POMOCY - badanie okresowe w pracy - czy to da się wyleczyc???czy mogą zwolnic?

mój chłopak od kilku miesięcy ma zaczerwienioną zewnętrzną częśc dłoni. Dziś był na badaniu. Lekarz stwierdził "niezdolnosc do pracy":(:(:( wysłał go do dermatologa i rzucił, że to może byc egzema dodam, że on pracuje w cukierni. Jeśli to jest ta egzema - jak to się leczy? czy to trudne??? Boję się, że go zwolnią nie mogę przestac o tym myślec:(:(:(:(

To moze byc tysiac rzeczy, jak pojdzie do dermatologa to sie dowie. I wcale sie nie dziwie ze moga go przez to zwolnic, jesli sie okaze ze to zarazliwe, a on robi ciastka dla ludzi? yh...

To jest paranoja z tymi badaniami. Bezrobocie nadal wysokie a ludzi się odwala przez jakieś głupie przepisy

był u dermatologa prywatnie. Dał mu tylko 2 maści (chyba na sterydach)i jakieś tabletki, ale czy to wystarczy?? lekarz nawet nie jest pewny co mu jest a nie zaproponował żadnych testów, by wykryc jaka jest bezpośrednia przyczyna:( paranoja:( czy temu lekarzowi zakładowemu wystarczy to, że pozbędzie się tych zmian skórnych? czy musi miec jakieś "papiery" na to wszystko, co mu stwierdzono i jakie było leczenie? pomóżcie... jak to jest?