Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aguzia

Dziewczyny z USA

Polecane posty

cze ja juz w domu-Polsce i jakos tak dziwnie chociaz dla mnie usa to byl tylko epizod, epizodzik,mimo to i tak bede tu zagladac-chociaz nie jestem juz dziewczyna z usa-przynajmniej na razie.musze przyznac ,ze sporo mialalm do nadrobienia zanim znowu zaczelam pisac topik naprawde rozwija sie dynamicznie znalazlam cos dla tych cvo pytali czy warto byc w usa.swoja drogo jestem ciekawa jakie wy macie zdanie http://www.lekko.o2.pl/artykul/754/1/amerykanski-sen-czy-koszmar.html a;le tu upal, musze sie przyzwyczaic do zycia bez klimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cze ja juz w domu-Polsce i jakos tak dziwnie chociaz dla mnie usa to byl tylko epizod, epizodzik,mimo to i tak bede tu zagladac-chociaz nie jestem juz dziewczyna z usa-przynajmniej na razie.musze przyznac ,ze sporo mialalm do nadrobienia zanim znowu zaczelam pisac topik naprawde rozwija sie dynamicznie znalazlam cos dla tych cvo pytali czy warto byc w usa.swoja drogo jestem ciekawa jakie wy macie zdanie http://www.lekko.o2.pl/artykul/754/1/amerykanski-sen-czy-koszmar.html a;le tu upal, musze sie przyzwyczaic do zycia bez klimatyzacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
troche sobie wchodzilam na inne fora ,ale tylko tu znalazlam dziewczyny na poziemie-wiec mimo,ze jestem juz z Polski to bede sie was trzymac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej jorkerka i jak wrazenia???? wogole to dlugo bylas w stanach???? Ciekawa jestem opinii ludzi ktorzy lizneli ameryki i wrocili do kraju swojego..jakie sa ich wrazenia po powrocie, czy zaluja czy nie i wogole no gdzie lepiej ??? bo chyba wiele z nas ma dylemat wracac czy nie ??? A ja sie wkurzylam dzis. Z rana pojechalam do roboty i klamke pocalowalam na domku, nie wiem czy zamki wymienila czy co w dodatku czek jej sie wrocil na 200 z mojego konta wrrrr tel wylaczony, babka w wuja wali :D Lubie ja bardzo ale przegina, chlopak ja zostawil ostatnio to moze ma problemy W miedzyczasie druga dzwoni dzisiejsza i kurde przeklada na sobote bo z akacjii nie zdazyla wrocic I tym sposobem mam wolny dzionek dzis... fajnie i niefajnie bo kasa potrzebna, same wydatki ehhhhh No ale nic odpoczne troche przynajmniej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo tak kurcze przypomnialo mi sie jak moi przyjaciele z nj po 3 latach pobytu w stanach wyjechali do Polski i pozniej mi mowili ze nawet w najgorszych chwilach desperacjii i zwatpienia zebym nie wracala i nie myslala o Polsce bo ten powrot to byl najgorszy blad zycia , wiec nie wiem jak to jest a przyznam ze sama czasami mysle o tym zeby wracac...ale tylko czasami :D Bo przed tym jeszcze musze swinkowa i Homerkowa odwiedzic w Chicago :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tam od razu updal :) topik zyje, tylko sie ukrywa.... poza tym, jedna z czlonkin musi sie wyspac w koncu , bo sie lekko zmeczona zrobila :) do tego , ze tam powiem TYLE WRAZEN. dalej sie trzymam mojego NIE, NIE, NIE choc mi co raz ciezej .... moj B.O.B sie cieszy, ale ja nie az tak bardzo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mialam sie relaksowac a kurde osa mi wleciala do domu przez ta rozdarta siatke y lazienki co oknem wchodzilam i teraz z nia walcze kurde....bo mam uczulenie i wiem ze jak mnie ukluje to od razu pogotowie i zastrzyk Ł) ale lata jak szalona po pokoju Ratunkuuu!!!! w dodatku nie wiem jakim cudem literki mi sie pryestawilzi pod y wzskakuje z a pod z wzskakuje y ŁD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rany jak mi sie nic nie chceeeeeeee. Dzisiaj bede miala taki dlugi dzien: praca do 3, potem jade do mego bylego pracodawcy po referencje, potem interview ( PIERWSZE W ZYCIU)- nie zalezy mi na tej pracy bo dosc daleko, a potem 3 godziny seminarium. Zwloke sie do domu ok godziny 11 w nocy. Ostatnio jestem zajeta kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola90401
