długość krwawienia

zawsze samo krwawienie miesięczne trwało u mnie max5dni.ale tym razem trwa już 14dzień-czy już powinnam się martwić i iść do lekarza?

lepiej bedzie jak poradzisz sie lekarza

a czy drobne plamienie- takie ''resztki'' ktore sa jeszcze 2-3 dni po okresie tez wliczaja sie w okres???

juz to pisalam dzis gdzies w innym temcie, czy powinnas sie martwic? TAK, juz dawno powinnas pojsc do ginekologa!! zwlaszcza, ze sama piszesz, iz zawsze mam 5dni a teraz juz 14 dzien kobieto wykrwawiasz sie, doprowadzasz do anemii, oslabienia organizmu, ja kiedys tak mialam 11 dzien miesiaczki i nie miala zamiaru ustac, poszlam do ginekolog i powiedziala mi ze juz przy 6 dniu powinam przyjsc jak nie bylo widac ze owa miesiaczka ma zamiar ustac, zapisala mi tabletki na zachamowanie i bylo wszystko okey NATYCHMIAST DZWON I IDZ DO JAKIEGOS GINA WCZESNIEJ PODAJ SWOJ POWOD TO NAWET ODRAZU CIE PRZYJMIE potem zalecila mi jeszcze pojsc do hematologa, aby wytlumaczyc skad nagle takie przedluzajace sie krwawienie iokazalo sie ze z krzepliwoscia cos nie tak bylo, ale obecnie okey

juz to pisalam dzis gdzies w innym temcie, czy powinnas sie martwic? TAK, juz dawno powinnas pojsc do ginekologa!! zwlaszcza, ze sama piszesz, iz zawsze mam 5dni a teraz juz 14 dzien kobieto wykrwawiasz sie, doprowadzasz do anemii, oslabienia organizmu, ja kiedys tak mialam 11 dzien miesiaczki i nie miala zamiaru ustac, poszlam do ginekolog i powiedziala mi ze juz przy 6 dniu powinam przyjsc jak nie bylo widac ze owa miesiaczka ma zamiar ustac, zapisala mi tabletki na zachamowanie i bylo wszystko okey NATYCHMIAST DZWON I IDZ DO JAKIEGOS GINA WCZESNIEJ PODAJ SWOJ POWOD TO NAWET ODRAZU CIE PRZYJMIE potem zalecila mi jeszcze pojsc do hematologa, aby wytlumaczyc skad nagle takie przedluzajace sie krwawienie iokazalo sie ze z krzepliwoscia cos nie tak bylo, ale obecnie okey

od dluzszego mam nieregularne znow krwawienia,czasami trwaja 5 dni,innym razem 8,raz sa skape a ostatnio nawet bardzo obfite. juz kilka razy bylam u ginekologa i przepisywal mi tylko hormony,po ktoryc tylko tylam,bo po odstawieniu tych lekow-jak kazal mi lekarz-wszystko odbywalo sie jak dawniej czyli albo skapa miesiaczka albo obfita.Wydalam juz duzo pieniedzy na ginekologow i zaden nie zlecil mi nawet badania na krzepliwosc krwi.Czy wlasnie krzepliwosc krwi ma znaczenie?czy odpowiada za ,,jakosc,, ,i intesnsywnasc krwawienia miesiaczkowego?zadalam takie pytanie lekarzowi ,ale nie potrafil mi udzielic jednoznacznej odpowiedzi.