Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość na margginesie

Gardze moim facetem

Polecane posty

Gość na margginesie

Nie wiem co mam zrobic. czyje sie okropnie. jestem coraz bardziej wredna dla mojego faceta. Opierdalam go o byle co, jestem paskudna. A on nic. czasami powie zebym przestala ale w sumie nic innego nie zrobi. Wiec ja juz nie mam zahamowan. Co moge zrobic? Nie chce byc taka, czuje sie podle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoj facet
poczekaj jak przyjde z pracy, dam ci tak po garach ze bedziesz miesiąc w szerokim rozkroku chodzila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwa samica 30
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na margginesie
ale ja jestem z nim juz kilka lat i dopiero od niedawna sie tak zachowuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Motyl w Kropki
Na początek odpowiedz sobie na jedno pytanko : Co o nic takiego zrobił? Dlaczego się tak zachowujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na margginesie
Wydaje mi sie zew mnie znudzil dlatego wszystko mnie w nim denerwuje i stad moje zachowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dbgbdgd
nie szanujesz go a wkrótce znienawidzisz powinniście się rozstać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dbgbdgd
po prostu niektórzy ludzie nie pasują do siebie i jedno w drugim wywołuje najgorsze reakcje powinnaś być z kimś kogo nie będziesz miała chęci obrażać (lub nie śmiesz nawet)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
ja mam to samo:/ chyba go nie kocham, jestem z nim zeby sie nie nudzic, nie byc samą. i dlatego tez ze kazdy mowi ze jest super chlopakiem ze ze swieca takiego szukac, tak mnie kocha i jest taki kulturalny i dobry dla wszystkich. a ja go nie szanuje ... czasem na nerwy mi dziala. ale nie potrafie go zostawic. wiem ... same sprzecznosci;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
-> na maarginesie , ja naprawde wiem co czujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meggi7777
a ja mysle ze po prostu masz ostatnio zly humor i dlatego tak sie na nim wyladowujesz. ja tez czasem tak mam, ze przez kilka dni wydaje mi sie ze juz mam go dosyc, ze jest nudny i denerwujacy. potem mi przechodzi i uswiadamiam sobie nie moglabym bez niego zyc. nie martw sie przejdzie ci. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meggi7777
my baby po prostu glupie jestesmy i mamy swoje humory i doly ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na margginesie
najgorsze jest ze planujemy slub. Nie chce go zostawic ale nie chce miec faceta ktorego nie szanuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy
Jeżeli nie jesteś pewna swojej miłości, czujesz do niego niechęć, nie szanujesz go...to daj sobie spokuj ze ślubem. Jestem w podobnej sytuacji. Wyszłam za mąż, bo on taki dobry, kochany, uczynny, bo świata poza mną nie widział. Teraz wiem, że byłam głupia. Jesteśmy 5 lat po ślubie i nasz zwiazek to totalna ruina. Nie kocham go. To jeszcze nie jest najgorsze, bo bez miłości da sie żyć we dwoje. Ale...doszło do tego, że ja go już nawet nie szanuję jako człowieka. Nie ma w nim nic, co by mnie pociagało. Równie Dobrze mogłoby go nie być wcale. wiem, że jest dobry i zasługuje na szczęście, ale ja mu tego nie dam. Ani on nie może mi dać też niczego. Jesteśmy nie dla siebie. A on mnie tak bardzo kocha, że nawet wiedząc o tym wszystkim, jest ze mną i chce być. I tutaj zadaje sobie pytanie? Czy to jest miłość, która w ogóle do mnie nie dociera, czy może jest mu tak wygodnie? A może po prostu nie szanuje mojego zdania. Tak więc...rób jak uważasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lotka98
ja tez mam takiegi do ktorego do konca nie mam szacunku, a takich, ktorzy mi sie podobajanie mialabym odwagi poderwac :s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LalkowaDama
a masz żal o coś do niego? w jakiś sposób Cię zranił? Bo ja też w ten sposób postępowałam wobec mojego z takich włąsnie przyczyn..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i tak Cię lubię
jak facet jest za dobry, to się go nie szanuje... nie szanujemy tego co przychodzi zbyt łatwo... a pewnie tak było z jego miłością...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masaaaakra
sprobuj wyobrazic sobie zycie bez niego, jezeli jest mozliwe i byloby wtedy lepiej, to go sobie daruj, ale dobrze sie zastanow, bo mozesz pozniej zalowac cale zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dana80
oj kobietki! zamieńcie sobie na takich którzy nie będą was np.kochać albo szanować.zobaczycie co straciłyście...czasami w tyłkach nam się przewraca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lplplplplplplp
🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy
To nie jest tak, że nam sie w tyłkach poprzewracało. Nie można zagłaskać kota na śmierć:( Czsami pojęcie miłości mylone jest z osaczeniem i całkowita kontrolą na zyciem drugiej osoby...a wtedy to już nie ma nic wspólnego z uczuciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×