Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eh jakie to prawdziwe

nie mowcie ze to nie jest prawda

Polecane posty

Gość eh jakie to prawdziwe

Sokół feat. Pono » Boją się [x2] Ludzie nie lubią czegoś, jeśli tego nie rozumieją Nienawidzą rzeczy, których nie mogą mieć Ludzie się boją wszystkiego, czego nie mogą pojąć I nienawidzą tego, czego musieliby chcieć Wpierw jest ciekawość, chęć posiadania Ludzka przypadłość tak jest od zarania Potem jest złość jak coś mieć nie pozwala Dlaczego tak jest, człowiek się zastanawia Obawa nadchodzi jak widmo nas śledzi Umysł zawodzi, brak jest odpowiedzi A to strach rodzi, strach przed nieznanym strach, który jest w podświadomość wpisany Czy biedni nienawidzą bananów bo też na starcie chcieli by mieć Ci, co mają hajs w szumie szampanów z zazdrością patrzą na zimną krew Czy ktoś, kto nie czai cudzej religii chciałby ją zabić, obrócić w pył Czy jesteście biali czy tamci są inni To Bóg chyba nie chciał żebyś był nim Im bardziej coś chcesz tym bardziej pożądasz Czym bardziej wiesz, że mieć czegoś nie można Czym bardziej nie możesz sprostać To odtrącasz to zamiast prawdę chcieć poznać Nie rozumiesz, lęk paraliżuje Sam siebie izolujesz, lęk to powoduje Nie czujesz potrzeby żeby przyswoić to wszystko to przez to, że czegoś się boisz Ludzie boją się śmierci, boją się duchów Boją, bo nie mogą pojąć tych ruchów Boją się biedy, boją bogactwa wraz ze zmianami strach narasta Jak człowiek ze wsi, co lęka się miasta Małymi falami każdy dorasta Zamknij oczy, otwórz umysł strach z korzeniami wyrwij jak chwasta [x2] Ludzie nie lubią czegoś, jeśli tego nie rozumieją Nienawidzą rzeczy, których nie mogą mieć Ludzie się boją wszystkiego, czego nie mogą pojąć I nienawidzą tego, czego musieliby chcieć Czasem ludzie odchodzą, czasem zawodzą lecz zawsze potem pytania się rodzą Kiedy ludzie zrozumieć nie mogą Wtedy odpowiedź przynosi zabobon Dlaczego ludzie wrogo podchodzą Do tego, czego nie mogą pojąć Jedni się boją, drudzy się śmieją Tylko dlatego, że nie rozumieją Może sam nie rozumiesz wielu czynników które u ciebie wzbudzają strach Ciągnie do złego tych, co są w niebie a sznur grzeszników u nieba bram może patrzysz na kurwę, myślisz - to kurwa a sam jesteś kurwą dla kogoś tam Z wielką chęcią stu rozbójnikom dałaby dupy niejedna z dam [x2] Ludzie nie lubią czegoś, jeśli tego nie rozumieją Nienawidzą rzeczy, których nie mogą mieć Ludzie się boją wszystkiego, czego nie mogą pojąć I nienawidzą tego, czego musieliby chcieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezu ludzie
posluchajcie tego na zywo tzn z linku....no bomba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chwile zwatpienia
zajebiste :P naprawde swietne :P a moze jeszcze cos dodasz z lepszych kawalkow ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój chłopak też to lubi :P W ogóle cała ta płyta mu się podoba :P "Uderz w puchara", "Dwie kochanki"... Mi się bardzo podobała ta piosenka dopóki ten koleś nie zaczął rapować :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh jakie to prawdziwe
zaraz dodam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh jakie to prawdziwe
Sztuką jest umieć przegrywać, ta, co tu ukrywać? Co dzień los kogoś wyzywa, wygrywasz, albo się zrywasz Bywa różnie, wiadomo, czasem bywa niewesoło Lecz sztuka polega na tym by przyjąć stratę z pokorą Z wyczuciem umieć się godnie zachować To już połowa sukcesu, jest głowa do interesu Naturalnie, bez stresu, jakby to przekalkulować To jeszcze się okażę, że nie ma czego żałować Słowo przepraszam, wielkie jak ten, który przebacza Czasem jedno słowo wykracza ponad to, co oznacza Zaraża przesłaniem, otacza człowieka uznaniem Tak przyznanie do błędu się zmienia w formę sakramentu Więc orientuj się, zapamiętuj spostrzeżenia Każda sytuacja ma różne punkty widzenia I nie przejmuj się, odrzuć samo destrukcję Każdą porażkę można obrócić, jako w sukces Każdą porażkę obracam w sukces Każdą porażkę odwracam w triumf Wiem, kiedy zawodzę, wiem ile jestem wart Tyle razy mnie uchronił tylko głupi fart Przepraszam przyjaciele, że tyle ze mną spraw Że tyle razy musieliście brać mnie za kark Wiem też jedno, że przegrywać trzeba umieć Szybko wstać po upadku, a nie kłaść się do trumien Nie rzucać się i nie odgrażać, tylko działać Ile razy ja sam musiałem robić to za was Prosto bankrut, Prosto premium Byłem o krok od krachu, kibicowało mi gremium Brachu przeproś, jeśli popełniłeś błąd I nie myśl o tym wciąż, ciach, od nowa zaczynamy stąd Każdą porażkę obracam w sukces i triumf Popełniam błąd i się uczę i znów idę silniejszy I widzę w przód kolejny ruch Jestem zdrów, tak samo moje ciało, jak duch Każdą porażkę obracam w sukces Każdą porażkę odwracam w triumf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załóż jeszcze 100 tematow
z tym beznadziejnym tekstem i idz spac 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh jakie to prawdziwe
zamknij jape debilu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh jakie to prawdziwe
prawie tak prawdziwe jak moje owsiki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×