co myślicie o nacechowaniu płciowym wyrazów?

bo mnie po prostu śmieszy psycholożka, socjolożka. Jak to brzmi

nikt nic nie myśli?

brzmią idiotycznie dlatego ich nie używam pani psycholog, pani socjolog brzmi dumnie :D

tylko ze mowi sie pani psycholog.

mówi sie Pani psycholog? tylko one same o sobie mówią psycholożka, socjolożka. jak to wogóle brzmi. Rozumiem równouprawnienie, ale to już przesada

ale dochtórka brzmi pieknie. podobnie laskarka[ to o hokeistce na trawie]

he he

laskarka -ciekawe czy tylko mnie sie to kojarzy z czymś zupełnie innym...:-D ;-)

nie tylko Tobie, zresztą same tego chciały. janie chciałabym żeby ktoś na mnie móił politolożka, jak już będę:)

a ja mysle,ze to niezle,pod warunkiem,ze od dzis bedzie : kretyna,idiota, wariata,pedala,itd.Niezle,co?

he, he, fakt jeszcze nie najgorzej. eh te feministki.

ja nie wiem .... dzisiaj to nawet "tokarka" mi sie z sexem kojarzy.... :-D

Pod względem językowym w słowach psycholożka, socjolożka, politolożka itp. nie należy się dopatrywać za wszelką cenę nieprawidłowości. Są zbudowane poprawnie, tzn. w ten sposób, że do nazw męskich psycholog, socjolog, politolog dodano przyrostek -ka, będący typowym wykładnikiem żeńskości, a g przeszło w ż. Jednak językoznawcy uważają owe formy za niewskazane w polszczyźnie ogólnej „ze względu na brak akceptacji społecznej dla takich nowotworów o zakończeniu -ożka”, i dlatego nie wprowadzili ich na razie do słowników Skoro jest juz lekarka, nauczycielka, architektka, lekarka - bedzie i psycholożka - to logiczne

a gdzie ty masz jakies rownouprawnienie.Nie rozsmieszaj mnie.Czegos takiego nigdy nie bedzie,bo jest to niemozliwe.Na przyklad,gdy mezczyzna pracuje az kobieta,to on odwala ciezka prace.Nazywa sie to"pomoc"-kase oczywiscie bierze ona.W pracy umyslowej jest podobnie.Popatrz na "policjanty".Widzialas kiedys patrol dwoch policjant?Zawsze z policjanta idzie policjant.W razie akcji ona chowa sie za policjantem a on odwali cala robote.Ale nazywa sie to--aresztowalismy bandytow...O jakim rownouprawnieniu ty mowisz?Mnie szlag juz na to trafia.Tyle samo zarabiacie,w wielu przypadkach,ale to my za was odwalamy robote.....

ksenofaryna- proponuję - zamiast tokarki -" kobieta tocząca":-D

no bez przesady--no bez przesady.Sama nie kontrolujesz,co piszesz,nie?Psycholog+ka=psychologka,a nie psycholozka.Forma jest jak najbardziej bledna,no ale uczeni jak sie spodziewam beda odmiennego zdania,jak np.w sprawie:ge,czy gie.....

równouprawnienie, nie napisałąm że jest tylko do tego się dąży. i nie przesadzaj, bo kobiety wcale nie są takie bierne a w wielu przypadkach okazują większą odwagę od mężczyzn. Zarabiają tyle samo? człowieku w jakim świecie żyjesz

nie no cycki mi opadły biedni faceci odwalają brudną robotę... dobre jakos nie zauważyłam nawet na studiach widzę że faceci to banda nieuków i leserów wszelkie projekty czy sprawozdania piszemy my - dziewczyny, a oni wykazują zainteresowanie tylko wtedy kiedy chcą się upewnić, że na stronie tytułowej znajduje się ich nazwisko A ze do prac fizycznych lepiej nadają się faceci... Jak się nie ma w główce to chociaż w łapkach trzeba mieć trochę pary

dobrze powiedziane

Był to cytat z portalu n.t. ortografii, doradzal mistrz polskiej ortografii MACIEJ MALINOWSKI mlkinsow@angora.com.pl www.obcyjezykpolski.interia.p Poza tym kazdemu, kto skończył przynajmniej szkole podstawową wiadomo, ze w polskim g jest wymienne z ż !!!! Chocby wyrazy " bieżnia" i "biegnę" , "leżę" i "legowisko"

do:" do Mańka nie no cycki mi opadły biedni faceci odwalają brudną robotę... dobre jakos nie zauważyłam nawet na studiach widzę że faceci to banda nieuków i leserów wszelkie projekty czy sprawozdania piszemy my - dziewczyny, a oni wykazują zainteresowanie tylko wtedy kiedy chcą się upewnić, że na stronie tytułowej znajduje się ich nazwisko A ze do prac fizycznych lepiej nadają się faceci... Jak się nie ma w główce to chociaż w łapkach trzeba mieć trochę pary" ---------------------------------------------------------- to teraz zeby podsumowac twoje i innych kobiet twierdzenia,powiedz mi,i innym,ile %owo wynalazkow i rozwiazan innowacyjnych jest autorstwa kobiet:50%?,60%?,40%?

U mnie w chacie wszystkie rozwiazania innowacyjne i wynalazki to 100% mój pomysł .Czy to sie liczy? :-D

co do odwalania przez nas "brudnej roboty"-tak odwalamy brudna robote za was,czyli pracujemy czesto za was.Tak czesto i gesto jest.Wiem,ze tego nie wolno mowic,bo to jedno z prawdziwych tabu.Ja jednak mam to w nosie i mowie tak jak jest.A co do tego,czy mam racje?Zyje wystarczajaco dlugo na tym swiecie i piastowalem zbyt wiele funkcji kierowniczych,zebys ty mi kochana zarzucala,iz mowie nieprawde.Racz laskawie spojrzec na te sprawy uczciwie i obiektywnie,to zapewne je dojrzysz.Nie pisz tez,ze jestesmy leserami itd,bo twierdzenia takie,,to bzdury.Po prostu.Jest faktem,ze kobiety sa pilniejsze w nauce,co jednak nie zmienia pewnych faktow.Niezaleznie od wszystkiego,to my krecimy tym wszystkim.Nie jest wazne,czy ty uwazasz inaczej,czy nie.Naprawde to nie ma znaczenia.

Maniek - ja ci w sumie przyznaje racje, nie chciałabym być facetem , to prawda często odwalacie za nas "brudną robote" , ale za to was przecież kochamy :-DI prawdę mówiąc jest nam z tym dobrze (przynajmniej mnie) .

mezczyzn nad kobietami, ze wlasnie kobiety pisza prace na studiach, a faceci sie podczepiają. Nikt im nie każe, a one to robią. Żałosne. Faceci na studiach lepiej zarządzają swoim czasem po prostu. A babki sie frustrują. A potem po studiach faceci sobie lepiej radzą na rynku pracy, bo lepiej wiedzą, że nie pisanie prac sie w życiu liczy.

no wlasnie-moje drugie ja--jakie to sympatyczne,jezeli potraficie powiedziec,ze tak jest.A my lubimy odwalac ta czarna robote za was,bo tez was kochamy.Przynajmniej ja.Nie lubie natomiast takiego zaklamania,jak tam wyzej.

No... i niech tak zostanie :-D ps. jak mówie do mojego : ale leje -pójdziesz wprowadzić samochód? to on : --- no pójde,pójde .....bo cie kocham . I to jest piękne :-D Za to dostanie pyszna kolacyjkę .... i nie tylko..;-)