Dziewczyny z USA

Nie kestes Swonkowa To chyba normalne, przcioez nie mozna sie odciac z dnia na dzien. Chocby przyzwyczajenie zostaje.

swinkowa zeby bylo blizej to ja bym wziela tego prosiaka twojego ale w sumie co go nie mozesz zabrac????

sorry za bledy ale ldwo w klawiature uderzam

prosiunia jest przyzwyczajona , ze siedzi sama ( albo z kota, choc sama nie wiem co gorsze) ...ale ty jestes za daleko. mam dla nie j klatke 2stopy na 2 stopy , i wszystko co si emoze przydac ....tak ja kocham strasznie :( dziewczyny w pracy sa niesamowite, strasznie mnie wspieraja i wogole. kupuja mi kawe rano, pocieszaja .... mowia, ze bedzie dobrze, i ze nie jest mnie wart ... w sobote mamy isc razem na zapoznanie , bo druzbujemy na weselu.....chyba musze sie z tego wycofac, jak byc z kims caly dzien, kto cie nie kocha a kiedys mowil, ze na zawsze ....

Aero a ty skad piszesz?

chociaz ten moj chyba raczej zwierzat w domu nie toleruje a ja taka psiara jestem :P ale i prosiaka tez bym przygarnela w sumie jak cos to mam kolezanke co ona z checia by tez przygarnela

ja z Maryland

aero vet mowi, ze swinka nie zniesie dobrze podrozy i ze strachu i stresu moze mi zdechanc :( jak nie w samolocie z powodu przeciazen, to po przylocie do polski :( poza tym ona juz staruszka, nie chce jej stresowac jeszcze bardziej

Aaaaa, musze zrobic ropzeznanie :) Ja zaraz ide spac bo wstaje o 5 :(

dobrej nocy kochane

paaaaaaaaaaaaa lina swinkowa karolka i calej reszcie :*

a ja spac nie moge........................

o super to juz 8 w Polsce,zaraz zadzwonie do mamy,a potem do kolegi-do Irlandii-taki to ze mnie Aniolek:P-tylko,ze chyba w irlandii-inna godzina jak w PL?

z nerwow wypilam kilka kawek,2 coca -cole-teraz tylko czekac na zawalek serca-no coz nie jestem idealna......ani matka,ani zona.........jakos musze sama z soba zyc:P-biedna corcia zdana na moje-i wylacznie moje towarzystwo:P w czwartek jade z nia na wakacje-do kolezanki-do cholery-straszne nudy w domu,juz od zmyslow odchodzepobede 4 dni....poza domem,moze zdrowe zmysly mi powroca:)

no jeszcze troche za wczesno by do PL dzwonic hej ale sliczna dzieczyna:)-aerochocolate-to twoje zdjecie???tam na dole w stoce???piekne masz oczy:):)

karola 11-ja dopiero otworzylam twoja stopke-czemu tak pozno:( ten motylek jest zajebisty!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i wiecie co ja tez mam wszystko w dupie:);)

ja poproszeb o wiecej takich fajnych linkow-w j.polskim,malo nie peklam ze smiechu:)

tylko sprawdzam

no teraz lepiej

zabalowalam na tym topiku:P

Padlo mi swiatlo w pracy i siedze w ciemnosciach, samaaaa

homerkowa co za zycie, mi padl swiat, tobie swiatlo, mojemu kotu na glowe cos padlo, a w nocy padal deszcz :)

U mnie w Westmont to swiata nie bylo widac, taka byla ulewa. Swiatlo juz dziala na szczescie, bo przy mojeje wadzie wzroku kilka godzin w zlym oswietleniu to meka. Mam nadzieje, ze z kocurkiem wszystko ok

moj byly chlopak nie wrocil na noc, chyba byl u znajomych.... ciezko mi bylo troche, ale jakos poza minuta zagubienia, paniki i strachu, ze jest z nia.... spokojnie poszlam spac.

aj tez tak mialam, jak M sie wyprowadzil. Zazdrosc mnie zzerala, ze on moze gdzies tam byc z kims. Ale jakos mi przeszlo i nie mysle w ten sposob. Jak ma mnie zdradzic to mnie zdradzi jak pojdzie wyniesc smieci, ot co

moj juz nie jest moj :) wiec nic do niego nie mam juz, moze robic co chce i z kim chce..... ale jak mysle o tej suce jebanej to mnie az telepie

Ale to ty ja znasz osobiscie czy tylko z widzenia? No coz, niektorzy nie maja zadnych skrupulow. Myse, ze tu wina lezy bardziej po jego stronie gdyz to on dzialal na dwa fronty no ale on tez swieta nie jest

ja ja znam z widzenia, rozmawialam z nia kilka razy, zawsze odbiera telefon jak on tam byl a ja dzwonilam....ja wiem, ze to jego wina i to on jest glownym chujem nad chujami, wiem, ze wystarczylo powiedziec NIE a on tego nie zrobil :( tylko pozwalal na takie podchody, ale nie rozumiem jak bedac kobieta mozna zrobic komus takie swinstwo...to na prawde musi byc ostatnia kurwa zsuczona zeby wiedzac to co wiedziala rozbijac zwiazek! nie ma na to zadnego usprawiedliwienia i tyle!

Ja jej nie usprawiedliwiam, cos ty. Swinowaaa- dziekuj Bogu, ze nie macie slubu i ze to teraz sie skonczylo. Niech glupia dupa go sobie bierze. Wiem, ze nie mozna zle zyczyc innym ale mam nadzieje, ze ona bedzie kiedys w takiej samej sytuacji jak ty teraz. Na tego pseudo-faceta szkoda nerwow

on sie nie zmieni nigdy, sciemnia ja takimi samymi tekstami jak kiedys mnie :D on ma serce z kamienia! nie pozwoli tam nikomu wejsc .... ale to jzu nie moj problem. poza tym, moze sie mysle, przeciez bylam z nim 5 lat a jak sie okazalo wcale go nie znam