Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zozo

Czekać bo może przyjdzie uczucie czy zostawić już teraz?

Polecane posty

Gość zozo
głupia (dziwnie sie tak do Ciebie zwracac:)- nie widzielismy sie dosyc dlugo ale z mojej strony było oficjalnie, przywitanie na czesc,pozegnanie na czesc.Chciał pocałować ale sie uchyliłam:(.cos mnie powstrzymuje przed tym choc kiedyś juz do tego dochodziło.Przez ten czas kiedy go nie bylo chyba nabrałam jeszcze wiekszych wątpliwosći i dlatego tak sie zachowałam.Nie ma wyjscia trzeba mu bedzie powiedziec ze chyba fajerwerków nie bedzie...na pewno nie teraz, ale nie wiem czy kiedykolwiek.Doszłam do wniosku że może jestem zbyt dziecinna, albo sie wrecz cofnełam bo kiedys taka nie byłam.Albo nie jestem jeszcze gotowa na zwiazek albo po prostu nie z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupia
czemu glupio sie zwracac do glupiej?hehe.My sie widujemy w weekendy bo w tygodniu praca,spotykam sie z nim ale niewiem czy pokocham daje sobie czas jeszcze,on chyba sie domysla ze z mojej strony niema co liczyc na jakies wieksze porywy...wiem ze mnie kocha i widze to po nim ale jak wkoncu zrozumie ze ja nie czuje tego co on to pewnie mnie zostawi...sama niewiem co mam robic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego z tą miłością to tak głupio jest???po co masz sie zmuszać do czegokolwiek zostaw go im szybciej tym lepiej mniej krzywdy dla ciebie i dla niego...trafisz w końcu na odpowiedniego...trzeba czasu niestety...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwa-pięć
Ja 3,5 roku byłam w takim związku. Ciągle się łudziłam, że uczucie sie pojawi albo że doznam cudownego olśnienia pt. "Jednak go kocham!". Jestem 3 mięsiące po rozstaniu i nie żałuję. A on już sobie znalazł kogoś i jest zakochany :) Co będzie dalej za mną - czas pokaże. Może jest mi pisana samotność ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwa-pięć
Ja 3,5 roku byłam w takim związku. Ciągle się łudziłam, że uczucie sie pojawi albo że doznam cudownego olśnienia pt. "Jednak go kocham!". Jestem 3 mięsiące po rozstaniu i nie żałuję. A on już sobie znalazł kogoś i jest zakochany :) Co będzie dalej za mną - czas pokaże. Może jest mi pisana samotność ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupia
ile masz latek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zozo
dwa-pięć- ale jak Ty to robiłaś,że z nim byłaś nie czujac nic?ja tego nie potrafie, jeśli już przez jakiś czas nic sie nie zmienia to nie umiem dłużej tego ciągnąć.Może jednak chociaż Ci sie wydawało, że coś czujesz...bo to naprawde długo 3,5 roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reskas
nie myślicie, że oszukujecie siebie i Ich, oni będąc z Wami zakochują się, angażują, a wy gdy się zakochacie w kimś prawdziwie, to ich odrzucacie od siebie, raniąc ich. Nie lepiej być samej i czekać cierpliwie na Miłość lub jej szukać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zozo
No własnie na tym polega cały problem, że nie wiem czy z tego nie będzie miłości, stąd mój topik.Narazie jej nie ma i chodzi o to czy od razu zrywać to czy może poczekać bo mmoże coś jednak się ruszy..choć już wiem, że raczej nie bede tego przeciągać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×