Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aaaaaaaaaaaaasssssssssss

mamy rodzace przez cc zapraszam!!!!

Polecane posty

Gość aaaaaaaaaaaaasssssssssss

i na wstepie prosze o nie krytykowanie przez milosniczki porodow sn bo to jest tak jakby ktos was zmuszal do cc mam pytanie odnosnie tego czy zalatwialyscie sobie cc czy jestescie zadowolone mozecie podac plusy i minusy cc mnie dopiero czeka cc na zyczenie oczywiscie bo nie wyobrazam sobie innego porodu pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmhmmmm
mialam zalatwiena cesarke wszystko poszlo szybko i glatko bylam bardzo zadowolona i jezeli mialabym rodzic jeszcze raz to tylko przec cc mialam znieczulenie doledzwiowe wstalam po 12 godzinach i normalnie funkcionowalam wszystko szybko sie zagoilo nie bylo zadnych problemow bol byl tylko przy pierwszym wstawaniu ale nie jakis straszny pozniej bolalo mnie juz tylko troche przy gwaltowniejszych ruchach dziecko zdrowe mama szczesliwa nie obolala i nie wymeczona polecam ten rodzaj porodu powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmhmmmm
gladko*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cóz ja miałam cc ale w wyniku ratowania po 10 godzinach musleli mi zrobic cesarke miałam znieczulenie zewnątrzoponowe wstałam po 24 h byłam bardzo obolała moze dlatego ze najpierw mnie wymeczyli po 2-3 dniach smigałam jak szalona , po 10 zapomniałam zę miałam cc rana zagoiła sie błyskawicznie synuś zdrwoy ja jak sie zdecyduje kiedykolwiek na drugie dziecko to tylko cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajny topic
miałam cc ale po tym jak się wymęczyłam 7 godzin! Szybciutko wróciłam do życia,po zabiegu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajny topic
koleżanka rodziła naturalnie w tym czasie i tak ją porozrywało,że szoooook! Biedna 3 dni po porodzie chodzić nie mogła. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi lekarz który wykonal cc ( inny niz na porodówce) powiedział ze nie mam szans urodzic naturalnie bo jestem za wąska i konskie dawki leków nic nie dadzą ( ja po lekach zasłabłam imusieli mi przywracac akcje serca ) pozatym smiał sieże nigdy nie widział tak opornej na leki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1szy porod sn,2 cc na zyczenie.W sumie jakby sie czas cofnąl zadecydowalabym o cc drugi raz,choc rzeczywiscie zeby to zajebiste przezycie bylo to nie powiem,choc b.okej(jak w tej kategorii to rozpatrujemy) niz porod sn...Tak bylabym pewnie w miare zadowolona gdyby nie fakt,ze rodzilam w szpitalu,gdzie wszyscy wiedzieli ze cc mam zalatwiane i oplacone.Byla to mala miescina,ja ze stolicy,traktowana jak damusia-czyli stosunek do mnie"trzeba gowniarze utrzec nosa"....Cala otoczka przed cc byla straszna,zle mnie traktowano,ostrzegano non stop,rysowano straszne wizje ze dziecko niezywe sie urodzi a ja umrę....Mimo to,zdecydowalam sie,bo dojrzewalam do tej decyzji cale 9 m-cy i i tak nie bylam pewna.1szy porod byl na tyle tragiczny,ze dziecko bylo rehabilitowane dlugi czas,miala krwiaki na glowce,obojczyki polamamne,przykurcz szyi...Wiec mojej drugiej kruszynce nie mialam zamairu tego samego serwowac....Myslama oczywsicie takze o sobie,bo nie chcialam juz jęczec przez wieczne godziny,i tak straaaaaszliwie cierpiec. Gdyby nie stosunekj do mnie chmaskiego personelu(oprocz lekarzy) to cc byloby b.ok.Jezeli robi sie je w prywatnej klinice tojak powiedziala moja kolezanka to bajka nie porod....W panstowym szpitalu moze byc roznie,tak