Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MarBlack

MAMUSIE Z TARNOWA

Polecane posty

Mar ból jak cholera bo mój wpracy a o Babciach i Dziadkach szkoda gadać :( E tam :P Jak Wam mija dzionek ??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hanusia trzymaj się tam 🌼 dzieciaki dały dziś popalić? Edytka, Sara i reszta:) meldować się, gdzie jesteście? właśnie wykąpałam Nadię i leży sobie obok mnie w leżaczku-bujaczku:) tak słodko wygląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
e nawet grzeczne :) teraz już sobie słodko śpią od 19 :) No własnie gdzie reszta dziewczyn ?? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem pod wrażeniem-od 19:O córki mojej siostry (2latka i 3 latka) do 22 hasają nieraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Marina moje dziewczyny nawet dobranocki nie oglądają bo o 18 są już takie padniete że nie da rady :) Zuzka to sie zatacza jak pijana jak jest zmęczona wybawią sie wyskaczą to i kładą sie wcześniej :) Znajomi mają zaraz przyjść a ja w podkoszulku sobie hasam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znajomi mają przyjąć? o tej (tamtej:P) porze? wow:) podziwiam w takim razie-a o której wstają rano? bo Zuzia chyba śpi jeszcze w dzień? I znów pogoda taka jakaś nieciekawa:( kiedy wreszcie ta wiosna do nas zawita? mam nadzieję, że już niedługo:) marzą mi się długie spacery, krótkie spódniczki i świerze owoce i warzywa :) chyba upiekę dziś 3bita (prosty,szybki,tani przepis) z nudów:) ciekawe kto go zje :( może chociaż rodzice jutro wpadną (pewnie nie-bo wrócą późno:() niech ktoś do mnie przyjdzie... ktoś chętny na kawkę i ciasto :) ? zapraszam Nadieńka dziś od rana strasznie pogodna :) podbudka o 5 dopiero! spała od 22 do 5-ale jestem dumna z córy:) teraz za to padła-ciekawe ile pośpi idę ogarnąć mieszkanie (chociaż i tak co chwilę sprzątam z nudów) pozdrawiam Was wszystkie! miłego weekendu 🌼 jak wrócę, chce mieć na co odpisać hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Mar ja zawsze chętna na słodkie :D :P Jak masz fajny przepis to dawaj :D ja to jestem ciasteczkowy potwór (co niestety widać :P ) No pogoda do bani nie lubie takiej bo nawet spacerku zaliczyć nie można :( Mój sobie ciuchy z pracy tak prał że więcej było piany jak ciuchów :P ech facet ;) Mar a kiedy Twój Andrzej wraca?? Zjadłabym coś słodkiego 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
no to sobie uświadomiłam chcica na słodkie = zbliżający się okres :classic_cool: :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepis naprawdę extra szybko się robi:) i smakuje pysznie-tylko dużo kalorii ma:( no ale coś za coś, tak że POLECAM Składniki: ok. 70 sztuk herbatników (ja daję PETITKI ale raz dałam też zwykłe z TESCO i nie widać różnicy-to po co przepłacać:)) 2 budynie waniliowe lub śmietankowe 1/2 śmietanki 30% ( ja robię z całego kubeczka małego-chyba 200ml) 2 śmietany śnieżki (polecam Dr Oetker) 3/4 kostki masła mlko skondensowane słodzone (puszka) 1/2 litra mleka gorzka czekolada (ja daje mleczą) Mleko skondensowane gotować ok. dwóch godzin. Ugotować budyń z 0,5 litra mleka Zimny budyń+masło=masa budyniowa 1/2 śmietanki+śnieżki (ubić) układać na blaszce warstwami: herbatniki masa budyniowa herbatniki karmel (zimne, ugotowane mleko skondensowane) herbatniki ubita śmietana starta gorzka czekolada najlepiej na całą noc włożyć do lodówki wtedy ładnie się kroi; jeśli macie fajną, czytą blaszkę, to nie dajcie papieru ani żadnego podkładu pod spód (bo kroi się z papierem od spodu:P) SMACZNEGO! u nas wszyscy go uwielbiają:) Hania ja ważyłam przed porodem 55kg, przytyłam 18kg, teraz zrzuciłam połowę:( muszę coś zrobić z tymi 9kg-mam zamiar kupić twistera czy jak to się tam nazywa, cena kusząca na allegro, ale nie wiem czy wystarczy mi zapału do regularnych ćwiczeń, poza tym, jedzenia nie potrafię sobie odmówić :( zwłasza słodkiego, witam w klubie ciasteczkowych