opiekunka

Czy 700 zł dla opiekunki na miesiąc przy jednym dziecku to dużo?

Za 8h dziennie przez 5 dni?Jak dla mnie - minimum za taki czas pracy.

Mam sąsiadke która jest opiekunką od 8 do 15.. bierze 400zł. Wiec 700 zł to chyba dużo.

400 zł jest nielegalne, opiekunka też musi z czegoś żyć i trzeba to mieć na uwadze - jak kogoś nie stać, to powinien oddać do przedszkola, tudzież łobka

400zl to czysty wyzysk. 700zl to tez malutko, ale jesli opiekunka sie zgodzi, to juz wasza sprawa...

czy gdybyś ty miała się opiekować cudzym dzieckiem za taką kwotę, to robiłabyś to z całego serca? A chyba chciałabyś aby twoim największym skarbem zajmował się ktoś, kto będzie to robił z sercem? No, chyba, że nie lubisz swojego dziecka, przeszkadza ci w zyciu i chodzi ci tylko o to, żeby cię nie zamknęli że zostawiasz dziecko bez opieki

Zależy od tego gdzie mieszkasz. Nasza niania bierze bardzo mało w porównaniu do tego, o czym piszą niektóre dziewczyny na forum - natomiast u nas to raczej norma. Niania Piotrusia mówi, że dla niej to nie praca, tylko sposób na spędzenie czasu - kocha dzieci i zajmowanie się nimi. Chętnie płaciłabym jej więcej - ale po prostu mnie nie stać. Do przedszkol 1,5 rocznego dziecka nie oddam, najbliższy żłobek jest 20 km ode mnie. Nie zawsze więc jest to takie proste jak piszesz, Ngelka.

ja rok temu bylam na stazu i jak wiadomo za to kasa jest niewielka,siedzialam w pracy po 8 godz 5 dni w tyg wiec wychodzilo jakies 2,5 zl na godzine !! a opiekunce placilam 5 zeta za h siedzienia i bawienia sie z malym,zadne gotowanie pranie sprzatanie nie wchodzilo w gre bo robilam to sama i nie mialam wyjscia bo samego dzieciaka tak malego nie zostawie w domu...

Dodam jeszcze, że ta pani jest już na emeryturze, czy też rencie (głowy nie dam) - zajmowanie się Piotrusiem nie jest więc jej jedynym źródłem utrzymania.

Ja nie twierdzę, że to jest proste. Twierdzę, że to jest nielegalne. I w pewnym sensie uwłaczające godności.Można kochać swoją pracę, sama była opipekunką - ale to przede wszystkim ciężka praca a już w ogóle ogromna odpowiedzialność.Jednak samą miłością rodziny nie wyżywisz, Opiekunce należy ię godne wynagrodzenie.To, co robisz Ty - jest Twoją sprawą ale jeśli Autorka pyta o to, czy 700 zł to dużo - mam prawo wyjawić swoje zdanie. minimum.Płacenie 400 czy 500 to wyzysk. i osoba, która zmuszona jest do pracy za taką stawkę, bo nie znajdzie innej pracy - ma prawo czuć się poszkodowana i wyzyskiwana bez względu na to jak bardzo kocha to, co robi.

W żadnym razie nie podważam Twojego prawa do wyrażenia swojej opini :-) Co więcej zgodzę się z Tobą - pracuję w szkole - zarabiam tyle, ile zarabia przeciętny nauczyciel i fakt - to uwłaczające. To, że nie stać mnie, żeby godnie zapłacić niani mojego dziecka - to też poniżające.

akurat

ja trzy lata temu dostawałam za opiekę nad jedynastomiesięcznym chłopcem 600zł za 9-10 h... więc spokojnie;) teraz to "inne" czasy:D