Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Misiekk_82

Nie rozumiem Jej

Polecane posty

Witam! Od jakiegoś czasu męczy mnie taka sprawa. Podoba mi się koleżanka z pracy (jestem nią zauroczony). Pracuje Ona tu gdzie ja niecałe 3 miesiące. Niestety ma taki trudny do rozszyfrowania charakter, że nie wiem czy Ona coś też do mnie czuje, czy w ogóle jej się podobam itd. Pracuje na innym wydziale z moim kumplem (dużo starszym). Codziennie rano idę do nich (a zwłaszcza do Niej) na kawę i pogadać. Niby wszystko jest ok, bo miło się rozmawia. Jednak często jest tak że Ona niby rozmawia ze mną ale jakby bardziej rozmawia z kumplem. Gdy zostajemy sami szybko kończom nam się tematy i staram się ciągnąć rozmowę dalej (choć nie zawsze jest łatwo). Uśmiecha się często do mnie. A gdy coś do mnie mówi to patrzy się na mnie przez chwilkę i ucieka wzrokiem. Odnoszę wrażenie że z innymi jest bardziej wygadana (nie koniecznie z facetami). Naprawde nie wiem co o tym myśleć. Jednego dnia potrafi od rana uśmiechać się do mnie i być miła, przychodzić do mnie pogadać (tylko chwilkę bo zawsze szybko ucieka), a następnego dnia jest jakby obojętna. Do tego jest troszke tajemnicza. Nie mówi jak minął jej np. weekend. Z tego co wiem to popołudnia spędza w domu albo w odwiedzinach u rodziny. Najwięcej rozmawia zawsze o studiach (bo ma dużo ciężkiej nauki a uczy się bardzo dobrze) i o pracy (ale najlepiej o pracy mówi w obecności kumpla). Ciężko znaleźć temat do rozmowy z nią. A z innymi mówi prawie o wszystkim, jakby była bardziej śmiała. Zastanawiam się czy zaprosić ją do kina albo na kawę? Czy ponad 2 miesiące to nie za wcześnie? Zależy mi na niej i chciałbym ją rozkochać w sobie. Może ktoś mi coś doradzi? P.S. Przepraszam że troche niezrozumiale napisałem, ale tak jest jak pisze się szybko i myśli o tej cudownej kobiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wojownik
Skoro sie usmiecha i masz z nia dobry kontakt, to dlaczego by nie sprobowac? Ale moze nie od razu kino ;) Najpierw jakis spacer, moze kregle, jakas kanjpka? To ze w cztery oczy ciezko sie wam rozmawia moze znaczyc ze ja oniesmielasz, a tak sie czesto dzieje kiedy cos pozytywnego wisi w powietrzu. Mysle ze warto przelamac pierwsze lody ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×