Moj facet jest malo zaradny i zaczyna mnie to meczyc

JAKO UDANĄ

temu zarabiał 1700 do 2000 tyle że w pracy spędzał 8 godz. dziennie no i w tym soboty. Dla niego to było mało, bo chciał zapewnić sobie (nam) lepszy poziom życia. I teraz zarabia dużo, tylko, że go wcale w domu nie ma. Pracuje po 14godz. I gdzie tu czas dla rodziny? Ja bym wolała żeby zarabiał te 2000 i był w domu, bo chce z nim spędzać więcej czasu. Autorka widocznie nie docenia tego co ma.

jak by zarabiał 2 tys i siedział w domu to byś założyła taki sam temat że na dzieci nie starcza, a co z rachunkami, nic nie odłożymy, że jest leniem i obibokiem. W dzisiejszej polsce 2 tyś. Za mało by żyć za dużo by umrzeć

duzych pieniedzy nie zarabia sie ciężką pracą :D nie wiem czemu ludzie nie potrafią tego zrozumiec.. zarobki na poziomie 1500 zł - wegetacja

ja też zarabiam, bez przesady nie jest tak źle. Tyle że jak po pracuje jeszcze przez jakiś czas tyle godz. dziennie (bo nawet niedzieli nie ma wolnej) to nie będzie mieć siły nawet na "zrobienie" dziecka

ale panna powinna sama ruszyć swoją leniwą dupę do pracy (w wieku 24 lat!!!) jak zarobi chociaż te 1500 zł to może krytykować innych a jak jej się marzy rola utrzymanki i pani domu to niech szuka gościa który chce taką babę

a to inna sprawa, ze laska sobie sponsora i chodzący bankomat chce znalezc a nie partnera

Jakie jestescie beznadziejne i glupie w stosunku do tej mlodej dziewczyny .Glupie zgorzkniale , zlosliwe baby .Zamiast dac odpowiedz , odpowiadacie na swoj smutny status zyciowyBaj .Od faceta sie wymaga troche wiecej .Ma racje i niech tak trzyma bo za pare lat bedzie taka jak wy ,

od faceta sie wymaga wiecej moze w twojej zapadlej dziurze patologio. najgorsze, ze patologia nie wie ze jest patologia :o

Niesamowite, tak o tych dzieciach ciągle nawijacie a tymczasem dzietność prawie najniższa na świecie.

Pracuje w wojsku, jestem żołnierzem, mam swoje mieszkanie, swoje auto, nie jestem jakoś szczególnie brzydka i zarabiam bardzo dobrze. Ciągle poznaje chłopaków którzy są jacyś dziwni, większość nie ma auta, zarabia najniższą krajową.. Ale najgorsze jest ze zachowują się jak kobiety, kosmetyczka, fryzjer, sauna, a ja mi jest szkoda kasy wydać na fryzjera Bk wolę oszczędzić na coś ważniejszego. Czasem czuje się jak facet w związkach. 

49 minut temu, Gość Ona napisał:

Pracuje w wojsku, jestem żołnierzem, mam swoje mieszkanie, swoje auto, nie jestem jakoś szczególnie brzydka i zarabiam bardzo dobrze. Ciągle poznaje chłopaków którzy są jacyś dziwni, większość nie ma auta, zarabia najniższą krajową.. Ale najgorsze jest ze zachowują się jak kobiety, kosmetyczka, fryzjer, sauna, a ja mi jest szkoda kasy wydać na fryzjera Bk wolę oszczędzić na coś ważniejszego. Czasem czuje się jak facet w związkach. 

Takie czasy a będzie coraz gorzej bo dzisiejsi 20 latkowie to już w ogóle maja gdzieś zarabianie i rodzinę. Imprezy, wyjazdy, pokój z kolegą do 30, fryzjer, lekka praca za grosze, konsola... Dlatego większość moich koleżanek szuka starszych grubo po 30 z innego pokolenia.