załamka gubię się w tej modzie

mam 26 lat, jestem nauczycielką z racji zawodu nie mogę sobie pozwolić na zbytni luz w ubiorze ale ubieram się raczej mlodziezowo ale mam w glowie kompletny chaos jesli chodzi o mode, zakupy, nie wiem co z czym laczyc raczej robie takie zwykle nudne polaczenia ciuchow ze soba kurcze chcialabym pojsc do sklepu i wyjsc z jakims gotowym zestawem czy ktos z was tez ma taki probblem dzis czuje sie tym przybita jak widze fajnie wygladajace dziewczyny i mlode kobietki a ja no dol po prostu

w tym ze chcesz jakos gotowy zestaw...sztuka polega na laczeniu zmienianiu itp....no z tego co wiem nauczyciele nie posiadaja jakiegos sztywnego dress codu wiec znaczna wiekszosc ubran mozesz nosic.... pierwsze to moim zdaniem doranie palety kolrow odpowienich dla Ciebie potem wybrac nalezy fasony odpowiednie dla Twojej sylwetki...a potem juz tylko na zakupy i szalec;) pamietaj tez ze wiele robia odpowiednie dobrane dodatki plus oczywisice wlosy i make up:)

nie zalamuj sie. poogladaj strony z moda tutaj dziewczyny czesto cos podaja. i wybierz to co ci sie podoba. kup fajne buty i dobre spodnie. np dzinsowe rurki, ktore teraz sa modne, do tego jakas fajna kurteczka czy plaszcz to podstawa dobrze wygladajacego stroju. reszta to dodatki, kilka bluzek w modnych kolorach, spodnica z wysokim stanem do tego koszule w roznych kolorach i np kobiece krawaty badz kamizelka. kilka koszulek w roznych kolorach jais sweterek w innym dla kontrastu, buty peep toe sa modne i mozna znalezc nie drogie. teraz sa modne mocne kolory wiec nie boj sie, znam nauczycielki ktore tak chodza. kup troche dodatkow jakies korale, kolorowe torebki. jesli nie masz duzo kasy to kupij po troche np czerwona torebka i korale. pochodz po sklepach, ale przestan kupowac bezpiecznie takie grzeczne rzeczy. zaszalej a zobaczysz ze warto.

po pierwsze: nie gon slepo za moda!! po drugie: przyjzyj sie sobie. Jaka masz figure: podziel na zalety i mankamenty; w jakich kolorach jest ci do twarzy; co z kolorem wlosow.. itd itp po trzecie: przejrzyj swoja szafe- baaardzo krytycznie! wywal wszystko, czego nie nosilas minimum 2 lata, reszte przymierzaj i zobacz czy nadal pasuje, czy nie jest zniszczone... po czwarte: idz na zakupy i przymierzaj, przymierzaj, PRZYMIERZAJ! Jesli czuejsz sie zle w danym ciuchu- to tak jest. Jesli nie jestes czegos pewna- nie kupuj. Jesli zas czujesz, ze to TO- to napewno tak jest :) To tyle malych wskazowek, jesli masz ochote zajrzyj sobie na te stronke: http://www.trinnyandsusannah.com/ Pozdrawiam, mam nadzieje, ze choc troche pomoglam :)

witam mam podobny problem co autorka NIE UMIEM SIĘ UBRAĆ do tej pory było spoko bo ubierałam się zgodnie z pewnym gatunkiem muzycznym którego słucham a teraz dostałam pracę gdzie trzeba wyglądać profesjonalnie i co z tego że mam całe 2 szafy ciuchów? nic się nie nadaje do tej pracy. Nawet jak idę do sklepu coś kupić to wracam z czymś w swoim muzycznym stylu..nie umiem sie przestawić... nie umiem:)

miało być:(

do czego nosic golfik w stylu retro braz z lotymi drobinkami bufki rekawki

do jeansow chociazby - takich ciemnogranatowych, niewycieranych, raczej o prostych nogwkach

Ja był polecała garsonki lub jeśli za drogo to kilka par spodni jednolitego koloru ciemnego i na lato jasnego lub spódnic na lato sukienek prostych i do tego marynarki one nigdy z mody nie wychodzą gdy w jednolitym kolorze i raczej stonowanym to przez kilka lat dobrze pasują w nie nawet warto u krawca zainwestować a będziesz dobrze wyglądać. Za to zmieniać często biżuterię (zgodnie z trędami mody) i bluzki często to znacznie odświeża strój a niedrogo wychodzi. Jak stać to i torebki i buty

no u mnie to akurat spódnice odpadają niestety...