Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie mam pojecia co myslec

FACET POWIEDZIAL MI TAK....Czy myslicie ze znlazl sobie inna?

Polecane posty

Gość nie mam pojecia co myslec

"Potrzebuje czasu aby zapomniec i nic nie zmieni faktu, ze nie zobaczymy sie przed majem albo i pozniej. Zawsze taka jestes. Probujesz naprawic zwiazek, niszczysz a potem przepraszasz i zaczynasz ta sama gre od poczatku. Nie podoba mi sie to. Prosze zrozum, ze zrobilas zbyt wiele zlego abym mogl od razu powiedziec: "tak, sprobujmy jeszcze raz". Moze kiedys sie to zmieni ale teraz potrzebuje przerwy aby skoncentrowac sie na innych sprawach. Dam Ci znac kiedy znowu bede w miescie i sprobujemy znalezc mila restauracje i porozmawiamy''. Myslicie, ze znalazl z inna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwudziestojednolatka.
heh ... nie wiedziec czemu slysze podobne" wyznania" bardzo czesto....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martikella
ciezko powiedziec. jezeli naprawde tak nabroilas jak jest napisane to byc moze rzeczywiscie potrzebuje czasu do namyslu. zas jezeli wiesz ze ty nic zlego nie robilas a on wyjezdza z takim tekstem to byc moze to tylko wymowka i albo kogos ma albo po prostu juz nie chce byc z toba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jak ja albo ona
narozrabiałaś n-ty raz to się nei dziw, ze ma dość... może ma na oku inną... sory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perlowa perla
a co takiego zrobilas ze tak ci powiedzial ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam pojecia co myslec
co zrobilam? on twierdzi, ze go nie szanuje i sie nim zawsze bawilam, nie wiem skad mu sie to wzielo. prasowalam mu koszule i bylam na kazde zawolanie. kilka razy sie wkurzylam bo on sie zachowywal po chamsku i to okazalam, poza tym traktowalam go dokladnie tak jak on traktowal mnie. niestety nie potrafie o tym draniu zapomniec, jestem prawie pewna, ze on znalazl inna, bo takie teksty nie puszcza sie komus z kim sie chce byc. mam racje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak masz rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moim zdaniem facet nie dojrzał do związku i ma kompleksy. Szuka przygód a w tobie podejrzenia zdrady. Współczuje... przerabiałem to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ma cie jawnie dosc i chcial jakos sie ciebie pozbyc, widac udalo mu sie osiagnac nie tylko to, a jeszcze dodatkowo wzbudzic w tobie poczucie winy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam pojecia co myslec
Jesli to prawda to niezly z niego dran. Nie czuje sie winna, widac trafilam na pawiana. Kompleksy to on moze i ma, dziwny jest troche. Zajme sie lepiej innymi sprawami i zapomne o nim. Jak narazie mysle o nim non stop, chcialabym przestac natychmiast ale jakos mi nie wychodzi. Chyba pierwszy miesiac najgorszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To, czy znalazł sobie inną, to chyba najmniejszy problem w tym momencie, i tak miał Ci dużo do powiedzenia w ty, co powiedział bezpośrednio, po co jeszcze wyszukiwac dodatkowych treści?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dvergbw4t
nie mam pojecia co myslec co wy za facetów macie?? akby mi tak powiedział to ja jemu wykrzyczalabym w twarz zeby spierdalał na drzewo i nie wracał...koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak wyskoczyl z takim tekstem jak filip z konopi to pewnie ma inna na oku i nie zalezy mu na Tobie. Ale jest druga opcja ze sie z Toba zwyczajnie meczy bedac w zwiazku, juz mniejsza z tym czy Ty uwazasz ze zawinilas czy nie, jesli chcesz go zrozumiec to go zapytaj co konkretnie go zabolalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dassddsd
do autorki: rzygac mu sie chce od ciebie, w tej sytuacji to czy znalazl inna czy nie, ma drugorzedne znaczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myslimy, że tak ostro dałaś mu w kość, że nie chce Cie widzieć, ale nie na tyle ostro, by powiedział Ci całą prawde, którą o Tobie mysli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam pojecia co myslec
Napisalam mu email i zapytalam co ja takiego zrobilam, itd, itp, ale nie otrzymalam odpowiedzi. Znam go na tyle aby wiedziec, ze juz od niego nie uslysze na ten temat. Wczoraj mu napisalam, ze cisza z jego strony jest bardzo wymowna i nie bede go wiecej zaczepiac. Za miesiac lub dwa pamiec o nim zblednie i bedzie lepiej. Czasem rzeczywiscie potrafilam mu dowalic tekst ociekajacy sarkazmem ale nie myslalam, ze az tak to go bolalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam pojecia co myslec
Aj, ja sie chyba nigdy nie naucze. To kolejny facet, ktory zwiewa przez moj ostry jezyk:( Ten i tak wytrzymal dluzej niz przecietnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pukcik
dokladnie mam to samo...chce przerwy bo przemyslec, a mi glowe zawracal 2 lat aprawie!!!!!!11 kretynizm jak chuj..no sorki.. bo niby potrzebuje czasu i to i tamto....a wczoraj mi kumpela powiedziala ze powiedzial...ze nie cchce zadnej dziewczyny jka narazie....a kiedys podobno chcial...kurwa....co za ciul

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiające jest to
cóż, przegięłaś z ciętym języczkiem i facet dał sobie spokój. Mężczyzna jest jak zwierzę, chce spokoju, pogłaskania od czasu do czasu, zainteresowania i pogłaskania też od czasu do czasu. Karanie za małe grzeszki niedopuszczalne a cięty język ułatwi mu decyzję o poszukaniu innej, bardziej cierpliwej pani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam pojecia co myslec
Aj dziewczyny i chlopcy tez, szkoda, ze nie mialam takich doradcow wczesniej, moze bym nie narobila tylu glupot. Niby nie zrobilam nic strasznego ale bardzo rzadko go ''glaskalam'':(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×