maniaków Co do spaceru, to chyba czeka nas dziś Carrefour-nawet mam ochotę wyskoczyć, no i muszę zrobić zakupy, bo lodówka świeci pustkami (jak ja to potem wszystko wniosę na 4 piętro:() Tylko nie wiem co z Nadią, wiadomo-muszę ją zabrać. Myślisz, że nie jest za zimno? Od nas w sumie to niedaleko... Hehe pranie robił? Mój tata jak moja mama poszła rodzić moją młodszą siostrę, też robił pranie. Chciał wyprać moje pieluchy (miałam roczek) tylko że dał za dużo płatków mydlanych (piana wychodziła szczelinami w drzwiach nawet:P) Wziął mnie pod pachę, zostawił tą włączoną pralkę (wiadomo-FACET) i pobiegł po pomoc :D do siostry swojej, która mieszkała na przeciwko. Od tej pory, tata nie ma pozwolenia na dotykanie pralki, za dużo sprzątania było:P łącznie z malowaniem łazienki :P nie wiem kiedy Andrzej wróci:( rozmawiałam z nim wczoraj i mówił , że sam nie wie... ehhh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Mar dziękuje już skopiowałam :D Słuchaj ja byłam z Zołzą na spacerku tyle że deszcz lekko kropi ale nie jest zimno jakoś bardzo :) Szkoda że sie osobiście nie znamy to bym ci z bablem została bo ja uwielbiam małe dzieci :D Kochana ja waze prawie 80 kg tyle że wysoka jestem to sie jakoś rozkłada :O ale szczupła to ja nie jestem a nie zrzuciłam jeszcze kg po ciąży chociaż minęło 2 lata . Nic praktycznie nie jem ograniczam słodkie a jednak nie mogę zrzucić dziadostwa :( Ja mam orbitrek i jak na nim ćwiczyłam to w ciągu tyg 10 cm mniej miałam w różnych partiach ciała ;) ja polecam orbitrek kupiłam go w carfourze za 250 zł ;) Moi poszli do Promiennego zamku to chwila ciszy ach :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hania, daj znać jak wypróbujesz czy Wam smakował:) kogo z maluchami do Promiennego wysłałaś? całkiem tam przyjemnie jest, cena taka sobie, tylko, że w weekend dużo ludzi:( może kiedyś poznamy się w realu:) jakieś spotkanie dzieciaczkowe w parku albo w Promiennym? kto się pisze? tylko jak pogoda się poprawi:) ja właśnie czekam aż Nadia się obudzi i zje i wyruszamy do Carrfoura-ubiorę ją ciepło, osłonię od wiatru, nic jej nie będzie:) a rozrywka się mi przyda, chociażby taka:) orbitrek powiadasz? ja bym chciała najbardziej zmniejszyć obwód ud i łydek, no i spłaszczyć pośladki:( reszte jakoś przeżyje Zuzia-Zołza :P ehh Ty wyrodna matko hihi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hej :) Mar od wtorku ma być fajna pogoda a w czwartek nawet 18 stopni !!! ;) I powiem ci szczerze że ja np wolę iść do Lipia dziecko przynajmniej troszkę zapachu drzew powdycha bo w parku to zazwyczaj strasznie dużo dzieci :) A do Promiennego nie chodzimy często bo od piątku do niedzieli to jakaś masakra jest :O miejsca żeby zaparkować nie ma... 10 zł biorą w zwykły dzień a 12 w weekend ja za Zuzie płace połowę ;) Mój dzisiaj też w pracy :O także siedzę sama z Zołzą :) bo Martynka u Babci :) a gdzie reszta dziewczyn ??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylek ***
Witam Was drogie mamy :) ja co prawda jestem z okolic TARNOWA tzn. z Lisiej Góry:) ale chetnie bym do Was dołączyła :) Mam 13 miesięcznego synka i jestem w 5 miesiącu ciąży :) POZDRAWIAM i życzę wszystkim miłej niedzieli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was kochane:) Hanusia ja jeszcze nie przeżyłam uroków dłuższego spacerowania:( cały czas coś z pogodą nie tak... A Lipie to ja sama uwielbiam:) park tylko wczesną ranną porą (tak od 7 do 10) wtedy jest całkiem przyjemnie:) Babcia to dobra instytucja-na wszystko pomoże:) no to jesteśmy we dwie-samotne dziś... ale damy radę:) z tym, że Ty masz się chociaż do kogo odezwać! aaa byłyśmy wczoraj w Carrefourze:P dobrze, że nasz wózek ma dużo miejsca pod spodem:P i udało mi się-> pomógł mi z wózkiem i z zakupami jakiś dresiarz (ale byłam zdziwiona, a na początku wystraszona:P ) No właśnie? Gdzie reszta Mamuś? Motylek witamy serdecznie 🌼 wiem gdzie jest Lisia Góra :) mam tam koleżankę, nawet czasem na dożynki tam jeżdżę hehe:) oj to będziesz miała wesołą gromadkę:) a teraz znasz już płeć drugiego? Jak synuś ma na imię:)? napisz coś więcej o sobie, o Waszej rodzince:) zapraszamy na pogaduchy, wpadaj często! zawsze to raźniej:) Miłej niedzieli dla wszystkich-my na 10.30 do kościoła idziemy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylek ***
