Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciociaklocia

wczoraj moj synek uderzyl glowa o podloge dwa razy wymiotowal

Polecane posty

Gość o ludzie ... wymioty po
uderzeniu w głowe ...przecież dlatego po czyms takim ZAWSZE LEKARZ ZOSTAWIA PACJENTA NA OBSERWACJI W SZPITALU !!!!!!!!!! i jak ktos tego nie pojmuje i nazywa to panikowaniem to gratuluje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka prawda.....
Dzieci umierają, bo w szpitalu nie chcą się nimi zająć, bo matka krąży od szpitala do szpitala i szuka pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ludzie ... wymioty po
ja nie wiem dlaczego sie tak dzieje ... ale wiem jedno,ze ja nie dałabym sie spławić ze szpitala gdybym wiedziała ,że cos dzieje sie z dzieckiem ....Sciagnęłabym tam nawet telewizje ,narobiłabym takiego rabany ,ze popamietaliby mnie do końca życia !!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja rozumiem matke... róznie ludzie reagują w stresie. jedni myślą trzezwo inni są zdenerwowani a jeszcze inni poprostu rozbici i wydaje im sie ze ktoś kto ma bialy fartuch wie co robi i co mówi. Nie mozna tu winic rodziców. Oni napewno bardzo cierpią :( Jak dla mnie to ewidentna wina dyrekcji szpitala i po czesci pielegniarki... tak bez niczego tez pielegniarka ich nie odeslala i mimo ze dyrekcja sie wypiera i wybiela ( jak zawsze) to napewno cos tam o tych skierowaniach mówili... a kobieta teraz ma śmierc dziecka na sumieniu. wspolczuje jej strasznie. Miala do wyboru wyleciec z roboty albo uratowac zycie maluszka i źle wybrala... :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ludzie ... wymioty po
MaMani ______>>>>masz dużo racji w tym co napisałaś ... Ja jestem naprawde z natury spokojnym człowiekiem ,ale w skrajnych sytuacjach właśnie reaguje bardzo ostro .... Dwa razy miałam juz podobne sytuacje ze swoim dzieckiem,raz to lekarka potraktowała mnie jak gówniare i odesłała do domu dając 3 letniemu dziecku jakies witaminki a mój instynkt podpowiadał mi ,że to oskrzela ,poszłam drugi raz do niej za dwa dni i juz stanowczo poprosiłam o ponowne osłuchanie dziecka -bo ma chyba cos z oskrzelami ...:O :O a lekarka zgryżliwie odpowiedziała ,że moze mam ochote zamienic sie z nia rolami😡 ...więc powiedziałam jej że to jest jej obowiazek i zadnej łaski mi nie robi bo dziecko jest chore ale skoro ona nie potrafi wykonac tak prostej czynności to wobec tego ja wioze dziecko na izbe przyjec do szpitala i nie omieszkam powiedzieć o tym wszystkim z jakiego powodu :O Pani zamknęła dziób a ja pojechałam na izbe przyjęć !!! A moje dziecko zostało od razu na oddziale bo miało wirusowe zapalenie płuc -paskudztwo ....Na drugi dzień zadzwoniłam do tej lekarki i wszystko jej opowiedziałam ...było jej strasznie głupio ale ja mam to gdzies jesli chodzi o zdrowie mojego dziecka ! A dwa lata temu miałam podobną sytuacje i tez pojechałam od razu do szpitala i BEZ SKIEROWANIA mnie przyjeli ... ...ja po prostu tak reaguje i nic nie poradze ...🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Counterstrike
Ale headshot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja kolezanka zostala uderzona w glowe. Wymiotuje, oddycha co 10 sekund, ma slaby puls i ledwo co kontaktuje? Co to znaczy? Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×