalcili mnie brudnym mopem (orgazm za orgazmem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwałcicielka
no widzisz to przynajmiej miałaś zajebis..te orgazmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z życia wzięte
Sąd w Bergen (Norwegia) podtrzymał wyrok skazujący 23-letnią kobietę na 9 miesięcy ciupy i 40 tys. koron odszkodowania za "fellatio", co przekładając na język rodzimy znaczy obciągnięcie druta lub zrobienie loda,obciągnięcie laski albo ssanie pały - jak kto woli. Nieszczęsna niewiasta 4 stycznia 2004 r. balangowała z dwoma panami. Spożyli podczas balangi co nieco, ale w proporcjach norweskich, czyli to, co w polskiej filozofii pijackiej określa się mianem nicości absolutnej. Jeden z uczestników niewinnej balangi, 31-latek, zasnął na sofie. I według jego opowieści, gdy się obudził, poczuł, że podczas snu zrobiono mu loda. Według zeznań 23-latki ona i owszem obciągnęła mu fujarę, ale on się obudził i nie protestował i nawet odwdzięczył się za miłą przysługę szerokim uśmiechem. 31-latek, któremu obciągnięto, jak podaje dziennik "Dagbladet" z 27 kwietnia 2005 r., poczuł się tak tym urażony, że się rozpłakał jak dziecko, poczem pobiegł do komendy, by zgłosić przestępstwo. Na dowód pokazał gacie i własną fujarę, z której pobrano DNA śliny. Nie trzeba było Sherlocka Holmesa, by stwierdzić, że DNA śliny pasuje jak ulał do 23-latki. Biedna męska ofiara obciągania popadła w psychiczny dołek i miewa teraz nocne koszmary. Sprawa znalazła się w sądzie, a prokurator zaaplikował paragraf 192 prawa karnego, czyli gwałt. Prawo karne nie oddziela płci. Każdy akt czerpania seksualnej korzyści bez zgody part-nera jest w istocie uznany za gwałt. Będzie nim zarówno przelecenie nawalonej w trupa baby, jak i obciągnięcie fujary narzeczonemu, który akurat nie ma na to ochoty. Summa summarum nasza bohaterka dostała 9 miesięcy bez zawiasów i 40 tys. koron odszkodowania na rzecz pokrzywdzonego. Patrząc na sprawę znad Wisły można się palnąć w banię i współczuć facetowi, co za zrobienie loda idzie na policję. Myślę, że i posterunkowy skręcałby się ze śmiechu z frajera, co za laskę idzie składać skargę i żąda dochodzenia. Ale nie w Norwegii. Tu normalną ludzką wesołość dawno już zastąpiono pigułką prozak. Adwokat 23-latki niejaki pan Per Magnus Kristiansen wniósł o ponowne rozpatrzenie sprawy, ale udało mu się zbić tylko jeden miesiąc z wyroku. Pan prokurator SmÂrdal natomiast wyraził zadowolenie z wyroku. Sprawę potraktował śmiertelnie poważnie i oznajmił, że prawo nie czyni różnicy między mężczyzną i kobietą, jeśli chodzi o seks bez obopólnej zgody. Bo do tanga trzeba dwojga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za frajer- przegrał życie
Minęły już czasy dzielnych wikingów- maminsynek upił się dwoma piwami, rozpłakał się po zrobieniu mu laski... albo niczym Monika Levinsky cynicznie wykorzystuje durne prawo żeby się wzbogacić- troche DNA na ubraniu i kupa kasy będzie na koncie, a nic do stracenia poza poczuciem wstydu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×