Moj facet jest malo zaradny i zaczyna mnie to meczyc

Mam 24 lata i jeszcze studiuje. Moj facet ma 30 ale niestety jest malo zaradny. Mimo ze skonczyl studia zarabia 1500 a to sa przeciez smieszne pieniadze :-( On chce zalozyc rodzine - z czego ja sie pytam ? Zajde w ciaze to na 3 lata jestem unieruchomiona bo nie chce dziecka oddawac do zlobka i chce nim sie zajac az do przedszkola. I jak on utrzyma rodzine z tego ? Jaki z niego mezczyzna ? Przeciez to na barkach mezczyzny lezy utrzymanie domu. Boje sie przyszlosci, strasznie sie boje...

Pierwszy raz slysze zeby po wyplacie ocenaiac zaradnosc faceta :O

facet jest tyle wart ile jego ostatnia wyplata ;-)

Masz jakieś staroświeckie poglądy - oboje powinniście zarabiać na utrzymanie rodziny. Zawwsze dziwiła mnie beztroska dziewczyn, które zdawały się na łaskę i niełaskę męża, bo rzekomo tak było i tak ma być.

Mój zarabia 900zł w Carrefour jako kasjer ale często przynosi do domu jedzenie, ubrania, czasem sprzęt praktycznie nic na jedzenie nie wydajemy a jeszcze sprzedajemy to co Maruś przyniesie :) Zaradny jest ;)

Powinnaś użyć czasu przeszłego - to KIEDYŚ na barkach mężczyzny leżało utrzymanie domu. Od jakiegoś czasu Twoje kumpele feministki wywalczyły równe prawa i obowiązki i taryfa ulgowa się skończyła. Jesteś obowiązana tak jak on zarabiać kasę. A jak jemu się zachce, to ON weźmie sobie urlop tacierzyńśki i posiedzi sobie z dzieckiem w domu. :-)

sama miloscia, z jej rodziny sie nie wyzywi a rzeczywiscie to mezczyzna jest glowa rodziny, podpora domu i na jego barkach lezy utrzymanie jej na odpowiednim poziomie. wiem ze zaraz wyskocza tu teksty ze jestem materialistka ale wcale nia nie jestem takie okreslenie wymyslili nieudacznicy ktorzy nie potrafia ze swojej marnej wyplaty zapewnic bytu rodzinie i stad frustracja spowodowala ze wymyslili takie okreslenie dziewczyny - nie bojcie sie miec wymagan inaczej w przyszlosci obudzicie sie z reka w nocniku TO MEZCZYZNA MA ZAROBIC NA DOM - TAK BYLO JEST I BEDZIE kobieta moze pracowac ale nie musi - taka jest prawda

A Twój facet....ma być Twoim bankiem....Powinnaś zastanowić się dlaczego z nim jesteś? I to szybko...Gdyby zarabial 10000 i spędzał w domu tylko noce ( bo reszte czasu spędzał by w pracy) to mogłabyś z nim założyć rodzinę? Cóż jeśli on zarabia 1500 a Ty zarabiasz więcej to informuję że w naszym kraju mężczyźni też mogą brać urlopy macieżyńskie i wychowawcze...Możesz utrzymywać rodzinę.No taaaak ale co powie rodzina???????????? Kobieta będąca matką nie jest unieruchomiona na 3 lata. Uwierz mi że jeśli trzeba znajdzie czas i enerie na prace. Moja rada.......daj sobie spokój poszukaj kogoś kto na Ciebie zarobi......A Twój facet napewno znajdzie jeszcze dziewczynę która przeżyje z nm za te 1500 i będzie potrafiła pogodzić prace z macierzyństwem....a do tego będzie go kochała za to kim jest i jaki jest.....bo jakioś mam wrażenie że u Ciebie z uczuciami do niego jest kiepsko

moje podejscie wcale nie jest staroswieckie a takie jakie powinna miec kazda dziewczyna. w jaki sposob ma pracowac dziewczyna ktora opiekuje sie dzieckiem po urodzeniu ? pracodawca placi tylko przez 3 miesiace a pozniej co ? wbijac zeby w sciane ? :-o mezczyzna musi wtedy miec na uwadze ze na jego barkach lezy utrzymanie rodziny, jesli jest zaradny to nie pozwoli by czegokolwiek brakowalo w domu. nie rozumiem dlaczego sie oburzacie na to co pisze :-o boli was prawda ?

