Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość człowiek toksyczny

Jaki to jest człowiek toksyczny ??

Polecane posty

Gość człowiek toksyczny

jak z temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki który
zieje nienawiścią, obmawia, robi złośliwe uwagi, udaje innego niż jest, krytykuje, okłamuje, naśmiewa się, jest obłudny, nigdy nie mówi prawdy, skłóca innych, poniża, wulgaryzuje, jest krnąbrny, nie zna uczuć wyższych, atakuje, krzyczy, knuje intrygi, jednym słowem człowiek-dno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziattt
to pasożyt,tylko bierze a nic nie daje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwa samica 30
myślałam ze ten co świeci :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość człowiek toksyczny
a taki: -jest chamski -lubie by ktos czuł sie przy nim nikim i tak sie czują niektóre osoby przy nim - krytykuje - nie zna uczuc wyzszych -chce by np kobieta była mu całkowicie posłuszna - poniża -szantazuje emocjonalnie ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inaczej rzecz ujmując
trujący :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jak moja teściowa
cały świat musi zajmować się jej (często urojonymi) problemami, wszystkich wykorzystuje, oczekuje od dorosłych już dzieci i całych ich rodzin niemal całodobowego zaangażowania w jej życie, szantaż emocjonalny to jej sposób egzekwowania jej zachcianek. przybiera fałszywą postawę osoby pokrzywdzonej, dobrej, życzliwej a w rzeczywistości jest pełna jadu, zawiści i wszystkich źle ocenia. niby do każdego się uśmiecha i jest milutka a za plecami ciągle krytykuje i obsmarowuje (dotyczy wszystkich bez wyjątku: sąsiadów, dzieci, sióstr, ekspedientki w sklepie, po prostu wszystkich). jest cholernie niezaradna. nie potrafi niby dać sobie rady z założeniem konta w banku, zakupieniem czegokolwiek i powrotem autobusem z zakupów, ugotowaniem obiadu, zajęciem się przez godzinę wnukiem itd.... przybiera taką pozę, żeby wszyscy koło niej skakali i współczuli jej wymyslonych nieszczęść. jednocześnie potrafi sama zwiedzić pół europy bez znajomości języków i jakoś tego się nie boi i daje sobie radę. jest toksyczna na maksa. nikt nie chce się z nią spotykać, nawet jej dzieci i siostry. wyciąga z człowieka chęć do życia. po godzinie z nią jestem zmęczona i nieszczęśliwa. po dłuższym kontakcie z nią (tydzień wspólnego mieszkania) przydało mi się dwa dni odpoczynku żeby wrócić do formy psychicznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A dlaczego pytasz
ktoś cię tak nazwał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×