Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość antosiek

zdradzała męża a powołuje sie na Pismo Święte...

Polecane posty

Gość antosiek

Co sadzicie o kims...o kobiecie która zdradzała męża ..zabrała mu mieszkanie ( na które ciężko pracował) a teraz powołuje się na Pismo Święte o miłości do kochanka...obecnie juz męża - ze miłość cierpliwa jest ...miłośc nie zazdrości...itd Czy nie wydaje sie wam, że osba taka tylko blużni? składała przysięge małżeńska i złamała ja dodam ze nie raz, a teraz...udaje świętą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie udaje świętej
tylko manipuluje strofami Pisma Św. dla własnej wygody,ot tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antosiek
lecza mnie tacy ludzie...najgorsze jest to że uważaja się za święte krowy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwemnb
To co? Jak nie była szczęsliwa, jak nie kochała meza, jak go oszukiwała to była lepsza zoną??? Bóg kazał sie miłować. A słowa przysięgi małzeńskiej...nawet sam kosciół rozwiazuje. Nie mylcie instytucji małzeństwa z prawdziwymi uczuciami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antosiek
dla mnie jako osoby wierzącej przysięga małżeńska jest święta i nie mozna przestac kochac mogla poprostu byc taka głupia ze wyszła za mąż wiedząc ze nie kocha. A to dowiedzi wielkiej głupoty i nieodpowiedzialnosci. Uwazam tez to za manipulowanie Pismem w momentach ktore jej pasują.Czyli "jestem katolikiem ale to mi sie nie podoba wiec tego nie przestrzegam" śmieszne to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwemnb
Jak jestes taki wierzacy, to z pewnościa czytałes Pismo Świete...Tam jest naprawdę dużo na ten temat. Więc naprawde nie rozumiem Twojego poruszenia? Poza tym każdy odpowiada za siebie. I jeszcze jedno...ludzie popełniają błędy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antosiek
błąd to jest zły zakup albo nie nauczenie sie na klasówke albo wybór złej pracy albo nie założenie opon zimowych przy mrozie ale przysiega jest Świeta. Nie na darmo ludzie spotykaja sie w Kosciele i przysiega sie przed Bogiem. Ale jak widac coraz mniejsze nzaczenie ma dla wiekszosci Bóg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie udaje świętej
Myslę że piszesz o swoim małżeństwie.A jeśli tak,to czy przed złożeniem przysięgi nie widziałeś,że postawa twojej narzeczonej wobec Kościoła nie za bardzo odpowiadała Twoim wyobrażeniom?Niestety niezbyt wiele osób powaznie podchodzi właśnie do sakramentu małżeństwa-ważniejsze są oprawa i wszystkie duperele,ale to jest często na pokaz...na szczęscie nie jest tak w 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ann76
Niefajnie, z taką kobietą lepiej nie być naprawdę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antosiek
wiele rozmawialismy o wierze i o Bogu byla blisko teraz jest zupelnie kims innym. Ludzie wpływaja na siebie taka jest prawda, na nia wplynął tamten czlowiek. I mimo bliskosci z Bogiem i Kosciołem..rozbiła nasze małżeństwo nie potrafiła walczyć i straac sie oraz rozbiła cudzy związek...ludzie sie zmieniaja szkoda ze na gorsze najczesciej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może w waszym malżenstwie było za dużo \"miłości do Boga i kościoła\" a za mało miłości do samych siebie, przyjaźni, zrozumienia, prawdziwego uczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie udaje świętej
Bardzo ci współczuję,trudno wyrokowac dlaczego tak jest.Widocznie jej miłośc nie była prawdziwa,nie poznałeś jej wystarczająco,nie była szczera z Tobą i tak się porobiło.Pisze ci to kobieta z 20 letnim stażem małżeńskim,która jedynie dzięki pamięci o przysiędze małżeńskiej nie wystawiła wiele lat temu walizek męzowi za próg.Tyle że u nas były inne problemy,o zdradach nie ma mowy...Choc dałam się adorować facetowi i M to widział,nie reagował-widocznie wierzył w moją mądrość i lojalność...Nie żałuję ani odrobiny że jesteśmy razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antosiek
oby wiekszosc dzisiejszych małżenstw miała podobne jak wy "zacięcie do walki". Mam wrazenie ze dzis rozwód to taki sposob na kłótnie. Mysmy do ślubu nie uprawiali miłości fizycznej choc nas bardzo ciagneło...Uwazałem ze było to piekne i prawdziwe jednak ona masz racje nie była szczera zupelnie. Tak na prawde w momenci gdy zarzadała rozwodu nie wieziłem dlaczego. Tzn wiedziałem ze było zle ale nie sadziłem ze była zdolna do seksu z kims innym...Oj mozna sie przejechac na kims

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuję tej byłej zonie
:O Od takiego świętoszka zwiewałabym gdzie pieprz rośnie. :O A seks pewno "po bożemu" pod kołdrą i przy zgaszonym świetle. Zuch kobieta!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eweeeenement
typowe dla zakłamanych katoli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dqedqedqw
psalm o miłości jest dla każdego i mówi o uczuciach i najważniejszym przykazaniu, Jezus kazał wybaczać i nie oceniać, bo to grzeszenie pychą a ty, autorze tematu, zachowujesz się jak faryzeusz który może i w piśmie jest biegły ale istoty rzeczy nie rozumie, za to chętnie kogoś oskarża skoro taki wierzący jesteś, to z twojego potępiania kogoś za to że mówi o miłości słowami psalmu, powinieneś się wyspowiadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dqedqedqw
a co do tego zakończonego związku, to ja się w stu procentach zgadzam z "współczuję tej byłej żonie" (choć chciałam dodać że nie współczuję bo "widziały gały co brały", natomiast podziwiam że zmieniła zdanie i się z takiego piekiełka wyrwała)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wariatka i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×