Hej HANIA :) Dziekuję - dopisuje się do WAS :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam raz jeszcze wszystkie mamusie !!! Mój roczny synek ma na imię SZYMON - chodzi juz sam :) Niestety nie wiem jeszcze jaką płeć będzie miało drugie dzieciątko, mam nadzieje ze dowiem się na wizycie za 2 tygodnie, chociaż mam jakieś przeczucie ze to bedzie chłopiec :) :) Mam 24 lata, mieszkam z mężem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mar jak się zrobi ładnie to się może umówimy na spacer :D Jak Nadia zniosła zakupy ?? :D Ja sie też boje dresów a mam ich naokragło pod blokiem czasem idę z wózkiem zakupami i psem to mi drzwi otworzą :P Ja już się chyba przyzwyczaiłam że mojego wiecznie nie ma... a jak jest to mnie wkurza bo niszczy mój plan dnia :P :) Motylek a co byś chciała ?? :) Położyłam Zuze do spania może będzie chwila bez Mamooooo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak wogóle to pomieszałam coś w profilu bo miałam dwa nicki Hania i Hanuś no i mam podpis z Hanuś a nick Hania :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem Wam, że chciałabym dziewczynkę - była by parka :) Chociaż z drugiej strony drugi chlopak też fajnie, przynajmniej ciuszki byłyby ze starszego :) Ale najważniejsze zeby sie zdrowe urodziło, nie ?? Ja planuje mieć 2 dzieciaczkow, ale nie wiem jak to będzie bo mężowi marzy się 3-4 !!! A Wy ile planujecie :) Szymuś sobie teraz śpi, mężus zresztą też :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobitki. Wczoraj byłam u braciszka w domu. Nati pobawił sie ze starszymi kuzynami a ja troszke z bratowa pobojczyłam. Tatus i brat robili płotek do nas do domu coby Nati nie biegał po krzakach rózy, jak to do tej pory robił. jeszcze tylko zostało nam pomalowac i skręcić wszystko.ale to jak bedzie juz pogodniej troche. Synus właśnie zasnał a tatus ogląda mecz MU(swojej ukochanej druzyny. Ja mam lusss byczę sie przy kompie bo spac mi sie nie chce w dzień:] Motylek witaj! gratuluje dzieciaczków ! Fajnie by było gdybys miała córeczkę. Ale fakt najwazniejsze zeby dzieciatko cało i zdrowo przyszło na swiat. Ide na allegro poszukac czegos dla siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motylek ważne, żeby się zdrowe urodziło! ale fajnie by było mieć parke:) jesteśmy rówieśniczkami, a moja córcia Nadia ma miesiąc Hania trzymam Cię za literki, oby to w tym tygodniu było:) Nadia grzeczna była na zakupach, mamy nosidełko wpinane do wózka, wózek zostwiłyśmy u znajomej przy stolisku na galerii:P a nosidełko włożyłam do wózka na zakupy-myślałam, że światła będą ją razić, ale leżała sobie grzeczniutko, troszkę połaziłam sobie, nawet nie było dużo ludzi, potem koleżanka pomogła mi się zapakować i podreptałyśmy do domu, z górki lepiej się szło:P no dresiarze hmmm... nie mam większych uprzedzeń, ale ciągle się coś słyszy:( w ogóle, to ja sie boję sama chodzić po osiedlu wieczorem My tak w sumie nie planujemy, ale chcielibyśmy 3, a będzie co Bóg da:) Sara witaj 🌼 kope lat! no i co? znalazłaś coś ciekawego? Jakoś nie mogę spać:( a nie mam co robić... wiecie co? dziwna jestem:) z tych cudów, pół godzinki temu zrobiłam sobie na zachcianke sałatkę z tuńczyka, troszkę zjadłam, reszta będzie na rano; mam nadzieję, że Nadii nic nie będzie (jak myślicie?) :( w sumie... nie pomyślałam o tym wczesniej... a kolek ostatnio nie miała, strasznie uważałam na to co jem; dobranoc kobitki [kwiatek[ pogadałam sama do siebie, to mogę już iść hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlamamusia.
