Jestem z moim facetem bo mi tak wygodnie

...

jak go tak naprawde nie kochasz, to szkoda tych lat, bo sie tak naprawde nie wyszalalas sama

A twój facet Cie kocha, jak myślisz ?

wiem, że mnie kocha a ja się wyszalałam i wciąż to robię w sumie, oboje szalejemy :) oczywiście nie z innymi partnerami ale nie każdy jest taki... cieszymy się z młodości, robimy zwariowane rzeczy, ostatnio pojechaliśmy nad morze na weekend, zdecydowaliśmy się w godzinę, chodzimy razem na imprezy, tańczymy, obecnie zbieramy pieniądze na skok ze spadochronem :)

Po prostu żyjesz z najlepszym przyjacielem, z którym na dodatek masz udany seks. Całkiem dużo jak na dobry związek.

zakładając ten wątek chciałam własnie uświadomić coś innym, tak wiele nieszczęśliwych i niezadowolonych kobiet tu się wypowiada, narzeka na brak miłości i na to, że nie mogą spotkać odpowiedzniego faceta... nie warto czekać na księcia z bajki bo on może się nigdy nie pojawić a i bez niego, z dobrym przyjacielem chociazby, można całkiem fajnie poukładać sobie życie:)

jak tak można być z kimś bez miłości, nie pojmuję ;/