Dużo młodszy facet...

Wiem,wiem,tematów takich było setki,ja jednak załoze kolejny.Mam 28 lat-on 20.Duza różnica wieku,tym bardziej wydaje sie dziwna bo facet młodszy.Jestem po dłuzszym-5 lat-nieudanym związku,trzezwo patrze na zycie.On zakochany we mnie,młody chłopak.Szaleje za mną,prosi o kazde spotkanie,co robić?Jesli z mojej strony nie usłyszy stanowczego nie,to szybko nie odpusci.Jeśli chodzi o moje uczucia wobec niego-bardzo go lubię,podoba mi sie na maxa...mogłoby byc cos wiecej gdyby nie to,ze mysle o tej roznicy wieku.Co powiedzą znajomi,rodzina?Tego nie wiem,ale znajac zycie beda głosy na nie.Przejmowac sie tym czy poprostu szukac swojego szczescia i dac nam sznse?

a co cie obchodza inni,daj mu szanse.

ci taki gowniaz daj spokoj

to zalezy od faceta,jesli jest dojrzaly psychicznie to daj mu szanse.

daj se siana

Szczerze powiedziawszy to w wieku 20 lat kobieta sprowadza się do otworów, cycków i tyłka. Właściwie, to... często taki stan trwa do 55tki :P

He he... z mojego doswiadzcenia, daj sobie spokoj, jest za mlody do powaznego zwiazku, uwierz mi ja juz na tym się przejechalam przeczytaj mój temat..'' Serce kaze wybaczyc a rozum zostawić''.. a ogólnie co do tego co powiedza o tym ludzie to nie zwracaj uwagi, to jest twoje zycie nie ich i nie wazne co o tobie mowią najwazniejsze ze wogole mówia...!

witam! a ja jestem właśnie w związku z dużo młodszym od siebie chłopakiem..a mianowicie ja mam 41 lat, a mój młodziutki 22.. gdy sie poznaliśmy odrazu wpadliśmy w swoje ramiona.. i tak już jesteśmy 1,5 roku.. pracujemy, kochamy się i jestesmy szczęśliwi.. i mało kiedy się kłócimy, powiedziałabym raczej, że jest to tylko wymiana zdań..a co środowisko i najbliżsi? z początku jego rodzice mieli wątpliwości, ale jednak jakoś to przeszło i teraz nawet do Nas na niedzielne obiady przychodzą, dużo rozmawiamy itd. wkrótce chcielibyśmy nawet zalegalizować Nas związek :)