jak u mnie...Sam moment przed cc kiedy zakladaja cewnik,welflony,klad na stol,usypiają jest dosc straszny-najgorzej to wspominam.Wstalam 6 godziny po cc-tak sie zawzięłam.Po 2 dobach juz bylo ok,naprawde luz. Co do kwestii cc i porodu sn spotkalam sie z naprawde szeroka krytyka wsrod innych kobiet(na szczescie nie wszystkich,bo nie kazdy ma tak zawezone choryzonty,ze to co najlepsze dla niego jest najlepsze rowniez dla 2 osoby).W kazdym razie porody naturalne mają tyle wspolnego w tych czasach z natura co ja z jeniffer lopez....Strerylne sale.lekarze,polozne,welflony,znieczulenia,lewatywy,kroplowki ,nacinaie krocza,szycie i masa innych spraw....Rodzilam sn,rodzilam poprzez cc i stwierdzam ze to 2 jest w pewnych kwestiach nieporownywalnie lepsze.Sa takze minusy ktorych w porodzie sn nie ma.Mam chociazby teraz ochydną blizne.Fakt,ze ejst na owolosieniu,ale dalej ja widac.Wiem ze potem jest praktycznie niewidoczna,ale na razie jest paskudna dosc i wyczuwalna pod skorą.Wiec to jest malo wesole. Moja rada:jezeli ktoras rodzila sn i dala rade pod tym wzgledem ze bez paniki mysli o 2 porodzie-to niech sie zdecyduje na porod sn.Jezeli ktos wpada w histerie(jak ja) na mysl o 2 porodzie sn trudno,niech wybierze cc.Decyzja nalezy do Was i nikt nie ma prawa Was za to krytykowac,bo to Wy bedziecie to wszystko przechodzic.A duperele o tym,ze jakoby dziecko urodzone sn jest w lepszej kondycji niz to z cc wsadzcie miedzy bajki.Moje 2 dziecko dostalo 10 pnk,nie potrzebna jest rehabilitacja czy inne traumatyczne zabiegi jak przy 1szej coreczce... Pozdrawiam i zycze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, miałam cc 12 tygodni temu z powodu ułozenie posladkowego. Przygotowanie do operacji i sama operacja to nic w porownaniu do bolu po 24 h kiedy to kazano mi wstac z łozka, tragedia... masakra... Dziwiłam sie wtedy dziewczyną, że kupuja cc na zyczenie. Jednak patrzac teraz z perspektywy czasu ciesze sie, że mialam cc. Rana sie ładnie zagoiła, szybko wrocilam do formy... jedyny duzy minus to ze nie moge schudnac, ale karmie piersia wiec moze po odstawieniu mi sie uda, teraz zapisałam sie na bpu i pilates, myśle też o basenie no i spacerki z moja ukochaną córeczkąmmoże coś pomogą. Podsumowują: Jeśli miałabym rodzić drugi raz to tylko cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedys napisalam na forum ze chce rodzic przez cc wszystkie baby mnie zjechaly ze jestem nienormalna i mysle tylko o sobie.... niby chcialabym urodzic sn ale czy naprawde warto?! po tym jak widzialam w jakim stanie byla moja bratowa po porodzie to wiem ze zdecyduje sie na cc i uwazam ze kazda z nas powinna miec wybor...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedna
jakie znieczulenie przy cesarce stosuja w mniejszych szpitalach w malych miastach?czy po ogolnym znieczuleniu kiedy jest sie uspionym to potem mozna od razu zajac sie dzieckiem?bo raczej chyba nie...:( te wszystkie skutki uboczne znieczulenia ogolnego sa chyba uciazliwe i nie predko dochodzi sie do siebie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też czeka cesarka,jestem dopiero w 17tc ale to już pewne. Mam mieszane uczucia,zawsze chciałam rodzić naturalnie,chooć bolu boje sie potwornie,moje koleżanki chwala sobie cesarke,ale tyle sie tu o niej naczytałam,że teraz sama juz nie wiem co jest lepsze. Wiem jedno,muszę sie jakoś pozytywnie do niej nastawić,bo w moim przypadku cc jest nieunikniona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×