Witajcie :) Ja co prawda z okolic Tarnowa jestem, a nie z samego centrum :P ale obecnie jestem w 14 t.c. i "zostalam" pacjentka dr R. Faleckiej-Tumilowicz wlasnie w Waszym miescie :) . Trafilam do niej z polecenia przez inna osobe :) a czy Wy macie jakies pozytywne/negatywne opinie o tej pani dr ? Pozdrawiam serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja na sekundę ;) Martynkę mam chorą :( Przyszła Mama słuchaj ja nie mam dobrych skojarzeń musiałam zapłacić żeby mi cesarkę zrobiła bo mi tak dziecko wymęczyła że tętno jej spadało :( Jak jej zapłacisz to wszystko może a takto to cały czas ci będzie kity wciskać :? Nie trawie baby dosłownie i te jej perfumy które jadą na kilometr :? Na gazeta.pl też o niej piszą i nie bardzo w superlatywach :O Na początku pisałyśmy dobrzy lekarze z nowego to Przybycień, Sysło, Gąciarz i Sakowa.... Miłego dnia kochane !! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszła mamusiu - popieram zdanie Hani :( niestety... raz u niej byłam bo problemy się pojawiły, a ona tylko była, wredne babsko, nawet mnie nie zbadała! po czym leżałam na patologii:( zero kontaku z pacjentem:( kasa, kasa, KASA! a skąd jesteś? 3mam kciuki za drowego maluszka:) zapraszamy do nas-wpadaj częściej:) polecam Korzyckiego, Sysłę, Sakowa też może być Haniu a co Martynce jest? bidulka:( ucałuj ją odemnie; czekam na wieści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mar cholera wie nie byłam u lekarza zawsze dwa dni próbuje ją w domu leczyć zanim pójde ale coś mi sie zdaje że nie uda mi się uniknąć antybiotyku :( Zaczyna mi kaszleć a do tej pory miała katar i stan podgorączkowy :( Gorączka minęła katar został :( A będzie dobrze :) Zjadłam gołąbki i się ciele :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edyytka
Hej, dziewczyny, jak ja dawno nie była, widzę,ze mamy nowe mamuśki Witam motylka i przyszła mamę Mar ja też uwielbiam słodkie, w podczas okresu szok, czekolada idzie w ruch jak nic, wypróbuje ten przepis od Ciebie, bo w domu samych smakoszy mam. pogoda ostatnio kiepska, nic mi sie nie chce, jeszcze teraz trochę zajęć mam, pisze prace licencjacką i tak mi to opornie idzie że szok, ale pasuje skończyć w maju chociaż, żeby sie obronić jak najszybciej Miłego dzionka. Pozdrawiam :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) wyszłyśmy na spacer przedtem i nas deszcz złapał:( a niech to! dobrze, że folię miałam i parasol:) A dajesz jej coś? Syropki? Miksturki domowej roboty? Witaminki? Pulmex? a katar może być chyba na tle alergicznym-wszystko zaczęło pylić, czuję po sobie:( zresztą ta pogoda też robi swoje:( Gołąbki? Mniam mniam:) a z jakim sosikiem? ja miałam placki ziemniaczane (wiem-nie powinnam) ze śmietaną (zawsze jem z ketchupem:P ale już nie chciałam przesadzać) zresztą dokarmiam Nadię, więc wieczorem dam jej butle, żeby jej nic nie było Edyta 🌼 zamiast MAMUSIE Z TARNOWA powinno być CZEKOLADOWE MAMUSIE :P albo coś w tym stylu; Edytka ile masz lat? bo chyba mi umknęło? ja dzięki Bogu obronę mam już za sobą :) fajnie, że udało mi się zanim mała się urodziła:) a tu mój śliczny Skarbek: http://img218.imageshack.us/my.php?image=8d5a8ec8f3f24934xm3.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×