sposob na meza ogladajacego panienki w necie moze to zadzaila czytajcie

jesli oni tak ogladaja ukradkiem za plecami zon to znaczy ze podziwiaja je wiec powiedzcie swoim mezom ze przez to ze on oglada czujecie sie nie atrakcyjne wiec aby sprawdzic swoja atrakcyjnosc tez zrobicie sobie jakis filmik rozbierany z soba w roli glownej i poscicie go w internet i powiedzcie facetowi ze tez chcesz aby ciebie ktos podziwial jacys inni faceci no bo jesli oni ogladaja i nie widza w tym nic zlego ze kobietki sie rozbiraja to czyli i zonki moga prawda co wy na to??? fajne

PENISKAMI we wspolnym komputerze :) (koniecznie większymi od jego :P

ja czymś takim to bym przede wszystkim rozśmieszyła mojego faceta - on doskonale wie, że w życiu nie zrobiłabym takiej głupoty. Podejrzwam, że pewnie rzuciłby jakiś żart w stylu, że \"już nie może się doczekac tego filmiku\" :D ale sama idea posunięć pod tytułem \"jak kuba bogu, tak bóg kubie\" nie jest zła, tyle, że akurat nie w tym kontekście :D - i nie chodzi tutaj o jakiś szantaż, zemstę czy coś w tym stylu, ale po prostu o zachowanie jakiejś naturalnej równowagi w związku. Znacznie ułatwia to utrzymanie zdrowej atmosfery i chorni przez sytuacjami typu \"ciągła pogoń za króliczkiem\" , gdzie jedna osoba wciąż się stara, zabiega, boi, że może coś stracić, a druga czuje się na luzie i ma wszystko głęboko w d****, bo wie, że partner i tak będzie wciąż naprawiał i ratował to taka luźna refleksja a propos tematu ;)

KLAUDKA skad wiesz ze rozesmial by sie poprostu nie wierzy w to ale gdybys sprobowala go utwierdzic w 100 proc. ze tak zrobisz to ciekawe czy by go to nie ruszylo wiem ze wiekszosc kobiet tak nie zrobi no bo opinia itd ale przynajmiej cos podobnego robic

jego zdjęcia a nie takie pierdolenie o szopenie.

hmm......nie wiem czy moj facet oglada nagie panienki, ale kreci go sam fakt ze moze kogos zbajerowac... Taki typowy samiec...wrrr

Chyba nigdy nie zrozumiem dlaczego kobiety traktują dziewczyny z monitora jak rywalki :o Mi by nie przeszkadzało gdyby moja Pani ogladała sobie gołych mięsniaków :D

duży rozmiar ma być bo jak nie to tak przypierdolę głową o mur. pięść już nie pomaga.

a niech ogląda,na zdrowie.W czym problem?nie rozumiem. Zzdrosne jesteście o "szklane lekkie panieni?

auleeee ---> wiesz, co jak co, ale przekonac faceta, który mnie dokonale zna, że puszczę w internetowy obiekt swoje nagie zdjęcia jest po prostu absurdem :D coś inego na natomiast - czemu nie. Tak jak wczesniej napisałam: facet powinien wiedziec, że skoro on może, mogę i potrafię ja :D Mój o tym wie i jest ok. ale akurat oglądanie gołych bab na necie nie jest według mnie jakąś zbrodnią - sama nie raz coś tam oglądałam z ciekawości. Nie wierzę, że mój facet tego nie robił i to akurat nie zaprząta jakoś szczególnie mojej uwagi ;) Zresztą sama go ostanio prosiłam, żeby skombinował coś pikantengo, a przecież zdaję sobie sprawę, że podczas "poszukiwań", będzie się musial naoglądać ;) - nie widzę w tym nic złego, w końcu nie mamy po 15 lat ;)

Czy panie przeciwne ogladaniu panienek na necie przez swoich facetów, mogłyby udzielić odpowoedzi, dlaczego wam to tak strasznie przeszkadza?

mnie sie wydaje, że nie mogą zaakceptować tego kobiety, które czują się w związku niepewnie - wedlug mnie boją się, że facet będzie na nie patrzył przez pryzmat panienek z ekranu, że może być w stosunku do nich bardziej krytyczny, że pojawią się jakieś wymagania, których one nie mogą, nie umieją bądź nie chą spełnić :)

moj facet nie oglada panienek tylko zawiera nowe znajomosci - a to co innego. Szuka przygod, i wiem ze z jedną sie nawet spotkal. Nie mam pewnosci czy mnie nie zdradził ... Do tego doprowadza przesiadywanie samców na necie. Co innego ogladac nagie panienki a co innego szukac kobiety "do towarzystwa"

mala 23 i tu jest problem,olej go czym predziej,inaczej całe życie spedzisz z zakompleksionym dupkiem

"moj facet nie oglada panienek tylko zawiera nowe znajomosci" i tu bym była bardziej czujna i przyjrzałabym się sprawie co innego baba z jpg., a co innego koleżaneczka z sąsiedniego miasta ;)

nefrytowakotka----> widać nie mogą :o

ja zawsze brałem sobie inteligentne kobiety... dlatego właśnie, podobnie jak mąż Klaudki roześmiałbym sie, gdyby mi cos takie powiedziała, bo w przypadku kobiety inteligentnej mozna miec 100% pewności, że takiego debilizmu nie zrobi...