Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość magda.tr.

Co byście z tym zrobiły?

Polecane posty

Gość magda.tr.

Stwerdził ze nie moze sie ze mna spotkac w weekend(prawie wszystkie spedzamy razem)bo ma duzo nauki,powiedziałam ze ok ale szkoda,zadzwonił i powidział ze jednak nie ma nauki i chce sie koniecznie spotkac ale w piatek ,w sobote nie moze,teraz mi powiedział jak znowu chciałam w sobote ze nie moze bo musi isc na urodziny kolegi ze studiów.Fajnie ale dlaczego nie powiedział mi tego od razu?Kłamstwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda.tr.
nie wypowiadaj sie jesli masz tak pisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak mam pisac? Boze, jakbym ja wymyslala takie problemy jak Ty to moj facet dawno by mnie rzucil. Przeciez to jest chore. Jakies bzdurne problemy! oczywiscie ze moze isc sam, ba ... co wiecej... nawet nie musial ci o tym mowic. Czy wy jestescie zrosnieci ze soba ze musisz za nim lazic? kurcze... ja sie nie dziwie ze pozniej takie jak Ty placza ze je facet rzucil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda.tr.
nie chodzi o to że idzie sam,niech idzie,przeciez ja tam nikogo nie znam,ale chodzi mi o to że mnie oklamał,nie powiedział od razu tylko wsciskał kit ze sie ma uczyc,dopuiero dzisiaj sie przyznał ze chodzi o urodziny i dlatego dzien wczesnej moze sie spotkac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczywiście przesadził chłopak,mógł od razu szczerze Ci to powiedzieć. Po co owiijał w bawełnę? A może bał się Twojej reakcji? Nie wiem... Wiem tylko,że jest Ci przykro,a on powienien przeprosić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda.tr.
teraz nie wiem czy pisac smsa do niego jak zawse,udawac ze jest ok i ewentualnie sie spytac o to jak sie zobaczymy czy nic sie nie odzywac i poczekac az sie spyta'co sie stało' chyba ze jego zdaniem nic sie nie stało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rajski ptak
Robisz "igly z widly", bo dla mnie to wcale nie wyglada na klamstwo tylko raczej na nieumiejetne przedstwienie sprawy, ze np. chlopak chce ten weekend spedzic jakos inaczej, niekoniecznie w Twoim towarzystwie. Faceci tak maja i nie ma co sie czepiac. Zajmij sie soba i daj mu spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda.tr.
wiem o tym,ale chciałabym żeby wiedział ze mi przykro bo mogł mi od razu powiedziec prawde,wiem ze jak zaczne sie czepiac i zrobie z tego problem to zacznie mnie na serio wiecej kłamac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e-bookowa
najważniejsze to zachowaj zimną krew, nie pokazuj że ci zależy. Jak zadzwoni powiedz dobrze kotku idź może to i dobrze bo te nasze spotkania sobotnie powoli stają sie rutyna. Dobrze będzie jak sobie też gdzieś indziej wyjdę ze znajomymi. ;) Przez cała sobotę nie odbieraj telefonów, a w niedziele jak zadzwoni powiedz: Byłam taka zabiegana że zapomniałam oddzwonić. jak się zapyta bo jak nie to nic nie mów. O i najważniejsze nie pytaj sie jak było.... pod żadnym pozorem choćby nie wiem jak cię korciło. Olej to jak zachowuj się jakby to było coś naturalnego, jak pójście do sklepu po bułeczki. Nawet sama zmień temat jak zacznie opowiadać. Albo jak bardzo zacznie gadać to skwituj to jednym słowem fajnie. I zmień temat nie opowiadaj o swoim dniu na jego pytanie z kim byłaś? a nie znasz i zmień temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rajski ptak
Mgda- moja rada: powiedz mu wprost, co Cie boli, przynajmniej na przyszlosc bedzie wiedzial jak gadac, albo przyjmij jego strategie i odwolaj spotkanie z nim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda.tr.
ale my sie nie widujemy za często,jak mam znowu odwołać to nie wiem czy jest sens sie wogóle spotykac,chce mu dac do zrozumienie ze mnie zabolało i tyle,nie chce kłamstw,tylko nie wiem czy mu to napiac w smsie czy milczec ,nie odpisywac na smsy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda.tr.
lat-24,on tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda.tr.
przeciez pisze ze chciał sie ze mną zobaczyc ale dzien przed nimi,mi chodzi o sam fakt ze na pocztaku tak stwierdził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SUDi
Ale masz problemy dziewczyno... Proste, kręcił na początku bo chciał ukryć to przed Tobą. Pewnie bulczysz i robisz problemy z niczego i temu chciał to zataić. Jakby Ci powiedział od razu że chce iść sam na impreze to na głowie byś pewnie stawiała żeby mu przeszkodzić,co? Zastanów się, to że koleś zaczyna przed Tobą taić pewne rzeczy to znak że 1) albo trzymasz go krótko i on potrzebuje trochę oddechu, 2) albo jesteś taką kobietą co robi z igły widły, jesteś typem zazdrośnika itp Jeśli pasujesz do któregoś z opisu to zacznie jeszcze bardziej Cie okłamywać aż w końcu kiedyś....powie Ci papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda.tr.
no własnie nigdy nie dałam mu ku emu podstaw,nigdy. cyba ze on po prostu bal sie tego bo zawsze spedzamy cały zcas razem i moze o to chodzi ale ja nie chce ani go tłamsic ani mu zabraniac,tylko zeby mi prawde mowił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×