Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co o tym myślicie.. .. .. .. .

zamierzam mieć sama dziecko

Polecane posty

Chodzilo mi wlasnie o sytuacje, gdy matka \"robi\" sobie dziecko. O adopcji nie wspominalam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jednak marhe
właśnie jak zamierzasz mieć dziecko? Skorzytasz z banku spermy? Czy pojdziesz na disko i uwiedziesz jakiegoś nieszczęśnika? ;) Co do samotnego wychowywania, to ja owszem mam męża, bardzo kocha mnie i dziecko, ale wiecznie go nie ma bo ma taką pracę :( Sama wychowuję małą, przy pomocy babci czasem... Tak więc autorko, powodzenia i życzę ci byś była dobrą mamą :) Ale musisz wiedzieć, że samotne wychowywania dziecka to bardzo ciężka praca i nie raz będziesz w dołku, bo to jednak smutne jak się samej chodzi na spacery w niedziele a w około pełno uśmiechniętych małżeństw z wózeczkiem :( Z autopsji piszę :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co o tym myślicie.. .. .. .. .
O szczegółach "technicznych" jeszcze nie myślałam ;) Albo bank spermy, albo pomoc jakiegoś zaufanego przyjaciela :) Dziękuję Ci, "a jednak marhe" za twoje miłe słowa :) 🌻 Ja w dołku raczej nie będę, bo nie chcę żadnego mężczyzny w moim otoczeniu, mam swoje powody :O Ale bardzo Ci współczuję, że Ty czujesz się samotna :( Mam nadzieję, że mąż rekompensuje Ci brak czasu ogromem miłości, jak już z Wami jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co o tym myślicie.. .. .. .. .
Ale kto mi da dziecko do adopcji? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antyklerykalna
Znam faceta, który Cię zapłodni, napisz do mnie a podam Ci jego nr tel. ateistka@op.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co o tym myślicie.. .. .. .. .
Naprawdę? :) Piszę oczywiście na temat adopcji :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co o tym myślicie.. .. .. .. .
Cudownie :):):) Zaraz jutro zacznę się dowiadywać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta
Ja mam meza ale wiem ze gdybym go nie miala to nigdy bym sie nie zdecydowala na samotne wychowywanie dziecka. I to juz nawet nie chodzi o dziecko ze byloby bez ojca ale o mnie, poprostu nie dalabym rady. To jest takie obciazenie psychiczne, zwlaszcza jak dzieci sa male i tylko Ty za nie odpowiadasz. Zastanow sie bo potem nie bedziesz miala odwrotu. Drugi problem to jesli urodzi Ci sie chlopiec to mozesz miec z nim duzo problemow bo chlopiec potrzebuje ojca. Z dziewczynkami jest inaczej. Ale jesli urodzilby Ci sie syn to duze szanse ze bedzie mial problemy emocjonalne. Przynajmniej tych co znam to jakos nie moga dac sobie rady w zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paol
chyba zartujesz ,znajdz sobie super goscia i w tedy decyduj sie na dziecko.Samej bylo by ci bardzo ciezko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co o tym myślicie.. .. .. .. .
Myślę, że dam radę :) Dziękuję za wpisy, które pojawiły się od wczoraj. Super gościom, jak wspomniałam, dziękujemy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lavida
Szkoda ze myslisz tylko o sobie, nie o dziecku. Co mu powiesz kiedy sie zapyta, dlaczego nie ma taty? Powiesz, ze swiadomie pozbawilas je ojca, bo nie mialas ochoty uzerac sie z jakims facetem czy moze wymyslisz bajeczke, jak to ojciec was porzucil? Kiedy dziecko zrozumie to zrobilas, znienawidzi cie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego od razu znienawidzi? Gdybym ja była dzieckiem któremu los dał popalić i znalazła kogoś kto chce mnie adoptować stworzyć mi dom i dać swój czas i miłość byłabym raczej wdzieczna. A fakt braku ojca no cóż nie można mieć wszystkiego. A fakt że dziecko może znienawidzić może odnosić się tylko raczej do braku informacji o sytuacji w której tkwi. Lepiej rozmawiać o tym od początku dlaczego jest tak a nie inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onfim ma rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tego co piszesz autorko
wydajesz mi sie fajna kobietą i jakos mi sie nie chce wierzyc, ze nie mozesz sobie znalezc faceta( nie debila) na ojca dziecka.Rozejrzyj sie! Nie musisz za niego wychodzic. Nie uwazam ,ze gdy samotna kobieta chce dziecko jest az tak wiekszym egoizmem, niz gdy chce tego męzatka. W koncu kazda ma instynkt maciezynski. Ale wiesz, nie masz jeszcze dzieci, więc moze tego nie czujesz ,ze jak sie juz je ma, to by sie chcialo dziecko uchronic przed wszystkimi niebezbieczenstwami i niedogodnosciami tego swiata - i wielkimi i nawet tymi najdrobniejszymi. Przykład - czesc ateistow chrzci dzieci tylko po to, zeby nie byly w jakis sposob szykanowane przez otoczenie . Tym bardziej dziecko, nawet najlepiej i najmadrzej wychowane, moze miec problemy z nietrolerancyjnymi ludzmi , gdy ma w rubryce ojciec - n/n. Dla ciebie to moze pryszcz ale skad wiesz, czy ono to uniesie? Zdecyduj sie chocby na fajnego kumpla-ojca. Z drugiej strony nie mozesz wykluczyc,ze kiedys w zyciu nie spotkasz tego jedynego , ktory pewnie mniej bylby zazdrosny o dzicko z banku spermy i chetniej usynowil, Nie sa to proste decyzje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co o tym myślicie.. .. .. .. .
z tego co piszesz autorko - bardzo Ci dziękuję za miłe słowa 🌻 Rzeczywiście, masz rację, że to nie jest łatwa decyzja. Najlepszy by był dobry kumpel, którego dziecko by mogło poznać i widywać w razie takiej ochoty. A co do debili - na pewno jest paru fajnych facetów, miałam na myśli tylko tyle, że nie chcę się już z nikim wiązać w sensie małżeństwa, czy związku... wiązać w związku - chyba czas na drzemkę, bo bredzę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×