Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość byc czy nie byc

pierwsze spotkanie z przyszłymi teściami

Polecane posty

Gość byc czy nie byc

Jak wspominacie swoje pierwsze spotkanie z teściami, rodzicami swojego faceta??? Denerwowaliście się??? Jak wypadliście, przypadliście im do gustu??? Co wypada a co nie mowic/robic na takim "wieczorku zapoznawczym"??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwsza zasada to byc soba...w koncu masz zalozyc rodzine w chlopakiem a nie jego rodzicami...wszystko bedzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gorsze jest pierwsze spotkanie z przyszłymi teściami, a rodzicami swojej pięknej..w końcu to o córeczke chodzi..trzeba dobrze wypaść :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byc czy nie byc
no ale ja mowie o takim pierwszym spotkaniu z nowym chlopakiem i jego rodzicami o slubie to my jak na razie nie myslimy ;) ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to naprawdę miło wspominam.. łoo ludzie..taki stresior..takiego Anioła poznałem..tak się zaczęlismy integrować, że musiałem do swoich dzwonić, że na noc u 'teściow' zostaje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werda
ja schrzaniłam, a nawet nie wiem przez co. Nie spodobałam się, a on szybko ze mnie zrezygnował, znaliśmy się bowiem tylko ponad miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście była jedna róznica..u nich w domu tak cisza była..nie to co u mnie.. jeden tv w kuchni bębni, drugi w pokoju, wieża rżnie w drugim pokoju..krzyki, cuda niewidy..a tam.. z początku to jej tatuś się nie uśmiechał za bardzo... ale po jednej nocy rozpracowaliśmy się nawzajem.. :D a mamusia? totalna wyścigowka..tak zywej kobiety to jeszcze nie widziałem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byc czy nie byc
jakis palant! nie masz czym sie przejmowac ;) Widocznie synek mamusi. z typu "co mama powie to swiete"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byc czy nie byc
Arke pozazdrościć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werda
wiem, ale boli :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byc czy nie byc
nie był Ciebie wart! Sam wybrał z kim chce być... z MAMUSIĄ! Typowy mami synek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werda
ale mnie z tym jest źle, że ktoś nie akceptuje. Zresztą był dość niepewny siebie i to by potwierdzało Twoje słowa, że to maminsynek :( Ma 25 lat, a tak by słuchał? :( Byłam pewna, że mu zależy na mnie ale cóż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×