TAK BYLO to się zgadza tak było ale już nie jest... no może w Iranie i w tym podobnych religijnych patriarchatach ale nie w Europie w XXI wieku, kobieto! :-o mężczyzna podporą domu? a kobieta czym? beznadzieja, co za seksizm...

tak, boli mnie takie pustactwo :-o

ja go kocham i to bardzo, ale przeraża mnie wizja mojej ciąży i okresu 3 lata po ciąży. W tym czasie nie zamierzam pracować bo do 3 roku życia sama chce wychować naszą pociechę ;-) Nie chce by wychowywala sie u babci jednej badz drugiej, najlepiej ja sie nim zajme A za 1500 3 osoby wyzyja ? Watpie... Zapłać rachunki i co zostanie ? A odżywki dla dziecka, a kosmetyki ( kobieta musi przeciez zawsze o siebie dbac ) itd Pomyslcie zanim napiszecie

->W tym czasie nie zamierzam pracować bo do 3 roku życia sama chce wychować naszą pociechę Tu tkwi klucz. Założyłaś sobie sztywno, że "nie zamierzasz pracować". A co by było, gdyby Twój facet po pół roku stwierdził, że to on by teraz chętnie odpoczął od pracy zawodowej i zajął się wychowaniem pociechy? Czy coś takiego mieści się w Twoich horyzontach? -> a kosmetyki ( kobieta musi przeciez zawsze o siebie dbac ) A piwo dla faceta (facet lubi spotkać się z kumplem przy piwie i pooglądać mecz na płatnym Canal+) ? Jak jest mało kasy, to każde trochę ogranicza swoje potrzeby i już... Powiem tak - ZAWSZE konsekwencją tego rodzaju myślenia jest sprowadzenie kobiety do roli tej głupszej, niesamodzielnej, wyciągającej rękę po pieniądze i płacącej za to niepodejmowaniem kluczowych decyzji oraz seksem. Howgh.

jakie spotkania z kumplem przy piwie i jeszcze mecz ? :-o ja mu nie pozwole na to bo w domu wiele do zrobienia jest a przeciez sama sprzatac gotowac chodzic po zakupy nie bede bo kobiety nie moga tyle dzwigac - mezczyzna musi pomoc ;-) poza tym w telewizji sa ciekawsze programy w tym samym czasie jak sa mecze, np seriale M jak milosc, na wspolnej itd. Jesli facet kocha to powinien pozwolic obejrzec swoj serial kobiecie a sam w tym czasie moze zajac sie dzieckiem czy sprzatnac mieszkanie ;-)

ludzie, w jakim świecie wy żyjecie ????????

To nie zalozenie to prawda. Ja chce sama wychowac dziecko az pojdzie do przedszkola i bede wtedy zajmowala sie domem. Nie chce by nasza dzidzia byla wychowywana przez obce osoby sory ale to nie w moim stylu. Wiec nie rozumiem twojego tekstu o sztywnym zalozeniu sobie :-o A skoro ja siedze w domu to mezczyzna bedzie pracowal bo z czego mamy zyc ? Skoro ja sie opiekuje dzieckiem i dbam o dom to ktos musi zarobic nieprawdaz ? Co w tym kontrowersyjnego ? :-p

jakie ma wyksztalcenie jesli mozna spytac?

