dziewictwo bez obrzedu

jasne, ze z jednej strony fajnie jak czeka...ale inaczej jest w wieku 17 lat a inaczej w wieku 21... taka prawda. W wieku 21 kobieta moze pragnie wiecej od zycia i moze jest bardziej przygotowana na wszystko, a napewno jest szybciej gotowa aby sie kochac. Ja to zrobilam w wieku 20 lat, niczego nie zaluje Drogie Panie. pozdrawiam i zycze szczescia :)

jak dac mu do zrozumienia że to dla mnie wazne zanim "to "zrobimy?

rozmowa...przede wszystkim rozmowa... inaczej temu facetowi nie uswiadomisz. Musisz powiedziec ze nigdy nie bylas tak blisko z facetem, ze potrzebujesz jego ciepla i uczucia... Powiedz ze to dla Ciebie cholernie wazne, ze chcesz tio jak najlepiej pamietac :) jezeli odbierze to jak atak, czy cos w rodzaju osaczenia...to znaczy, ze facet nie jest dla Ciebie. A jak okaze wurozumialosc i pokaze jak bardzo jestes dla niego wazna...to juz samo mowi za siebie ;) powodzenia i pogadaj z nim ;]

ja pamietam to dobrze, bo zrobilam to z facetem z ktorym chcialam to zrobic...pomimo ze dosc szybko... a zle ze strony fizycznego bolu nie do zniesienia. Ja przezylam to wyjatkowo tragicznie. heh. Od nikogo nigdy nie slyszalam, zeby mieli takie bole i taki krwotok ;/ ja niestety strasznie!

Masz rację. Ja sobie bez obrzędu nie wyobrażam utraty wianka. Powinniście iśc nad rzekę i spuścić wianek do wody:)

hehe

w zasadzie to wszyscy maja racje:) bo faktycznie jak ma sie 17 lat to mozna czekac 2 lata na utrate diewictwa a w wieku 21 to juz ten czas jest krotszy, moze tez z nim chcialam bo faktycznie czulam ze to ten, po za tym ja predzej mialam juz petingi, dotykanki wiecie o co chodzi moze gdybym nigdy nic to nie odwazyla bym sie na sex po 4 mies znajomosci

amma1 widocznie tak mialo byc. Teraz sie nie zadreczaj, tylko pogadaj z nim o tym co Was łączy i o tym co miedzy Wami było. Zapytaj czy to było dla niego tak samo wazne jak dla Ciebie, tylko nie przesadzaj, zeby nie sploszyc faceta, oni sie boja takich rozmow:p Za bardzo nie dociekaj, jezeli mu zalezy to i tak ni bedzie sie zapewne rozwodzil na ten temt tylko powie, ze bylo fantastycznie i jest mu dobrze z TOba i koniec rozmowy :P

kroplaa masz racje;p oni moga uciec z powodu takiego tematu hihiihi ale sie zastanawiam bo za tydzien jedziemy razem na wesele i bedzie nocleg, nie wiem czy znow mam pozwolic na sex czy udac zeboli mnei glowa zeby wiecie docenil to ze jestem obok nawet bez sexu!

amma1 nie sadze zeby byl sens. Jezeli jestescie ze soba, sex nie byl przypadkowy, a juz to zrobiliscie...to dlaczego nie? Jezeli bedziecie mieli swoj, osobny pokoj:) Jezeli bedziesz miala ochote to to po prostu zrob - nie jest to zaden obcy facet, tylko TWOJ facet, z ktorym jestes blisko. no wiec zycze powodzenia i podejmowania decyzji ktorych nie bedziesz zalowac. Daj sie poniesc uczuciu i emocjom, co nie znaczy ze cos tu glupiego wmawiam. To zalezy od Was, jak jet miedzy Wami, jak bedzie. Czas pokaze:) powodzenia, trzymaj sie cieplo :) pozdrawiam, buzia

wmawiac dziewczynie, ze po 4 miesiacach sie skurwila idac do lozka z facetem, na ktorym jej zalezy... no jaaaa. nie sluchaj zadnych glupich rad, przespij sie z nim jesli bedziesz miala na to ochote. jesli bedziesz miala ochote rob to 4 razy dziennie! nie dajmy sie zwariowac... a facet tez sie w koncu niezle wkurzy- czekal 4 miesiace, a gdy juz mialo sie zaczac, partnerke ciagle glowa boli. wspolczucie

a kiedy sie z nim przespalas? Czy od tamtej pory juz sie widzieliscie i bylo bez sexu? To musi to docenic, ze nie jestes tylko od zaspokajania czysto fizycznych potrzeb, ale i emocjonalnych:)

no nie widzielismy sie o to chodzi;/ za duzo pracy mamy, dopiero sie spotkamy na weselu;/ i co w sumei to wole sie z nim nie kochac ale nie wiem czy taka demonstracja cos mu pokaze

oczywiscie, ze cos mu pokaze. ze jestes zakompleksiona i niepewna swojej seksualnosci. i ze uwazasz, ze seks to cos zlego, co moe doprowadzic do utraty szacunku partnera. facet bedzie wniebowziety

a ja wlasnei chce tym nauczyc szacunku .. jejku no mysle jak baba:) dlatego pytam facetow wy myslicie inaczej:)

dlaczego powstrzymywanie sie faceta od seksu z osoba ktora kocha ma swiadczyc o jego dla niej szacunku?

"ja nie moge" nie wiem czy czytales caly topik ale chodzi o to ze mi sie wydaje ze za szybko oddalam sie;p no wiesz dziewictow powazna psrawa czulam ze to jest ten , ze z nim warto ale nie wiem czy ja za szybko sie kochalismy czy wiesz doceni mnie jako osobe

hm;] powracam by wam opowiedziec co i jak;);p tak mnie od srodka to bolalo, ze moj facet nicnie powiedzial na to ze jestem dziewica i ze to wlasnie z nim to utracialm... powiedzialam mu w prost ze zle sie z tym czuje i jest mi przykro ze tak mnie zawiodl, szkoda ze nie docenil tego co otrzymal. no i tu zaczol mowic:) ze baaaardzo sie cieszy ze to on jest pierwszy, ze docenia i nie wiedzial jak ma sie zachowac , bo nigdy nie mial dziewicy, dlatego drogie panie RoZMOWA przede wszystkim! jak pogadacie z facetem to nie trzeba sie meczyc i dusic tego w srodku. pozdrawiam:)

zawsze mnie zastanawiają takie sformułowania jak "oddalam się". Jak to jest się oddać? Rozłożylaś nogi i tyle? Dla mnie milość i seks opiera się na partnerstwie. Dwie równe sobie strony decydują się na ten krok. Wydaje mie się że w takim ukladzie nie ma miejsca na poniżenie i utratę szacunku...

kroopla ja uwazam ze jezeli go nie kochalas to powinnas sie zastanowic nad tm co robisz!!!!!!

"przyznaje sie" zgadzam sie z tobom moim zdaniem sex jest to potrzeba obojga partnerów, a slowo kocham nieznaczy sex tylko milosc wiernosc zaufanie i przedewszystkim szacunek

robią z dziewictwa świętość, a prawda jest prozaiczna. Na początku on żebrze żeby mu dała, a potem po kilku latach ona poniża się jak ostatnia szmata, by on zechciał ją choć raz na miesiąc ruchnąć. Pożyjecie to się przekonacie, zakichane dziewice hahahahahaha