Grozne bakterie na migdale.Zaryzykowac w i wyciąć bez szczepionki?

Mam bardzo wysokie Aso,zmiany w sercu stawach i kościach.wszystkiemu winne migdały które sieja bakterie na zatoki i inne tkanki.Zajeły mi stawy.Ból okropny .mam tez od nich przewlekłe zapalenie zatok.Nie jestem zaszczepiona na zółtaczke.musiałabym wziac dwie dawki a mój stan migdałów jest tragiczny.Mam ropna biało zieloa wydzieline którą się czasami duszę .Dwa razy przeszłam zapalenie płuc.mój stan zdrowia jest tragiczny.Wszystkiemu winne migdały.Zaryzykowac i poddac sie operacji .Wziełam tone antybiotyków.

nikt nic nie napisze?

?

zastanawiam się bo nie jestem szcepiona aoperacja mialaby byc na już .mój kuzyn podczas takiego zabioegu zaraził się ...

ja mialam żylaki wyrywane bez szczepionki i nic mi nie ma, jakoś żyje

szczepionka jest wymagana w kazdym szpitalu ze wzgledu że można zarazic się wirusem żółtaczki a szpital nie chce ponosic za to odpowiedzialności jeśli zdecydujsz się na zabieg bez szczepienia ryzykujesz że się zarazisz i szpital nie weźmie na siebie żadnej odpowiedzialności, co na to otolaryngolog? skąd u Ciebie aż tak chore migdały? warto poznac przyczynę przed ich usunięciem,przerost? skrzywiona przegroda i niedrożnośc nosa? migdały są potrzebne bo są barierą ochronną organizmu tylko dlaczego masz je aż tak chore?

zaszczep sie na ta zołtaczke,a potem usun te migdały.po co je trzymac,skoro sa przyczyna tylu chorob?? ja nie mam migdałow od 30 lat i nie mam problemu