Po pierwszym oralu...

Jak sie czulyscie? Nie bylo wam troche glupio, wstyd...? Ja jakos nie moge spojrzec moejmu facetowi w oczy...Niby jestem dorosla, nic zlego nie zrobilam, ale jednak czuje sie nieswojo...

tak się przyzwyczaiłam do patrzenia mu w jajca, że teraz w oczy mu nie mogę spojrzeć. I cały czas mam ten słony smak w ustach. Ale poczekam do rana i poszukam plemników w kupie :D

Minęło sporo czasu zanim się zdecydowałam na to,ale małymi kroczkami w końcu się udało :) Choć naczekał się biedaczek...Na pewno czułam się nieswojo, był jakiś taki hmmm wstyd, ale przytulil, poglaskal...zreszta widac bylo, ze mu sie podobalo, wiec tez bylam zadowolona. No i dumna z siebie, ze w koncu sie na to zdobylam ;-)

a ja nie tyle po, co w czasie czuje sie nie za bardzo komfortowo.. jakos mi tak.. głupio.

lat?

ok. 17...pierwszy chłopak, pierwsze doświadczenia...byliśmy już wtedy razem 1,5 roku :). I nadal jesteśmy...choć już 'nieco' starsi :).

a czy robicie lodzika z finałem w ustach?

a to bylo przed pierwszym zwyklym seksem czy po?

No przed :) Przerabialismy wiele "bezpieczniejszych" wtedy opcji, na seks przyszedl czas troszke pozniej :).

ja po pierwszym "prawdziwym" :P

Wczoraj zrobilam to pierwszy raz i dzisiaj jakos nie potrafilam sie do niego przytulic czy nawiazac kontaktu wzrokowego, bylam taka oschla. On juz sie dopytuje co sie dzieje, ale przeciez mu nie powiem prawdy.

jezuu a czemu? Mozesz mu zrobic 'loda',wiec chyba mozesz tez szczerze porozmawiac :) Nie mowie, ze masz mu powiedziec, ze wstydzisz sie tego, ale szepnac mu na ucho np. jak mu sie podobalo wczoraj i czy chce, zebys to jeszcze kiedys powtorzyla.

Nie wiem czemu, po prostu nie czuje sie dobrze z tym, ze mialam jego penisa w ustach...ze on patrzyl jak to robie.

...mnie namawiać. Ale wtedy młoda byłam, niedoświadczona, jeszcze wstydliwa - 17 lat miałam. Jedyny facet jakiemu to robiłam, do tej pory jesteśmy razem :) No i za tym pierwszym razem naprawdę głupio się czułam. W głowie miałam taką mysl: że to on jest panem i władcą, bo to w końcu ja byłam na kolanach(chyba pruderyjne wychowanie chrześcijańskie dało o sobie znać). Ale szybko zdałam sobie sprawę, że jest właśnie odwrotnie. Robiąc dobrze facetowi ma sie nad nim całkowitą władzę hehe ;)

lachociągu

..a słuchaj gdzie sie spuscił twoj chlopak jak mu robials lodzika?

Moj zawsze na mnie patrzy...Robiac to spoglodam mu w oczy kiedy tylko mam mozliwosc..prawie nigdy nie sa zamkniete :). Najwyrazniej lubi ten widok. Ja patrze na niego,kiedy on piesci mnie oralnie..i tez to lubie :). Wiec nie krepuj sie :)

W głowie miałam taką mysl: że to on jest panem i władcą, bo to w końcu ja byłam na kolanach(chyba pruderyjne wychowanie chrześcijańskie dało o sobie znać). Ale szybko zdałam sobie sprawę, że jest właśnie odwrotnie. Robiąc dobrze facetowi ma sie nad nim całkowitą władzę hehe Raczej nie...To ty bylas na kolanach i mialas w ustach jego ptaka...Zreszta facetow podnieca w oralu wlasnie to, ze oni sa panami, a kobieta jest troche ponizona...

Czy to ważne gdzie? Na pewno nie na podloge ani sciane :)

..no chodzi czy do ust czy moze na cialko no powiedz..

Mala, to pytanie do mnie? Spuscil sie na posciel, ktora potem powedrowala do pralki;)

uwaga! wyłącznie dla osób pełnoletnich http://www.redtube.com/6327

tu się mylisz. Bo to facetom się tylko tak wydaje, że są panami. Pamiętaj o jednym - masz w ustach najbardziej delikatną i wrażliwą cześć jego ciała... Ty jesteś władcą :)

oczywiście, że to kobieta kontroluje całą sytuację i to ona rządzi, chociaż facetowi może się wydawać że jest inaczej. Doskonale to widać na innym filmiku z tej samej strony: http://www.redtube.com/1123 ( oczywiście również >18 latek )

tamari -> jesteś taka niska, że na stojaka robisz? ;)

No kolana bola :) Mi najwygodniej kiedy siedze lub klecze na kanapie opierajac sie na rekach, a on stoi przede mna.

Ja jednak uwazam, ze to facet jest panem, bo przeciez majac penisa w ustach, staramy sie sprawic mu przyjemnosc, a nie go np. ugryzc;) Ale wracajac do tematu, nie jest wam naprawde glupio na drugi dzien? Dzisiaj jak wstalam i on sie do mnie usmiechnal, to myslalam, ze sie zapadne po ziemie:(

Nie jest glupio. nie miej zahamowac ani zadnych wyrzutow z tego powodu.Na pewno mu sie podobalo i nie bedzie traktowal cie przez to gorzej...a wrecz przeciwnie :)

Jaki wstyd. Zrobiłaś mu dobrze, on jest zadowolony, pewnie cieszy sie jak dziecko. Więc raczej bądź z siebie dumna :)

robic tak ze facet lezy na lozku nie musi stac a my kleczec...ja nigdy nie kleczalam nie chce nie podoba mi sie taka pozycja ale moj facet sie nie domaga:) i nie ja nie czulam sie z tym zle czulam sie dobrze kiedy chcial znowu ;) ale sadze ze to kazdy odczuwa inaczej..