Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kobiiietka

Kocham faceta ktory nie potrafi zaakceptować mojego dziecka, 2 lata związku

Polecane posty

I ty chcesz z nim sobie życie układać????????????? Puknij się w głowę,najlepiej siekierą! A jak razem zamieszkacie i on zrobi z życia TWOJEGO dzieciaka piekło? Urodziłaś je po to żeby jakiś psychol się nad nim znęcał? To lepiej od razu je oddaj... Przez dwa lata nie miałaś okazji porozmawiać z facetem o jego zachowaniu? Masz trzydzieści lat....czego ty chcesz? Co byś zrobiła gdyby on zaczął się nad tym dzieckiem znęcać? udawałabyś że nie widzisz? W imie miłości....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lknbs
kobiiietka a Ty chcesz tatusia dla swojego dziecka czy faceta na wujscie do seksu? Bo mnei sie wydaje,ze Ty szukasz tatusia i dlatego przejmujesz sie,ze on nie akceptuje twojego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie mogłabym
pogodzić sie z myslą że ktos mógłby ne akcpetować mojego dziecka, jestem po rozwodzie , wychowuję syna 8-letniego, mam mieszkanie, pracuje i poukładany świat w którym mój syn czuje sie bezpieczne. Nie zdecydowałam sie na zamieszkanie z moim przyjacielem , nie czuję potrzeby wprowadzania go do naszego codziennego życia, jest , wsiera mnie , odwiedza , wspólnie z dzieckiem wyjeżdżamy na wakacje , wycieczki , spędzamy święta, on akceptuje mojego syna , lubią sie , ich realcje są ciepłe ale jest właśnie małe ale, nie chcę go w moim domu :), nie chce mi sie komplikowac tego wszystkiego, dobrze mi tak jak jest teraz. Nie chcę ojca dla mojego dziecka, nie chce meża, hmmmm troche skomplikowane bo mój przyjaciel coraz częściej podpytuje czy w ogółe istnieje szansa na wspólne zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też byłam w takiej sytuacji obecnie moje dziecko ma prawie 9 lat, ale kiedy miał 2 lata, przez rok spotykałam się z facetem, który kompletnie ignorował dziecko ten związek nie mógł przetrwac w ogole facet lubił wygłaszać truizmy pt. jestem wolnym ptakiem , ni nadaję się na tracyjnego mmęza itp.bzdety dodam, że obecnie ma żone i 2 dzieci a ja jestem z kims innym :) po prostu nie byliśmy dla siebie stworzeni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lknbs
Często czytam podobne topiki i dochodzę do wniosku,ze kobiety sa przewrotne i zakłamane w wiekszosci(sama jestem kobietą) Piszecie na mężczyzn którzy nie chca wiązać się z kobietami z dziecmi lub nie akceptuja ich dzieci ,ze sa draniami itd.ale ile jest wypowiedzi,ze kobiety nie akceptuja dzieci mężczyzn.Wymagacie szacunku,akceptacji od mezczyzn a same nie ejstescie lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lknbs - jesloi postrzegasz kafeteryjne kobiety jako jedna amse to moze tak ale wydaje mi się, ze po prostu na tych topicach nie wypowiadają się te same osoby, chyba nie tak ciezko na to wpaśc :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lknbs
Wiem,ze nie wypowiadaja sie te same osoby,ale i tak prawda jest,ze człowiek obojga płci nie jest zachwycony potomstwem swojego partnera które nie jest także naszym potomstwem.Nie ma co sciemniac i oszukiwac,zawsze jakas drobna rysa w serduszku jest ,ze niezbyt lubimy dzieci swoich partnerow z poprzednich zwiazkow a tym bardziej jak mamy swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lknbs
Haris Pilton :-)a Ty niby taka kochajaca,ciekawe czy bys kochała np.3 nie swoich dzieci gdyby jeszcze do tego Twoj partner musiał płacic wysokie alimenty a Tobie by ubyło:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bede gdybała bo nie ma to zadnego sensu ale jako swojego czasu samotna matka nie wydaje mi się, zebym miała prawo uzalezniać wartośc ludzi od ilosci posiadanych przez nich dzieci z poprzednich zwiazków :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lknbs
Ja nei dziwie sie facetom ktorzy nie lubia cudzych dzieci,bo oni po prostu boja sie odpowiedzialnosci i czesto zdarza sie,ze kobieta szuka nei mezczyzny jako takiego ale własnie zastepczego tatusia,finansiste...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzeł czy reszka
Hierarchia musi być jasna i czytelna dla obu stron. Najpierw mężczyzna-partner, później mężczyzna-ojciec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lknbs - w zupełnosci się z tym zgadzam niektórzy mężczyzni boją sie odpowiedzialności, muszą do niej dorosnąć, czasem dorastaja, czasem nie a szukanie zastepczego tatusia lub co gorsza sponsora dla potrzeb dziecka to chybiony pomysł :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lknbs
megiii dlaczego piszesz,ze facet nei jest wart kobiety która ma dziecko...a moze ta kobieta nie jest warta tego mezczyzny bo nie umiała stworzyc szczesliwej rodziny z ojcem swojego dziecka a moze nawet po prostu wpadął bo nie umiała sie zabezpieczyc.Facet boi sie odpowiedzialnosci,bo nie jest przyjemnie łozyc na obce dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lknbs