Witam, Podczytuje sobie Was od pewnego czasu, mimo iz na razie jestem w Polsce. Rok temu wrocilam ze Stanow, planowalam wrocic tam po 2 miesiacach, a siedze juz tu ponad rok:( Wiem, ze na pewno chce znowu wyjechac, bo w Polsce przy obecnych cenach zyc normalnie sie nie da, ale rozwazam jeszcze Europe. Jak nie wyjade do Stanow to przepadnie mi zielona karta, o ktorej tak marzylam, ale mam mieszane uczucia jesli chodzi o ten kraj...Najgorsze jest to, ze bede musiala zaczynac od zera. Wy zostajecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylam dzis u lekarza z ta reka, mialam x-re, ale nie ma zadnuch zmian. Doc. zalozyl mi takie jakby usztywnienie, i mam to nosic przez kilka tygodn. Jak nie przejdzie to musze isc na konsultacje, i zobaczymy co dalej aero - usmiercilas ta ose?? homerkowa - powodzenia na interview, ale jak nie dostanies tej pray, to i tak sie ni nie dzieje, skoro to tak daleko swinkowa- wyspalas sie w koncu kobieto?? karola1297....- nie rozumiem, jak przyleisz do us,to dostaniesz zielona karte??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://pl.youtube.com/watch?v=o65DF6WV1LU&feature=related a mi ta piosenka poprawila wysmienicie humor i nawet przez chwile poczulam sie prawie jak w domu :D ah te zabawy potancowki :D Dupcia no to juz jedno zalatwilas, mam nadzieje ze to cos co masz na reku teraz pomoze :D Ose zabilam gazeta jak usiadla na zaluzjii :D jakas zmutowana byla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bylam w stanach tylko na wakacje i teraz wrocilam do Polski ,w pazdzierniku zaczynam ostatni rok studiow ,najwyzej pozniej pomysle o stanach ...to raczej odlegle plany.mysle,ze w stanach moglabym zyc gora kilka lat, a pozniej docelowo Polska,chociaz Europa tez mnie pociaga zylam rok we Francji i powiem szczerze,ze jestem wsciekla jak widze ,ze w Polsce trzeba kombinowac zeby godziwie zyc.zadne wyksztalcenie nie pomoze, oczywiscie wazniejsze sa umiejetnosci ,ale to straszne,ze ludzie po studiach musza wyjezdzac zagranice i pracowac ponizej kwalifikacji, chociaz moim zdamiem w Polsce bedzie coraz lepiej bo jest coraz lepiej,ale ja nie wiem jak duzo czasu mam zeby czekac na jakies zmiany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jokerka dziekuje Ci za ten artykol, ..ja wracam po prawie 5 latach do domu..czyli Polski, ktos napisal \"z zielona karta zyc nie umierac\"..haha ja mam obywatelstwo:) ktos reflektuje?:) zartuje..wracam bo nigdy nie polubie tego kraju..to nie moje klimaty..wole skromniej ale w Polsce zyc..ale wszystko zalezy skad sie pochodzi, rozumiem bardzo dobrze ludzi z malych miasteczek bez perspektyw, gdzie pensje sa glodowe, gdzie sie nic nie dzieje..inaczej jesli ktos mial w Polsce nienajgorzej i byl z duzego miasta, prowadzil ciekawe zycie, to tu przezyl szok..ciezka praca i tyle..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No homerkowa swinkowa szykowac dla mnie pokoje :P Chyba bede pakowac walizki!!! Dzis rozmawialam ze swoim facetem....Powiedzialam mu ze spojrzalam na wszystko z dystansem...na to nasze zycie wspolne i ze wiecej juz z siebie nie moge dac czy mu sie podoba czy nie to co mowie...powiedzialam zeby zdecydowal sie na cos konkretnie.. zaznaczylam ze absolutnie nie chodzi mi o slub.poprostu czy te nasze zycie wspolne ma sens, czy jest w stanie mnie zaakceptowac taka jaka jestem, a inna juz nie bede, bo musialabym zalozyc jakas maske na siebie, zeby zastanowil sie nad wszystkim , nad tym czy jest w stanie dac mi cos wiecej niz do tej pory, czuje ze koniec jest bliski ale wiecie co??? niezaleznie jaka decyzja padnie to czuje ze zrobilam wszystko co moglam i ze cokolwiek sie nie wydarzy to poczuje zwykla ulge !