NAJOHYDNIEJSZY występek jaki macie na sumieniu.

zrobiliście kiedys coś okropnego? zaszkodziliscie komuś? z zemsty, zawisci, może tak po prostu? wpisujcie tutaj. to jest miejsce, gdzie możecie o tym opowiedzieć. zapraszam.

urodziłem się ;-)

dałam jarkowi84 kfiatuska:o

kiedys zostalam sama w mieszkaniu mojego faceta i podczas przeszukiwania szuflady, znalazlam gole fotki i listy od jakiejs szmaty. niby data byla 4 lata wstecz ale tak sie wkurwilam ze pocielam te fotki i listy na kawalki i wywalilam do kosza na smieci w kiblu supermarketu. jak wywalalam to w tym koszu zauwazylam pelno smierdzacych podpasek i powiedzialam do tych pocietych zdjec"tu jest twoje miejsce suko" :P jestem nienormalna

wystraszyłam kota

moj instruktor jazdy puścil bąka w samochodzie powaga

wlałam coca cole do wody święconej 10 lat temu :(

naszczałam do szklanki z piwem i mąz to wypił , niewiedząc ze tam tez sa moje siki, poł piwa i pół sikow, ale on juz był troche narabany to nawet nie wyczuł ze pije moje szczynki z piwem

pusciłam mężowi baka jak robił mi minetke :(

specjalnie

kiedy pracowałam za granicą to wpadlam w złe towarzystwo i..kradłam z zakładu pracy:( kradłam jedzenie i to głownie takie które było juz uszkodzone, np rozerwany papierek, ale nie tylko take..teraz mi głupio:/

A ja nasikałem do wódki żołądkowej a wyglądało to mniej wiecej tak: http://www.toya.net.pl/~fixxxer/Wasze/gorzka.jpg i zostawiłem to w miejscu gdzie schodzą się żule.

wykąpałam małe kurczątka w zimnej wodzie z mydłem

zabilam malego kotka rakietka do ping ponga (bo mnie udrapnal) w LO napisalam markerem na drzwiach WC jakies bluzgi o mojej bylej przyjaciolce ktora zwinela mi chlopaka, potem ona zachodzila w glowe kto to mogl zrobic