Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zniechęcenie i zobojętnienie

Czy wy też tak macie dziewczyny ?

Polecane posty

Gość zniechęcenie i zobojętnienie

Czy czujecie, że bez faceta jesteście niczym ? że nie zasługujecie na miłość ? Czy sądzicie, że żyjąc bez mężczyzny nigdy nie będziecie w pełni szczęśliwe ? Takie myśli za mnie chodzą i już nie daję rady... A do tego ciągle rozpamiętuje ostatni związek i nie mogę pogodzić się z tym, że on mnie zostawił, że teraz o mnie nie myśli, że dla Niego jestem NIKIM... :( A to właśnie na Nim najbardziej mi zależało i był pierwszym faceten, któremu chciałam zaufać i z którym naprawdę bardzo chciałam być... To było 7 miesięcy temu a ja nie daję sobie rady... Byłam z nim tylko miesiąc (wiem, jestem beznadziejna, ze tak długo mnie to trzyma) A jednak wiele dla mnie znaczył... Ja już nie chce byc sama... nie umiem... nie mam siły :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reskas
ja też byłam z moim 1 miesiąc, a cierpię przez 3 :( z każdym dniem coraz bardziej, obwiniając siebie za zerwanie kontaktu. On odszedł, bo stacił cierpliwość, między nami nawet 1 pocałunku nie było, uciekałam przed bliskością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwa samica 30
:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniechęcenie i zobojętnienie
lili11 - co masz na myśli mówiąc '' podejrzewam,że każdy facet na kilometr wyczuje Twoje nastawienie '' ? Tzn jakie ? Pytam serio bo interesuje mnie zdanie innych osób na ten temat a samej trudno obiektywnie ocenić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej podszywie mas zcos
wspolnego z rykami? hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniechęcenie i zobojętnienie
A jak się z tego wyleczyć ? To jest zdecydowanie silniejsze ode mnie... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowizorka
Trzeba wrzucic na luz. byc pozytywnie nastawionym do swiata i ludzi, nie patrzec sie na kazdego napotkanego faceta jak na tego potencjalnego. to odstrasza. Z mojego osobistego punktu widzenia faceci najbardziej lubia jak dziewczyna ma smiejace sie oczy: takie szczesliwe i pogodne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reskas
u mnie wszyscy zwracają uwagę na smutne oczy :( nawet napotkane przypadkowo ludzie tak mój wzrok określają :( nikt zatem nie chce poznawać ludzi smutnych, a o złym nastroju świadczą oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniechęcenie i zobojętnienie
Ale u mnie to też nie jest tak, że jestem ciągle załamana i zrezygnowana i w ogole czuje sie beznadziejnie bo nie mam faceta. tylko czasem mnie takie mysli nachodza... poznaje czasem facetow. Jest tez wielu zainteresowanych mna... ale ciagle to nie to a ja sie mecze sama... to starszne uczucie kiedy nie mozna sie do nikogo przytulic, kiedy nie ma za kim tesknic kiedy nie ma z kim rozmawiac i nie mozna liczyc na czyjes wsparcie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowizorka
To nie o to chodzi, ze nikt nie lubi osob smutnych (kazdy ma prawo czasem do smutku, wiadomo zycie nie piesci), ale nikt nie chce sie otaczac ludzmi ktorzy non stop "wieja" pesymizmem. Pesymizm przytlacza i potrafi zarazic nawet tych co akurat maja dobry dzien. Jeszcze w liceum mialam taka kolezanke: wieczna smutaska. Fajna byla z niej dziewczyna, ale wiecznie sie uzalala . Niestety ale w koncu kazdy mial jej dosc, bo ilez tak mozna? Ona tez miala jakies problemy z facetami, ale to jej podejscie bylo tak przytlaczajace, ze omijali ja juz nie tylko faceci, ale i dziewczyny. Niestety tak jest ze chcemy sie otaczac ludzmi zadowolonymi z zycia bo to daje wiare ze mozna byc szczesliwym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×