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam zawsze gesia skorke jak slucham justyny steczkowskiej jak zaspiewala buenos aires w szansie na sukces...koncowka to poprostu gesia skora za kazdym razem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny. Ja poki co przebywam w US co prawda nie tak jak Wy bo ja jestem tylko au pair....na szczescie moje dzieciaki sa nastolatkami wiec za duzo tu nie robie. Jestem tu od lutego. wczoraj przylecialam z Polski bo pod koniec lipca wrocilam na dwa tygodnie wakacji po pol roku pobytu tu. Ktos spytal o wrazenia po pobycie w kraju hmmm. Ja tu nie zarabiam jak zapewne wiecie, mam amrne kiesoznkowe z tymze nie place nic z a mieszkanie ani jedzenie. Dwa tygodnie temu dokladnie wyladowalam sobie w Wawie szczesliwa iz jestem u siebie i zobacze rodzine. Moja radosc jednak dlugo nie trwala. Juz nastepnego dnia chcialam wracac tu. Nie ejstem twarda i bezuczuciowa osoba, przez cale pol roku naparwde tesknilam za Polska i czekalam na ten wyjazd!!! Oczywiscie super bylo pzreebywac ze znajomymi i rodzinka. Nie zaluje. Co mnie zdolowalo najbardziej to ludzie...obcy ludzie wiecznie neizadowoleni, zlosliwi i niesympatyczni ludzie. Sprzedawcy w sklepach...zero dzien dobry zero dziekuje przy placeniu...drobne rzeczy ale rzeczy ktore mnie cholernie denerwowaly.Cale dwa tygodnie bylam poddenerwowana i naparwde nieszczesliwa. Wkurzalo mnei wsyztsko, to co tu przyjmowalam ze spokojem tam wywalolywalo we mnie wielka zlosc-np stanie w korku hehe. O cenach nawet nie wspomne...Nie chodzi o to ze zyje tu zachwycona Stanami czy cos. Ktos pomysli ze w sumie je sie o nic martwic nie musze..zgodze sie ze mam all zapewnione ale tez nie ejst tak rozowo heh. Przyjechalam tu sama nie znajac nikogo. Rzucilam studia i prace. Mimo iz mam znajomych i faceta(ktore de facto ma malo czasu:( ) czesto czuje sie samotna....wiem ze wroce do PL...raczej nie bede miala tu jak zostac...ale gdybym miala np zielona karte i wybor...zostalabym tu. a teraz w sumie etz dopadla mnei jakas deprecha ale ciesze sie ze jestem tu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja sie tez
dolacze do grona osob ktore rozwazaja powrot do polski dodam tylko na marginesie ze jestem obywatelka ale strasznie ciagnie mnie do polski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widze ze grono nam sie powieksza dziewuszek :D Szkoda ze facetow brak ale to nic :D Dziewczyny skad jestescie :D Milo ze zajrzalyscie tutaj:D Ja narazie tylko w nerwach albo depresjii mysle o Polsce i raczej wolalabym tutaj byc i olenka wlasnie o takie powyjazdowe wrazenia mi chodzilo i tak myslalam i slyszalam tez ze wiele ludzi tak wlasnie ma to ja sie tez sluchaj jesli masz papiery to nie masz dylematu bo jak w Polsce cos bedzie nie tak to masz mozliwosc powrotu :D dylemat dotyczy raczej osob ktore jak wyjada to juz tylko one way ticket

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swinkowa odsypiasz laseczko???? kurcze fajny masz fryz na fotkach z imprezy ostatniej :D ja chyba przejde sie do fryzjera cos zmienic :D Homerkowa szykujesz impre???? karolcie gdzie sie podziewacie???? Dupcia nadia kluska i cala reszta 👄 a ja tam dzis slucham yury :D a co mi tam :Pprzyanjmniej na troche odciagam mysli od tego ze moj pseudozwiazek wisi na wlosku ...a moze juz nawet nie wisi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×