Haris Pilton,widzisz jak to jest jak sie jedzie na kogos nie znając tej osoby.Najezdzacie na faceta a przeciez nie wiecie jaki on jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lknbs
Haris Pilton,widzisz jak to jest jak sie jedzie na kogos nie znając tej osoby.Najezdzacie na faceta a przeciez nie wiecie jaki on jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możemy polegać tylko na tym co napisala autorka a z tego co napisała (pomijam fakt, ze jest \"Idealny\" :p ) nie wyłanie się zachęcający do partnerswa obraz pozatym robisz to samo - miezysz samotne matki jedną, niekorzystną miarką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jest idealny bo nie akceptuje Twojego dziecka, a to jest powazna wada. Nie akceptuje tez pewnie Ciebie w calosci, bo w koncu dziecko to czesc Ciebie i Twojego zycia. To jest przegrana pozycja. Jestes troche zdesperowana, bo taki wiek i jestes nim zauroczona. Pomysl ze mozesz skrzywdzic dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem szczęśliwa jak się z nim spotykam, nie chce to nie musi widywać mojego syna , ale właśnie próbuje się dowiedzieć co zrobić aby zechciał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sluchaj, jesi sam nie czuje takiej potrzeby to nic nie zrobisz wszelkie nahalne próby dadzą odwrotny skutek zreszta po 2 latach nie loiczyłabym na jakąkolwiek zmienę, za długo to tak trwa bądź szczera - gdybyś była szczęsliwa, to założyłabyś ten topic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobiiietka a co musialabym zrobic zebys Ty zaakceptowala rzeczy ktore Ci sie nie podobaja? no nie da sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zreszta facet ktory lubi dzieci to zawsze przy okazji chetnie pobawi sie z dzieckiem, pohusta, zamieni pare zdan. Moze on w ogole nie lubi dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko nie zmienisz tego
trudno ale pora podjać życiowa decyzje ! w tym wypadku bardziej musisz zwracac uwage na to ,ze nie jestes sama -masz dziecko! Pomysl nawet jak zostaniecie razem -ślub i te sprawy i on zechce miec z tobą SWOJE dziecko ? Czy jestes sobie w stanie wyobrazic jak bedzie traktowane przez niego twoje dziecko?! Ja mam taki przykład w rodzinie mój kuzyn ożenił sie z dziewczyną z dzieckiem -staral sie zastąpic mu ojca ale po paru latach pojawiło sie ich wspólne dziecko i zaczeło sie ....to drugi mogło każdemu na łeb napluc a jej panieńskie nie miało prawa nawet sie odezwac ... Teraz po 15 latach Jej syn ma pretensje do matki,że "ojczym" dupek :O tak go traktował ...BO TO PO PROSTU DUPEK DO DZIŚ DNIA ..a chłopak jest teraz dorosły i darzy go serdeczną nienawiścia życzac mu wszystkiego najgorszego i co gorsza chłopak ma racje !!!Przez to wszystko matka sie zamartwia bo obaj nie potrafia sie dogadac w zadnej sprawie i serce matki krwawi bo traci z nim kontakt i ...ech szkoda gadac nawet ... Stosunek twojego partnera do dziecka musisz brac pod uwagę na pierwszym miejscu,bo jak wczesniej ktos napisal : z facetem możesz sie rozstac a dziecko masz do konca życia -no chyba ,że przez faceta chcesz stracić dziecko! Wiemy wszyscy,ze masz prawo ułożyc sobie życie z kim chcesz ale ...własnie .Sama musisz zdecydować co dla ciebie jest najwazniejsze 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZGADZAM SIE Z POWYŻSZYM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do powyższego
już nie da się nic dodać, ja też miałam ojczyma - nie bił, nie wrzeszczał, ale jedno jego spojrzenie ustawiało mnie na końcu szeregu, mam zal do Matki.Swoim dzieciom po rozwodzie nie zgotuje takiego losu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może oboje cieszą się zyciem
mimo że wiedzą że razem długo nie będą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szewczyk burczymucha
Wymagacie od faceta, aby traktowal obcego czlowieka jak wlasne dziecko, ale przeciez nie jest to z jego strony jakis obowiazek. Jezeli kobieta byla na tyle nieodpowiedzialna, ze miala dziecko z 'byle kim' to potem nie moze oczekiwac od jej przyszlego partnera, aby ponosil konsekwencje jej bledow. Moze nastepnym razem lepiej sie zastnowic z kim macie te swoje dzieciaki. Mialyscie wtedy wolnosc wyboru, dlatego nie zabierajcie tej wolnosci wyboru innym. Ciao.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty szewczyku to z jakiej
bajki jestes ?! W życiu róznie sie plecie i wszystko jest możliwe nawet to,że kobieta zostaje sama z dzieckiem ! Lepiej byc dobra panną z dzieckiem niż byle jaką meżatka i życ z nie odpowiedzialnym facetem ...ale co ja tu bedę przecież ty i tak wiesz lepiej niż wszyscy.Widac,że sam nie masz rodziny i niewiele wiesz o zyciu 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofiary z dzieckiem
nie dziwie sie teu facetowi.Teraz jest poszkodowana mamusia bo dziecko ale co gdy dziecko jest rozpieszczonym pyskatym bachorem a tobie nie wolno powiedziec słowa bo wtedy usłysz TO NIE TWOJE tylko do zabawy kupywania brania na wycieczki i sponsorowania .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×