ocenianie po wyglądzie

gdybyście tak szczerze mieli przyznać, to kto z was ocenia po wyglądzie?

Moim zdaniem każdy z nas ocenia kogos po wyglądzie, bo liczy się pierwsze wrażenie. Dla przykładu: Widzisz jakiegoś brudnego pijaczka, nastolatka. Na pewno nie chciałabyś się z nim zadawać, ale gdyby ten sam chłopak ogolił się, zmienić ciuchy, umył się i stanął przed Tobą był miły itd, bez problemu byś się z nim zakumplowała

Zawsze tak jest, że patrzy się najpierw na wygląd.... nieprawda? Wyobraźmy sobie taką sytuację... idą ulicą dwie dziewczyny.... Jedna jak z reklamy diversa, ubrana porządnie, wymalowana sisia... a druga brzydsza, gorzej ubrana, nie pomalowana - ale naturalna. Na którą spojrzy i do której by się chętnie odezwało 95% chłopaków?! Oczywiście, że do tej pierwszej ;/ Tak to już jest... zawsze ocenia się według wyglądu czy się tego chce czy nie...

pierwsze wyobrazenie zawsze wynika z czyjegos wygladu. Wazne co dalej.

Nastały takie czasy, ze ludzi ocenia się po wyglądzie. Niestety.::(

na początku każdy ocenia po wyglądzie... bo najważniejsze jest pierwsze wrażenie ale nie zawsze...

nie tyle co po wygladzie jak po stylu... nienawidze pozerow obwieszonych tysiacem `zlotych` lancuchow, dla mnie to czysta tandeta i jezeli ktos tak wyglada to prawdopodobnie ma nasrane w glowie. Doskonale zdaje sobie sprawde ze wygladamy tak jak nas bozia stworzyla wiec nie moge miec do nikogo pretensji ze ma np. rude wlosy, piegi albo krzywy nos mi to jest obojetne, jeżeli ktos wyglada higienicznie to jest kandydatką na przyjaciólke lub przyjaciela

jestem osobą należącą do grupy \"ślepych\" ludzi, dla których wygląd nie jest ważny. A pierwsze wrażenie? określam ludzi po pierwszych trzech wypowiedzianych przez nich zdaniach.

Ja się staram jak najmniej oceniać po wyglądzie, bo z kilka razy się na tym przejechałem.

wszyscy a ci co mówią że nie to kłamią

Jesli ktos pisze, ze wyglad nie jest wazny i nie ocenia po nim ludzi, to jest hipokryta:O

jak dla mnie to najważniejsza jest pierwsza rozmowa... to jak ta osoba zaczyna odnosić się do mnie i czy rozmowa sie jako tako klei, a wygląd... nie powiem żeby był wogóle nie ważny, bo bym skłamał, ale nie ma takiego znaczenia jak wnętrze...

:D

Nienawidzę ludzi którzy raz widzą człowieka i wyrabiają sobie zdanie o nim.