Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jagodziankaaaa

właśnie zerwałam z chłopakiem

Polecane posty

facet moze miec wlasne zdanie, a i owszem ale nie ze ma mi zabraniac wszystkiego, mowic co mam robic, gdzie isc, co jesc, itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym nie jestem zdesperowana, brzydka 50latka, ktora sie lapie kazdego faceta ktory jest w poblizu... nie ten to nastepny:P juz jednego mam na oku;):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za bardzo spodobało mu się
życie studenckie, ja miałem tak samo, ale ten kuurewski czas płynie akurat nie w tym kierunku, ty to zauważyłaś a on nie, popłacz sobie i zacznij żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciesz sie ze teraz zerwalas niz np za 10lat:) moim zdaniem lepiej i latwiej jest zerwac po krotkim czasie niz pozniej gdy sa dzieci, wpolny dom, itp...poza tym duzo kobiet mysli ze jak sie przemeczylo 10lat to i moze kolejne 10lat a to blad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj mu autorko ostatnie
poważne ostrzeżenie, może się opamięta, a jak nie to kij mu w ryj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie bede na pewno dawac kolejnej szansy juz wystarczajaco czekalam az ksiaze sie obudzi obudzil sie za pozno jego strata;P ja juz sie odkochalam, smutno mi jest ze juz nie mam tego kogos do kogo moglabym sie przytulic, czy pocalowac ale nie bede sie meczyc przez cale zycie z facetem ktory mi nie odpowiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagodziankaaaa
juz było niejedno ostrzezenie... juz była niejedna rozmowa, niejedne prośby... i nic się nie zmieniało....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie tak samo mi moj plakal w sluchawke telefonu ze sie zmieni, ze otworzyl oczy na niektore sprawy ale kochany! za pozno, ile razy ja mam prosic, mowic, tlumaczyc ze sie zle czuje jak on postepuje w ten sposob dopiero jak czuej zagrozenie, wtedy moze wszystko zmienic ale mi juz ten uklad nie pasuje:) wole sobie znalezc kogos kto bedzie do mnie pasowal, to znaczy bedziemy lubic to samo, sluchac to samo, itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×