Jakich chłopaków wolicie?

Chłopaków wiecznie studentów siedzących w wieku 27 lat na garnuszku mamusi?, czy chłopaków którzy nie ukończyli nawet liceum, a są na tyle zaradni, że mają 25 lat swoje mieszkanie i niezły samochód?

ja osobiście wolę tych drugich czyli zaradnych, taki wieczny student to nigdy do niczego nie dojdzie a jeszcze życie z mamuśką mówi wszystko za siebie

Niezły trend :D

to jakbys zapytala - czy wolcie super mercedesa, ktory nie jezdzi tylko stoi i wygląda, czy trabanta który dziala bez zarzutów i dowiezie wszedzie.

Tych zaradnych oczywiście ,.... To ja jestem księżniczką! :P Ale tylko zaradny mi nie imponuje - musi być intelektualistą .... A wcale to nie rzadkość .... przynajmniej w moim środowisku ... ;)

wolę mojego 26-letniego studenta, który nie jest na garnuszku mamusi bo ją stracił mając 17 lat... ciekawska- nie generalizuj jeśli sama nie chciałabyś być przyporządkowana do jakiejś \"grupy\" :o:o;o

grooshka trafne porównanie, ja oczywiście wybrałabym tego trabanta, ale wiedząc z autopsji to większość dziewczyn wybrała by jednak tego merca chociaż tutaj raczej się nie przyznają Brunetka_wieczorową_porą ja nie generalizuję mnie po prostu interesują te dwa typy, z jednym z nich już żyje siedem lat, ale ciągle wychodzi na górę ten brak wykształcenia i ciekawi mnie co inni o tym myślą

tego drugiego, szkole i tak zawsze mozna skonczyc :)