Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wielkanocny zajączek

czy mam prawo?

Polecane posty

Gość wielkanocny zajączek

Czy mam prawo wymagać aby mój facet (kilku lat) a narzeczony (od roku) przychodząc na świąteczny obiad przyniósł coś dla mojej mamy np. kwiaty lub czekoladki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niczego nie możesz wymagać. możesz liczyć na to, że przyniesie a to czy przyniesie zależy tylko od niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wymagac nie masz prawa, ale mozesz mu wspomniec, ze jesli chce sie podlizać przyszłej tesciowej, to moze kupic jej kwiaty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezczyzni nie przejmuja sie
takimi bzdetami ;) Trzeba bylo mu zasugerowac cos takiego ;) Ewentualnie Ty moglas kupic i Mu dac, zeby dal Twojej mamie ;) Teraz juz nie rob wogol tego szumu. Na przyszlosc pogadajnie, a nie roztrzasasz takie rzeczy na kafe... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wymagac to nie
facet sam powinien o tym wiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"facet sam powinien o tym wiedziec" takie podejscie to podstawa problemow z facetami - dla normalnego mężczyzny kupowanie i dawanie zbędnego zielska jest tak ważne, jak średnia amplituda opadów w Górnej Wolcie w drugiej połowie XIX wieku i jesli to robi, to tylko dlatego, ze kobiecie sprawia to przyjemnosc... ale wymaganie by pamietał jeszcze o zielsku dla mamusi, to juz przegięcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komiczne czy ty
zawsze musisz być taki zgorzkniały? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezczyzni nie przejmuja sie
ale komiczne ma racje ;) Skoro dla autorki to wazne (rowniez mysle, ze to mily gest) to powinna zasugerowac to swojemu partnerowi, a nie teraz miec pretensje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie zgorzknienie - to realizm... ale rozumiem Twoją postawe, bo kobiety nie lubią gdy pokazuje im sie świat jakim jest - wolą róż i karmel...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gal...
Ja jako facet sam bym wpadl na to... Powinnas z nim pogadac , moze pomysli o tym i zacznie przynosic... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz prawo
facet to takie malowane cielę - jak mu się niczego jasno nie powie i pokaże co ma zrobić to nic nie zrozumie.:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezczyzni nie przejmuja sie
przeciez skad ma wiedziec, czy gospodyni nie jest akurat na diecie, nie ma cukrzycy, a kwiatkow tez moze nie lubic ;) Mysle, ze to partnerka (autorka) powinna zasugerowac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do teorii o malownym cielęciu - tak samo jak my nie domyslamy sie pewnych duperszmitów, ktore są dla was super ważne tak samo jak kobiety nie domyslaja sie wielu rzeczy, ktorych pragna faceci - tylko, ze facet zazwyczaj nie robi takiego strasznego halo i tragedii, jakie potrafia stworzyc kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezczyzni nie przejmuja sie
jestem kobieta ale w tym punkcie przyznaje racje komiczne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwa samica 30
''....tylko, ze facet zazwyczaj nie robi takiego strasznego halo i tragedii, jakie potrafia stworzyc kobiety''--????-pokaż mi takiego faceta :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielkanocny zajączek
Już raz sugerowałam a nawet wetknęłam w ręce czekoladki, żeby niby dał od siebie i nic. Boli mnie to bardzo. Dla mnie jest przekochany, dostaje drogie prezentyz okazji urodzin, świąt Bożego Nrodzenia, Walentynek ale bez okazji to raczej nie. A ja wolałabym coś drobniejszego a zaskoczenia i żeby pomyślał o mojej rodzinie bo oni też o nim pamiętają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komiczne to nie jest
kwestia tego czy facet jest domyslny czy nie - to elementarne zasady savoire-vivre a jak facet ich nie znaq to tylko kiepsko o nim swiadczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez przesady - przynoszenie kwiatów matce dziewczyny jie jest elementarną zasadą dobrego wychowania... jeszcze co powinien? Ojcu koniak kupić, braciszkowi Playstation 3 a siostrze wibrator? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co? miałam kiedyś faceta, który na dzień kobiet czy walentynki przychodził z wielkimi bukietami dla mnie i dla mojej mamy, o jej urodzinach zawsze pamiętał, mnie obsypywał kwiatami i co z tego jak był zwykłym ciulasem lubiącym odgrywać szopki wolę mojego zapominalskiego, mało romantycznego, nie pamiętającego o naszej rocznicy ale za to porządnego człowieka po co tracic zycie na rozpamietywanie głupstw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezczyzni nie przejmuja sie
I meaaa rowniez ma swieta racje ;) Romantykom, dbajacym o konwenanse podziekujemy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezczyzni nie przejmuja sie
znaczy nie, ze wszystkich wrzucam do jednego worka... ale niestety tak to jest. Na kilku przykladach sie przekonalam (niekoniecznie z wlasnego doswiadczenia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No może i ładnie by to było z jego strony gdyby przy bardziej uroczystej okazji przyniósł jakis drobny upominek dla pani domu, ale skoro o tym nie pomyślał to chyba nie ma sensu robić z tego powodu awantury. Nikogo nie powinno się do niczego zmuszać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łukasz_
> meaaa mogłabyś rozwinąć : "był zwykłym ciulasem lubiącym odgrywać szopki" wniosek nasuwa się jeden : romantyk 'idealista' jest dobry ale w filmach bo w życiu codziennym jest za 'słodki ' słowem nudny do wyrzygania i niemęski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chodzi o to ze nudny
tylko ten co sie robi na poczatku za wielkiego romantyka to pozniej "wychodzi szydlo z worka" i niewilele z romantyzmem ma wspolnego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\" 12:00 Łukasz_ > meaaa mogłabyś rozwinąć : \"był zwykłym ciulasem lubiącym odgrywać szopki\" \" był ciulasem, który myślał, że kwiatami i prezentami załatwi wszystko, że skoro jest taki dobry, że obsypuje mnie prezentami to niczym innym się nie musi przejmować. Ja jednak wolę nie miec tych prezentów, kwiatów a mieć przy sobie uczciwego, porządnego człowieka, który kocha mnie sercem a nie gestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łukasz_
>meaaa Dziękuję za wyjaśnienie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×