po miesiacu znajomsci powiedzial ze mnie kocha

znamy sie dwa miesiące w necie i jeden w realu ....po kilku spotkaniach powiedział ze mnie kocha ...?! czy brać to na poważnie??? on ma 32 lata

mi też powiedział po miesiącu że mnie kocha, znaliśmy się miesiąc przez net i raz się widzieliśmy :) minęły 4 lata i... spójrz w stopkę :D pozdrawiam

Darianka a ile macie lat?

ile macie lat tzn. ty

jak się poznalismy mielismy : ja 19, on świeżo skończone 25 :) teraz mamy - 23 i 29 :)

Pewnie chce cie tylko zbębnić ;)

po tygodniu , że mnie kocha , a po miesiącu mnie rzucił:o

dlaczego companero zmienilas nicka?:O

Mojej żonie powiedziałem po niecałym tygodniu :P

bo tak jest poprawnie :)

Nie brać

Darianka no tak to rozumiem byliscie mlodzi ale on ma 32 lata :/

Generalnie zasada jest taka, żeby facet jednak się powstrzymał troche i od razu nie wyskakiwal z KOCHAM CIE :o bo to robi z niego napalenca, albo żałosnego frajerka, który jak tylko jakas dziewczyna pozwoli mu się dotknąć czy okazuje odrobinę sympatii to zakochuje się bez pamięci :o

"Kochac.. jak to latwo powiedziec....." :D

ama_leta przez net wyznaliscie sobie milosc?

No i co ze młodzi :) To bym powiedziała, że młodemu to łatwiej się głupoty gada, a starszy to bardziej rozważnie mówi, ze kocha :) Nie uważasz??

Companero Generalnie zasada jest taka, żeby facet jednak się powstrzymał troche i od razu nie wyskakiwal z KOCHAM CIE bo to robi z niego napalenca, albo żałosnego frajerka, który jak tylko jakas dziewczyna pozwoli mu się dotknąć czy okazuje odrobinę sympatii to zakoch*je się bez pamięci no wlasnie tak sobie o nim pomyslalam ...

mi tez chłopak powiedzial ze mnie kocha jak sie poznalismy przez nte, to bylo po kilku dniach intensywnych rozmow, ale jak sam twierdzi to nie byla taka milosc jak teraz zauroczenie bardziej, teraz jestesmy razem 28 mies. jestesmy zareczeni wiec mozliwe to jest, ale nie bierz tego tak na powaznie, ze on ci mowi ze ciebie kocha, tak bedzie dla ciebie lepiej, wiesz jacy sa faceci

Hej... mam problem... Mam chłopaka i jesteśmy ze sobą prawie 9 miesięcy, ale ostatnio zaczął się zachowywać inaczej niż zawsze. Zdaje mi się, że on już nie kocha mnie tak bardzo jak kiedyś. Kiedy go przytulam, czuję jakby robił to od niechcenia, a jak mówię że go kocham to on mi odpowiada, że on mnie też, ale nie mówi tego zbyt przekonującym głosem. Co mam zrobić?? Mam z nim o tym porozmawiać? A jeśli tak, to w jaki sposób mu to powiedzieć?? Proszę pomóżcie mi!!

Moim zdaniem szczerze to mówił ale nie musisz z tego powodu od razu do łóżka wskakiwać, daj wam jeszcze czas

Może się zauroczył, może to znaczy, że jesteś w jego typie, ale na miłość jest jeszcze za wcześnie...

A ja z moim jak sie poznalam,to bylo wieleee godzin przegadanych na gg,dzien w dzien.Chcial ze mna byc,ale ja sie balam zwiazac z nim.I tak czekal na mnie 5 miesiecy.Wtedy wreszcie zrozumialam,ze nie mam sie czego bac,bo on naprawde cos do mnie czuje.Po miesiacu bycia razem,wyznal mi ,ze mnie kocha.Zatkalo mnie.Czulam to samo,juz od poczatku jak go poznalam,chcialam z nim byc.No ale balam sie.I juz jestesmy razem 3 latka :) Ah.

po 6 m-cach,a potem za tydzień mnie rzucił.Faceci to debile :P

kilogram

dzięki za podpowiedź. oczywiście nie mam zamiaru mu wskakiwać do łózka. dla nas to jeszcze za wcześnie. ale wiecie co... kilka dni miał po prostu złych a teraz jest już tak jak było :) więc nie potrzebnie się martwiłam :)