a ile Ty zarabiasz ? owszem byłoby dobrze gdyby lepiej zarabiał ale jezeli Ty tylko patrzysz na kasę to wróżba staropanieństwa jest u Ciebie na miejscu. Własnie takie wyrachowanie prowadzi do samotności. Inny znów będzie lepiej zarabiał ale będzie mieć inny feler same siebie krzywdzicie taka postawą .Trzeba miec wymagania i spełniac jakieś standardy szukaj dalej może znajdziesz milionera powodzenia

MOj facet ma wykształcenie wyższe

zafrasowana dziewczyna czy Twoje ambicje kończą się na tym, by siedzieć w domu z dzieckiem i dobrze wyglądać? i jeszcze jedno pytanie - czy Twój wybranek jest tego świadomy ?

facet z wyższym wykształceniem który zgadza sie pracować za 1500...dno i pół metra mułu!! zwykły fizol zarabia lepiej. ja zamiast się pastwić na autorką bym się zastanowiła jak świadczy o facecie to w jaki sposób traktuje go pracodawca. ale na kafe to są sami nieudacznicy dla których 1500 to szczyt marzeń chyba :/

oczywiście sama zarabiam więcej niż jakieś tam 1500 nawet po odciągnięciu działki przez mojego alfonsa zostaje mi ponad 2500... zbieram kasę na kupkę, za 5-10 lat skończę z prostytucją i ząłożę swój biznes trzeba być zaradnym, ćwoki!

zafrasowana -> a jak dziecko pójdzie już do przedszkola, to co? zamierzasz nadal siedzieć i "dbać o dom"? to ci powiem, że albo facet od razu zrezygnuje z takiej opcji (ale powiedz mu uczciwie TERAZ o swoich poglądach) albo za 10 lat będziesz pisała topiki w stylu: "Mój facet pracuje do wieczora, siedzę w dresie, piję drinki i czuje się taka zaniedbana a ostatnio on pachniał damskimi perfumami"

"prawdziwi mężczyźni", którzy twierdzą że to facet jest od zarabiania na rodzinę a kobieta ma zajmowac sie domem i dziećmi? :o

no jak to gdzie? Siedzą w pracy i zarabiają realne pieniądze :D

kwestię finansowa pomijam, ale faktycznie 30- letni facet zarabiający 1500 zł i chcący założyć rodzinę to godny współczucia idiota, nawet gdybyś ty drugie tyle dołożyła do domowego budżetu...mogłoby nie starczyć- mi by nie wystarczyło:) No ale nei chciałam o kwestii finansowej, chciałam o tym: dlaczego upierasz się przy tym, zeby siedzieć z dzieckiem trzy lata w domu? Kierujesz się ewidentnie własnym dobrem a nie dobrem dziecka. Żłobki w dzisiajeszych czasach mają same plusy, jedynym minusem i to tez wątpliwym jest częstrze chorowanie dziecka- ale tez wynikające z tego-szybsze uodpornienie się na choroby, które jesli nie wczesniej to później i tak dziecko będzie musiało przejść. Pomysl już na przyszłość nie tylko o swojej leniwej .upie;)

zmien!!!!!

suko daj sie zaplodnic i go wyrzuc

autorko,rozumiem ze sie martwisz ale to ze Twoj facet teraz tyle zarabia to nie znaczy ze za 5 lat bedzie zarabial tyle samo-moze bedzie zarabial wiecej? A moze Ty bedac na urlopie wychowawczym sobie dorobisz na czarno i bedzie Wam na wszystko starczalo?

Przede wszystkim zadaj sobie pytanie czy go kochasz i chcesz z nim założyć rodzinę, mieć dzieci...? Jeśli odpowiedziałaś tak to będziesz z nim na dobre i na złe, ale jeśli wyżej cenisz dobra materialne to zapomnij o nim, i znajdź kasiastego mena... wtedy będziesz bezpieczna! Małżeńśtwo to dwoje ludzi, wspólne problemy i radości, nie szukaj tylko u niego wad...