Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zagmatwane mysli

Nie wiem czy dobrze robie, czy powinnam brac slub !!

Polecane posty

Gość zagmatwane mysli

Wszystko jest pogmatwane. Znamy sie 8 miesiecy a juz bierzemy za 2 tyg slub cywilny. Nasz zwiazek jest bardzo intensywny. Poznalismy sie u mego dalszego znajomego. Na poczatku opieralam sie jego urokowi bo wiedzialam, ze to facet ktory ma bujna przeszlosc i staly zwiazek to dla niego abstrakcja a ze ja bylam po 2 bardzo niemilych przejsciach, nie chcialam nawet isc z nim na randke. Dalam sie jednak namowic i szok stworzylismy pare i to bardzo udany zwiazek. Zareczyny po 5 miesiacach, wspolne plany zamieszkania. Zalatwilismy wszystko w urzedzie stanu cywilnego. Przed pojsciem do urzedu stanu cywilnego odkrylam, ze flirtuje z jakas dziewczyna. Nie spotkali sie ale wszystko szlo w kierunku spotkania, wymiana telefonow, wymiana zdjec, rozmowy itp. Powiedzialam mu o tym. Mielismy tydzien przerwy. On szalal abym do niego wrocila. Wrocilam tylko dlatego, ze tez zachowalam sie wobec niego zle. On nie wie o tym i lepiej aby o tym nie wiedzial. I w zasadzie nasz zwiazek to isnte szalenstwo, nie wyobrazamy sobie zycia bez siebie, wszystko potoczylo sie bardzo szybko ale zaczynam zadawac sobie pytania czy rownie szybko sie nie rozleci. Mam 26 lat, on 28, obydwoje bardzo dobrze zarabiamy, jestesmy samodzielni ale do konca nie wiem czy dojrzali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on9876
no ja bym nie radzil brac slubu,zreszta sama sobie odpowiedzialas na pytanie piszac ze raczej nie dorosliscie co z tego ze macie kase i jestescie niezalezni jak juz teraz potraficie sie krzywdzic a co bedzie pozniej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do haguna
po co brac slub zkims kto na 90 procent bedzie cie zdradzal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie. poniewaz .
czuje ze rozwodzic tez sie bedziecie z wielkim hukiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczekaj
ja byłam w podobnym związku, wszystko bardzo szybko sie potoczylo, dalam mu siebie i wszystko co moglam dac, a on zakpił ze mnie znalazł inna i odszedł, a ja teraz nie wyobrazam sobie zycia bez niego. Chce zeby wrocil, ale jak wroci to jak odbudujemy zwiazek, nie mam pojecia. narazie jest z nia moze juz z nia zostanie ale najgorsze to uczucie, ze zakochalam sie w babiarzu, smutno mi, poczekaj.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stanowczo odrazam nie brać ślubu. Zeby związać sięz kimś na dobre i na złe trzeba darzyć się zaufaniem i mieć na czym budować związek, a w tym przypadku to niby na czym? Na tym że on tylko patrzy jak tu sobie zorganizować skok w bok, a ty też nie jesteś mu dłużna i teraz tylko modlisz się żeby się nie dowiedział. A co będzie dalej? Teraz dowiedzialaś się o planowanym spotkaniu z inna, a ilu nie wiesz i o ilu w przyszłości się nie dowiesz? Albo wrócisz do domu i zastaniesz kartkę że fajnie było, ale znalazł lepszą? Zastanów się jednak jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×