czy są tu rodzice, kórych dzieci ida w tym roku do komuni?

Moje dziecko przystępuje po raz I do komuni i zaczynam sie denerwowac juz

moje tez przystępuje, ale się nie denerwuję. No bo czym?

Trzeba dać na luz.U mnie nie ma nerwówki.Mam bliźniaki więc wszystko odbędzie się za jednym zamachem :)

ale fajnie mama bliźniaków w ubiegłym roku moje brata bliźniaczki tez przystępowały do komuni, ja sie martwie jakos zeby dorbze wypałod nie wiem do tej pory nie myslałam a teraz mnie jakos cos takiego ogarnuje nie maja jeszcze strojów , nie mieli prób

onk3 - próby nie zależą od Ciebie, w kościele chyba wiedzą co robią. A jak dzieci krzywo się ustawią, czy ktoś czegoś zapomni, to co takiego się stanie???? Strje mozesz kupić spokojnie, są dwa miesiące (ja tez jeszcze nie mam), a jeśli szyją alby, to też na pewno zdążą. Spokojnie, to tylko Komunia :).

onk3-----Ciesz się tym wspaniałym dniem a zamartwianie schowaj do szafy :D Pamiętaj kiedy robiliśmy chrzciny zamiast się cieszyć to myślałam o wszystkim.Wszyscy się dobrze bawili tylko nie ja :) ! a teraz to zmienie :) Trzebas myśleć pozytywnie.A że prób nie było -to co z tego ? :) tak jak pisze borutka nic się nie stanie jak pójdzie coś nie tak w czasie uroczystości :D To tylko dzieci...

a co do ciuchów to załatwiasz je na własną reke czy może troszczy się o to ksiądź? (my dawaliśmy wymiary,płaciliśmy i wszystko dalej organizował ksiądź z katechetką) .A i kto idzie uCiebie do komuni?-córeczka czy synek?

Zgadzam się :) w tym roku idzie do komunii moje 2 dziecko, więc juz wiem jak to jest. I wszystko będzie dobrze! Stroje można dostać bez problemu, chociażby od poprzedniego rocznika. Co do prób -tez bez nerwacji:) Dzieciaki tak się zmobilizują, że nauczą się wszystkiego w parę tygodni. Będzie pięknie :) Poza tym i tak same wszystko przeżywają, niech nie patrzą na panikujących rodziców. Radziłabym upewnić się, czy ksiądz ma wszystkie potrzebne dokumenty, bo w ostatniej chwili szkoda na to czasu i nerwów. Najłatwiej jest robić przyjęcie (jeśli ktoś robi) w jakimś lokalu, bo jest duuuuużo łatwiej. Koszty wcale nie tak dużo większe, a za to spokój. Można spokojniej zająć sie przygotowaniem dziecka no i siebie oczywiście też:) Nie ma chyba nic gorszego niż mama śpiąca na kazaniu :) A i potem można spokojnie posiedzieć z gośćmi zamiast latać między zlewem a kuchenką :) Ale o ile się orientuję takie rzeczy załatwia się wcześniej - dzieci do komunii idzie 20 i więcej, a lokali tylu w okolicy raczej nie ma. Ale nawet jeśli robi się przyjęcie samemu też wszystko jest do zrobienia. Zawsze można przecież poprosić o pomoc babcie, ciocie, dobre znajome. Na pewno nie wszyscy się wykręcą :) Oby tylko nie prosić o to w ostatniej chwili, bo trochę nie wypada. No i żyjemy w czasach zamrażarek - wiele rzeczy można przygotować wcześniej. I nie dajmy się zwariować - komunia to nie wesele! Ludzie nie muszą bawić się do rana! :)

został tylko miesiac u mnie bo komunia jest 4 maja a oni nic nie mają jeszcze a ubranka ma ksiadz sprowadzic jakś krawcowa i maja miec jednakowe alby

okn3----Alby napewno będąna czas :D Tym już się nie zamartwiaj -pomyśl lepiej o swojej kreacji :) Przyjęcie robicie w lokalu czy w domu???

w lokalu i tez sie marwtie bo w tym loaklu wczensiej nikt nie robił komunii były weela owszem ale nie przyjecia komunijne i tez sie martwie jak to wyapdnie czy nei za mało dań

Jak to za mało dań????? Czy Ty urzadzasz wesele? My robimy w lokalu (leniwa jestem i nie lubię gotować), jest dwudaniowy obiad, z przystawką i deserem, kawa i herbata. Ja nie wiem, co jeszcze miałoby być na taką okazję.

a wiesz moje koleżanki w pracy twierdza że dwu dnaiowy obiad i jedno dnaie gorące potem gulasz to za mało ale mnie pcoieszyłas troche

tak mamunia sie denerwuje bo pewnie nie wie jak to wygląda...ostatni raz w kosciele była na chrzcie swojego dziecka

onk3-----Oj mamuśka,mamuśka!!!! Nie będziesz miała w sobie miejsca na przejście tego dnia w cudownej aurze itd gdyż za dużo w Tobie stresu.A co do jedzenia to wystarczy obiad a potem ciacho + kawka i dowidzenia! Przecież w tym dniu liczy się zupełnie co innego.Tu nie chodzi o impreze do białego rana :) Moge wiedzieć ile płacicie w lokalu?

60 zł od sztuki :). To nie był najtańszy lokal w ofercie, za to najmilszy jaki odwiedziłam. No i miał akurat wolny termin (jako nieliczny), a robiłam rezerwację na początku października. To jakaś paranoja jest. Gdyby nie moja zapobiegliwa mama, zaczęłabym pewnie szukać dopiero teraz :).

borutka----Ja mieszkam w małym mieście ,też chciałam mieć lokal ze względu na WYGODE(jak sobie rpzypomne chrzciny to aż nie dobrze mi się robic- wszyscy się świetnie bawili a ja przy garach :P) zaczełam chodzić po lokalach we wrześniu...i NICI :(

U nas zaczynają rezerwować lokale z paroletnim wyprzedzeniem.

mama bliźniaków w lokalu płacimy 80 zł od osoby

ja rezerwowałam juz w wakacje w lipcu

mitula - no to nie jest normalne chyba. W ogóle to mi sie ta tradycja jaka zrobiła sie wokół Komunii ostatnio bardzo nie podoba. Absurdalnie drogie prezenty, imprezy jak małe wesela, wybieranie sukienek i garniturów jak dla pary młodej, kreacji dla mamusi- cały czas mam poczucie absurdu i w ramach pzryzwoitości, staram sie zmininmalizować ten absurdalny klimat. Nie jestem jakaś super religijna, tzn. nie - religijna tak, natomiast mój stosunek do Kościoła jest nieco.... hm... ambiwalentny, ale jakoś mam poczucie, że w uroczystości komunuijnej chodzi o coś całkiem innego. Dlatego się nie denerwuję, bo takie wydarzenie trzeba przyjąć ze spokojem i pogodą ducha. i taką postawę staram się przekazać mojemu \"komuniście\" :).

komunijną!