Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rwhen

czy żąłujecie że nie przeżyliście pierwszego razu z osobą którą kochacie?

Polecane posty

Gość rwhen

jestem od roku z dziewczyną którą bardzo kocham. Ona nie miała ( spała ) wczesniej z innym ja wcześniej miałem jedną dziewczynę byłem z nią tylko miesiąc ale sypialiśmy.Nie była to miłóść raczej zauroczenie zrobilismy to na drugi dzień.Powiedziałęm o tym mojej dziewczynie. Zauważyłem że nigdy mi o tym nie mówiła ale ostatnio przyznała że jest to w niej i wiele razy myslała o tym.nigdy mi tego nie m ówiła ale wiem że jest jej smutno z tego powodu.Ja bardzo żałuje tego że nie poznałem jej wcześniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rwhen
kocham swojego psa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrr
ja kochalam bylego i wspolzylam z nim choc nie byl to moj wymarzony.... wiedzialam ze to nie ten choc kochalam i patrzalam przez rozowe okulary.... teraz mam tego jedynego, idealnego i sex z nim to RAJ, czasem zaluje ze nie przezylam 1 razu z nim bo wiem ze byloby takjak marzylam... no ale nic na to nie poradze... przynajmniej mam porownanie i wiem ze mam mojego ideała ;) (on tez tak mial)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrr
ale zanim trafilam na tego jedynego to probowałam z calym pulkiem wojsk radzieckich. ech że tez od razu nie trafilam... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stewweeee
ja czasem żałuje że nie mogłem dać mojej ukochanej tego co ona mnie dała.Seks to najbardziej intymny kontakt szkoda że nie mogłem przezyć tego z nią tylko przespałem si.e kiedyś z ciekawości z innymi ale dopiero gdy się kogoś naprawde pokocha zaczyna się inaczej myśleć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie on był wymarzony i chcialam z nim spedzic zycie. Ale rozstalismy sie i trudno mi teraz powiedziec, czy zaluje. Moze bede zalowac, jak znowu kogos pokocham, bo zawsze chcialam spac tylko z tym jednym facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trtr
Ja kochałam się tylko z jednym mężczyzną, z tym z którym jestem. Ale on przede mną miał dziesiątki kobiet i nie tylko mi to nie przeszkadza ale wręcz cenię sobie jego doświadczenie (to ważne u mężczyzny!) oraz skalę porównawczą, dzięki której nie jest już ciekaw innych kobiet a mnie docenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do trtr
gorzej jak jesteś gorsza od poprzednich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swfWW
dobrze ze juz sie wakacje koncza, pojda dzieci do gimnazjum i skoncza sie takie glupie topiki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tubylka
ja przezylam moj pierwszy raz z facetem ktorego bardzo kochalam. on mnie tez. to byl nasz wspolny pierwszy raz. po ponad pół roku związku. rozstalismy sie trzy lata pozniej :) teraz tez kocham, sekszę się z moim chlopakiem (dla niego jestem pierwszą kobietą) i nie zawracam sobie tym glowy. nie przespalam sie z ciekawosci tylko z milosci do faceta co do ktorego mialam nadzieje ze to TEN. nie wyszlo, trudno. nie mam sobie nic do zarzucenia. i o co ten big deal?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczek i kropka___
ja bym zalowal jakbym dla mojej partnerki nie byl pierwszym, bolalo by mnie to strasznie i mozliwe, ze bym jej to wypominal. tubylka, mam nadzieje, ze twoj facet cie nie zostawi, albo nie zdradzi, jak sie nie-dziewica wiaze z prawiczkiem to jest bardzo duze ryzyko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tubylka
w święta się zaręczamy, to chyba nie planuje mnie zostawić? :) a jak zdradzi - cóż, pogodzę się z tym. Ale nie sądzę. mój poprzedni był kolegą mojego obecnego, w ten sposób sie poznalismy. obecny wie, ze ten poprzedni mnie zdradzał (wszyscy wiedzieli, tylko nie ja...) i wie jak to przezylam. to dobry człowiek, nie sądze żeby sam chciał mi kiedys zadac tyle bólu. dla mojego poprzedniego bylam pierwsza dziewczyna, i to on stwierdzil ze jedna kobieta na cale zycie to za malo i ze sie musi wyszalec. i cóż zrobic? zostalam oszukana przez czlowieka ktorego kochalam. nie puszczalam sie z polowa miasta. to chyba jest różnica jakas?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie żałuję
po co nad tym debatować, straciła dziewictwo z moją pierwszą miłością, którą wtedy bardzo kochałam, rzucił mnie a co się stało to się nie odstanie, teraz kocham mojego męża :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×